kolejna kicia we wnykach, oszust!! chciał wyciągnąc kase!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 10, 2009 14:12

gosikbaum pisze:Wyręczać?? wydawało mi sie ze ta sprawa dotyczy Nas wszystkich a nie wyłącznie mnie, jako osoby która zadziałała, ale może sie mylę??

Kiedy natknelam sie na taka aukcje, to nie zakladalam watkow i nie rozmyslalam co tu zrobic lub czego nie zrobic. Albo chcesz cos robic i to robisz albo nie.
Sorry, ze tak prosto z mostu, ale to nie pierwszy raz, kiedy dyskutuje sie nie wiadomo o czym zamiast konkretnie dzialac (mnie np. nie interesuja prywatne rozmowy na gg i nawet w tym wypadku bym ich nie wklejala, bo szanuje czyjas prywatnosc).
Bardzo dobrze, ze chcesz porozmawiac z wychowaczynia. Mam jednak nadzieje, ze to nie utknie w martwym punkcie i ze na pewno dowiedza sie o tym rodzice. Moze oni nie zdaja sobie sprawy czym to grozi?
Aukcji i tak nie zobacze, bo mam blokade...
On mieszka w W-wie? Zawsze mozna wyslac do rodzicow wydruki za potwierdzeniem odbioru.. Powiadomienie rodzicow to jest podstawa w tym przypadku. Podejrzewam, ze nie wiedza, ze syn zbiera kase na aukcjach.
I o ile mozna sobie darowac robienie jakiejs zadymy na policji, klubie czy gdzies tam, o tyle rodzice na pewno powinni wiedziec.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto mar 10, 2009 14:18

wątek powstał na forum miau.pl gdyż początkowo sądziłam że jest realny kot w potrzebie, i szukałam przez forum jakiejś osoby lub fundacji która mogłaby kotu szybko pomóc, ja jestem daleko, Łukasz mieszka na Mazurach, w miejscowości Ptaki, prywatne rozmowy na gg wkleiłam za zgodą Łukasza.
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

Post » Wto mar 10, 2009 14:22

Ok. W takim razie poczekajmy na wynik rozmowy z wychowaczynia. Jesli jednak ona to zbagatelizuje, to mozesz mi przekazac pliki i zrobie z nich uzytek.
Uwazam po prostu, ze nie ma co negocjowac i rozmawiac z tym chlopakiem, bo takch cwaniaczkow to na peczki jest. Jesli nie ukroci sie tego od razu, to mysla, ze moga tak bezkarnie sobie uzywac.
No a jesli mamy nic nie robic, to mozemy sie pouzalac troche na watku jaka ta mlodziez jest...
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto mar 10, 2009 14:28

gosikbaum pisze:wątek powstał na forum miau.pl gdyż początkowo sądziłam że jest realny kot w potrzebie, i szukałam przez forum jakiejś osoby lub fundacji która mogłaby kotu szybko pomóc, ja jestem daleko, Łukasz mieszka na Mazurach, w miejscowości Ptaki, prywatne rozmowy na gg wkleiłam za zgodą Łukasza.

Gosik, daj spokój. Nie widzę potrzeby Twojego tłumaczenia się Edzinie! Przecież widać, że NIE PRZECZYTAŁA całego wątku (inaczej nie pytała by czy Łukasz mieszka w Warszawie :? )

Poczekajmy na reakcję ze strony wychowawczyni. Jeśli takiej nie będzie, to wtedy moim zdaniem trzeba porozmawiać z rodzicami. Nie odezwał się jak widzę nikt z okolic Kolna, więc na bieżący moment trzeba znaleźć kogoś kto mieszka blisko i ma możliwość odwiedzić osobiście tą rodzinę (informacja telefoniczna czy listowna wydaje mi się bezsensowna - nie będziemy znać jej rezultatów). Podczas takiej wizyty i rozmowy bezpośredniej da się wyczuć stosunki panujące w rodzinie. Na ich podstawie można ocenić, czy rozmowa z rodzicami wystarczy, czy trzeba sprawę przedstawić organom ścigania (bo np. rodzice "oleją" temat)...
Tak myślę po dokładnym przeczytaniu każdej z Waszych wypowiedzi.

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto mar 10, 2009 14:33

Mam pytanie, Łukasz jak zareagowali twoi rodzice na to co zrobiłeś?
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 10, 2009 14:36

nie chodzi o uzalanie sie itp uwierzcie mi ze mlodziez w Polsce jeszcze niejest taka zla
mam doskonaly przyklad jak to wszystko odbywa sie na wyspach
wiecie w takim przypadku gowno za przeproszeniem mozna by bylo zrobic :!:
w ogole tu nic dzieciakom nie mozna zrobic nawet zwrocic uwagi bo albo zabija cie srubokretem albo wezwa policje i powiedza ze sie go uderzylo no i mamy przechlapane :!:
)to tak po krotce jesli ktos chce wiedziec na ten temat wiecej zapraszam do lektury filmu pt:EDEN LAKE :!: )

mysle ze nie ma co dalej debatowac
Gosia zrobila juz pierwsze kroki ,wszczymajmy sie i zobaczmy jak na to zareaguje wychowawca
jesli bedzie totalny olew sprawy-wtedy mozemy pojsc dalej

łukasz-zadnych pieniedzy nikomu tu przelewac nie bedziesz wiec przestan proponowac bo to nie ma sensu
sam powinnienes zrobic teraz wszystko(chodzi mi o wolontariat np i powinienes do niego zglosic sie sam-zeby udowodnic ze zrobiles zle-nikt ci na slowo juz tu nie uwierzy wiec przestan byc tym faktem zdziwiony bo to juz sie robi bezczelne z twojej strony)
rusz glowa i zaczni dzialac
tylko czynem mozesz jeszcze cos -komus udowodnic.

ja mysle ze i tak kara-ale taka od zycie -cie nie ominie
wiesz jak to jest -robisz zel rzeczy i to ci sie udaje -tylko do czasu-pamietaj na kazdego przyjdzie kreska...jak ja to zwyklam mawiac-kazdemu przyjdzie zaplacic za to co w zyciu zrobil-predzej czy pozniej :!:


przemysl sobie to co napisalam ja i inne osoby na watku.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Wto mar 10, 2009 14:38

przepraszam za byki :oops: :oops: :oops:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Wto mar 10, 2009 14:42

Kleo pisze:Mam pytanie, Łukasz jak zareagowali twoi rodzice na to co zrobiłeś?


Kleo - obastawiam ze rodzice nic nie wiedzą, Łukasz wcześniej cos wspominał o szlabanie na wychodzenie wieczorne, ale potem dalej upierał sie, że bedzie wpłacał te swoje 20 zeta, wiec sadzę, że poza nami nikt nic nie wie.

Jesli wychowawczyni sie nie odezwie lub oleje sprawę mozna spróbować skontaktowac sie z dyrektorem szkoły i tam poprasic o pomoc i zaznaczyć, że nikt nie chce robic chłopcu krzywdy i bruzdzić mu w zyciorysie, ale jeśli oni nie zajmą sie tym, to wtedy trzeba bedzie przekazac sprawę dalej. Musicie brac pod uwagę fakt, że najlepiej byłoby, aby szkoła powiadomiła rodziców, sygnał ze strony kociarzy z nieznanego rodzicom forum będzie dla nich ta naprawde niczym istotnym. Poza tym znamy wszyscy stosunek większości społeczeństwa do kociarzy, wszyscy sa wkładani do jednego wora z fanatykami i wariatami.
Kenya

Obrazek
Obrazek

Kenya

 
Posty: 128
Od: Pon sty 19, 2009 10:54
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 10, 2009 15:13

pani Karina odezwała sie

Postaram sie pomóc

Pozdrawiam

Karina Schwerzler


to jest strona pani Kariny obiecała nam pomóc

http://www.karina-blp.strefa.pl/bezdom.html
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 10, 2009 15:16

smoczyca3g pisze:Nie widzę potrzeby Twojego tłumaczenia się Edzinie!

Nie oczekuje tlumaczenia. Ale nie uwazam tez, ze mam zalatwiac za innych rzeczy, ktore moga zrobic sami. Zreszta nie wiem czy zauwazylas co napisalam wczesniej.
Przepraszam. Ponioslo mnie troche, chyba mam zly dzien. Wkurzaja mnie ludzie, ktorzy probuja bez zadnego wysilku dostac kase. Dlatego nie mam litosci dla takich i nie rozmawiam z nimi. Nie interesuje mnie ich powody.
To nie pierwsza taka aukcja na allegro, ale rzadko ktos decyduje sie na jakiekolwiek kroki. Czesto ludzie machaja rekami, bo to przeciez tylko 5 zl. Ale kiedy raz i drugi natkna sie na to - wecej nie bede chcieli pomoc. A taki malolat bedzie dalej probowal, bo to uszlo mu bezkarnie. A nuz sie uda kolejnym razem.. Dlatego nie wolno tego zostawiac ani negocjowac. Jest przyczyna - jest i skutek.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto mar 10, 2009 15:30

Edzino, ja tez dzisiaj gryzę ;) Rozumiem Cie, ale zobacz, ze sprawa idzie dosyć sprawnie, Gosik i Monika starają się nawiązać kontakt z osobami, które coś mogą pomóc. Poczekajmy na rezultaty i nie wyprzedzajmy faktów.
Gdyby ten chłopiec nie miał 18 lat (zaledwie), lecz byłby dorosłym mężczyzną nie miałabym żadnych skrupułów. Ale to jest człowiek, któremu życie dopiero się zaczyna, jeszcze w dupe nie raz dostanie, nie mścijmy się, bo to nie o to chodzi.
Kenya

Obrazek
Obrazek

Kenya

 
Posty: 128
Od: Pon sty 19, 2009 10:54
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 10, 2009 15:42

słuchajcie zadzwoniła do mnie pani Karina z KANCELARI PREZYDENTA
Ruszyła już sprawe i działa!!!!!!!!
skontaktowała sie już z osobą która zna rodziców Łukasza namierzyła ojca !!!!!!!
prosi tylko o tel do wychowawcy ŁUKASZA
Sprawa będzie załatwiana przez jej biuro!!!!!!!!
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 10, 2009 15:44

Brawo!
Kenya

Obrazek
Obrazek

Kenya

 
Posty: 128
Od: Pon sty 19, 2009 10:54
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 10, 2009 15:46

BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO!!!!!!!!!!!!!!

lukaszwnyki

 
Posty: 18
Od: Pon mar 09, 2009 17:44

Post » Wto mar 10, 2009 15:46

Edzina nie martw sie sprawa trafiła najwyżej jak mogła!!!!!!!
wiem że pani Karina nie odpuści a wyobraz sobie wrażenie jaki robi tel z kancelarii prezydenta
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 61 gości