ale gdyby taki pies przeszukał ten dom, to może znalazłby jakieś koty wśród tych wszystkich klamotów... i może któryś z tych kotów okazałby się Finiem... przecież w końcu to nie jest jakiś znowu wielki teren, tylko tam jest strasznie dużo "zakamarków", w których kocur może się schować. człowiek nie jest w stanie tego wszystkiego przeszukać, ale pies wystarczy, że niuchnie i już czuje, wie...
Finio, wróć!