
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:Cynamon pojechał do domu, to już 4-ty kociuch kłajski, który znalazł dom.
Kinya pisze:Tweety pisze:Cynamon pojechał do domu, to już 4-ty kociuch kłajski, który znalazł dom.
Dzwoniłam przed chwilą do nowego domu Kiciusia. Cynamon okazał się niezłym... ancymonem![]()
Kocurek na początku pozwiedzał dom, zapoznał się z rezydentką i schował do szafy. Pani na drugi dzień postanowiła go stamtąd wyciągnąć - także z troski o swoje ubrania. Kocurek czmychnął więc pod kominek - pod nim jest dziura. Pani tam zajrzała, a tu ni żywego duchaOkazało się, że kot nie wyszedł kominem tylko za kominkiem jest jakaś komora, do której prowadzi dziura ukryta pod kominkiem właśnie (sorry, że tak to łopatologicznie bez zachowania składni tłumaczę). No i Cynamonek sobie tam mieszka, buszując po domu nocami i kiedy nikogo nie ma. I wcale nie ma zamiaru stamtąd wychodzić w celu nawiązania znajomości z Dużymi.
Postanowiłyśmy więc, że pani od jutra nie zostawia żarełka obok kominka - trzeba spróbować wziąć go głodem, bo wolę nie myśleć jakie zapachy niedługo będą stamtąd dochodzić
Tweety pisze:a może by mu postawiła gdzieś pudełko, budkę lub inną chowankę?on uwielbial w czymś siedzieć schowany
Bungo pisze:Czyli do Poznania Sylwek nie jedzie?
Tarnów bliżej, mniej się kocina zestresuje...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 112 gości