Aia, toż to cały tydzień !
Trzeba będzie pojechać i skontrolować / dołożyć (?) poziom karmy.
Swoją drogą wiesz kiedy wyjechać
(ha ha, żartowałam)...
Może w piątek podjadę z karmą i zastosuję się do porad Praksedy, troszkę pozmieniam
mam nadzieję, że to się kotom spodoba
piotr568 pisze:Mam na zbyciu jakieś kołdry i poduszki, muszę dokładnie przepatrzeć stan, widzę że by się przydały. Gdzie podrzucić jakby co?
Piotrze, czy w czwartek lub piątek możemy się umówić na te kołdry?
w centrum
a poduszki, jeśli z pierza, to się nie nadają, inne tak.
To za jednym zamachem można byłoby i ten dach załatwić (a może pomożesz? facet by się przydał

)
tylko nie wiem kiedy kupić plandekę,
jutro mam umówione duże łapanki,
potem jazdy przez pół miasta do weta,
potem po pudła na domki do Praksedy, a właściwie do Piaseczna
no i dzień wyjęty z życiorysu