Widzę, ze forum znowu ruszyło
Droga Nanetko, bardzi przepraszam, źle się wyraziłam, faktycznie planowałyśmy dać zdj. wcześniej, ale byłyśmy bardzo zajęte i na komputer nie było czasu. A że nikt oprócz Ciebie nie odwiedzał forum, to już inna sprawa..

Ważne, że już tak nie jest
Co do sikania: wydaje mi się, że kuweta, żwirek i miejsce jak najbardziej mu odpowiadają, bo z chęcia z nich korzysta. Czasem tylko zdarza mu się sikać na wersalce, może dlatego, że odkąd raz się tam zesikał, po prostu czuł siebie. Próbowałyśmy po umyciu psikać perfumami itd., ale nic to nie dawało. Ostatnio jedna znajoma nam powiedziała, że warto polać alkoholem dla zabicia zapachu. I udało się, na wersalkę od tej pory nie sika. Ale dzisiaj niespodziewanie, załatwił się w leżance. Jak robi kupę, to zawsze w kuwecie, sika w sumie też, tylko czasem się mu zdarza. Kuwetę wymieniamy systematycznie, zwłaszcza, że Tymuś często sika. Klocki od razu po zrobieniu. Na wszelki wypadek zapytam jutro weterynarza.
Pzdr
Buźki od Tymcia :*:*:*