SYJAMuś AMIR - już w swoim domku :))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2008 13:06

Jeśli Kocia miałby tymczas to chyba będę mogła oferować cztery koła
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro sie 27, 2008 13:07

maxiking pisze:Jeśli Kocia miałby tymczas to chyba będę mogła oferować cztery koła


No to niech sie teraz Edzina przespi, wyjedzie, wróci i określi.
:D
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 13:17

Pytalam juz dziewczyn odnosnie tamtej kotki. Jesli powiedza, ze nie trzeba, to go zabieram. Maxiking - w jaki dzien moglabys go podrzucic? Bo ja tu musze wszystko dokladnie planowac. :-) Zeby nikt na nikogo nie czekal i sie nie denerwowal.
Aha. A co z kastracja? Zrobia to w schronisku?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro sie 27, 2008 13:21

Właściwie dzień to każdy po południu ,a dokładnie to jaka miejscowość? bo muszę określić czas dojazdu. No i fajnie by było aby któraś Cioteczka mogła ze mną jechać tam i z powrotem bo ja jestem "zielona"
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro sie 27, 2008 13:23

oczywiście "zielona " odnosi się do transportu zwierza :) a nie do prowadzenia furmanki :):). Dokładnie chodzi o to aby m nie musiała sie denerwować w trakcie prowadzenia auta kotkiem , który nie wiadomo jak będzie znosił podróż
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro sie 27, 2008 13:32

maxiking pisze:Właściwie dzień to każdy po południu ,

A sobota?
maxiking pisze:a dokładnie to jaka miejscowość?

Dla mnie wystarczy, ze dojedziesz do Zielonej i umowimy sie np. na dworcu. Mieszkam ok. 10km od Zielonej, ale boje sie, ze ciezko byloby Ci trafic. :-)
No a poza tym moglabym od razu pojechac do weta.
A kotem tak bardzo sie nie martw. Jesli zapakuja Ci go do transporterka, to nie powinno byc problemu nawet jakby miauczal. Niech tylko mu za duzo jesc nie daja, bo moze robic niespodzianki ze stresu. ;-)
Spokojnie wytrzyma droge.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro sie 27, 2008 13:37

W zasadzie może być sobota , godziny około 13, tylko muszę się umówić na odbiór kota we Wrocławiu nie wiem z Kim :( podam Ci na priv mój tel możesz przekazać osobom "właściwym" w sprawie kota
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro sie 27, 2008 13:37

wow !!!! mogę już skakać z radości czy jeszcze się wstrzymać ?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 13:45

Ja zaraz uciekam. Bede dopiero prawdopodobnie w piatek wieczorem. Podalam juz tel. maxiking na priv. Tyle, ze bede za granica, wiec raczej sms-y, bo mi konta nie wystarczy (mam na karte). ;-)
Umowicie sie z tym odbiorem i postarajcie sie dograc wszystko.
Z transporterem to albo go pozniej odesle poczta, albo maxiking zabierze z powrotem, bo ja przyjade ze swoim.
Aha. Jesli nie uda sie w sobote, to moze byc inny dzien. Nie ma problemu, jesli to po poludniu.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro sie 27, 2008 13:51

Czieszyc się z DT dla Amira czy jescze nie :?:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 27, 2008 13:53

Wstrzymaj sie do czasu az bedzie u mnie. ;-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro sie 27, 2008 14:02

No to sie wstrzymuje, z bólem serca, ale cóż :wink:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 27, 2008 14:14

no to ja też się jeszcze wstrzymam ;-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 15:36

Edzina pisze:Ludzie maja obawy, zeby brac kota stamtad. A jak beda znac charakter i stan zdrowia, to przy jego urodzie nie powinno byc problemow.

Edzina, jesteś Aniołem.
Super wiadomość, gdzieś, podświadomie, czekałam na taki obrót sprawy :)
Póki co, nie cieszę się ... za bardzo :wink:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sie 27, 2008 15:52

Nie mam czasu czytać tego co wyżej, ale mi coś mignęlo ,ze jest tymczas dla
Amira.
Jest też propozycja domu stałego -pani zobaczyła go na Allegro. Wie,ze jest w schronisku.
Zachodnio-pomorskie, duzy dom z ogrodem, pani na emeryturze, szkoda jej Amira , lubi zwierzęta, w domu 10 letnia kotka syjamska , korą jej mąż przywiózl zza mórz jak jeszcze pływał.
Nie ma samochodu, trzeba by jej kota dowieżć chyba.
Dzwoniła, ale ma też przysłąc e-mail abym go mogła tu zacytować.
Oczywiście dom by trzeba sprawdzić; pani w rozmowie bardzo mi sie podobała ,ale to malo.
Śpiesze się do neurologa z Filemonkiem.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości