Co wiem o FIPie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2008 15:18

magoska_ załóż może jednak osobny wątek, może więcej osób zajrzy i coś Ci doradzi.
Bo te wyniki nie wskazują na FIPa jednoznacznie.
Znaczy - nie można go całkowicie wykluczyć (w sumie nigdy nie można), ale przy tych wynikach to może być sporo różnych rzeczy.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 18:11

magoska_ pisze:No to dziś diagnoza jakby potwierdzona ;-(
....


Czym jakby potwierdzona?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 09, 2008 18:52

[quote="galla":2uzseq89]
Jest też bardzo dużo limfocytów, a pry FIPie [b:2uzseq89]limfocytów jest właśnie malutko[/b:2uzseq89], a tu ponad 90%.
Na wynikach płynu się nie znam, ale tego białka tam nie jest jakoś dużo chyba.[/quote:2uzseq89]

Z tym się nie zgodzę, Gallu.

Jednak stosunek A/G faktycznie jest raczej nie-FIP`owy.

Serce? Wątroba?
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 17:35 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 09, 2008 21:04

Ksiazkowo to galla ma racje, jest limfopenia z granulocytoza przesunieta w lewo. Praktyka pokazuje roznie.
Napisalam wczroraj dlugiego posta ale mi go wcielo, nie wiem co sie stalo.
Dodatnie proby m.in Rivalta czesto stosuje sie jako potwierdzenie FIP-a jesli jest on najbardziej prawdopodobna z przyczyn, ale one mowia chyba tylko o tym ze w plynie jest duzo bialka i wloknika, podnoszacych ciezar wlasciwy.
Stosunek albumin do globulin w surowicy jest prawidlowy, natomiast w plynie nie widze...ale tego bialka nie jest jakos bardzo duzo chyba.
Mi sie mlecznorozowy plyn w jamach ciala kojarzy z pochodzeniem nowotworowym, jednak.
Przydaloby sie RTG czy USG na ktorym cos tym razem byloby widac.
Sytuacja ciezka bo szukanie po omacku scigajac sie z czasem, gdy stan kotki wydaje sie niedobry :( Wydaje mi sie ze trzeba zaufac ze kotka jest pod najlepsza opieka bo tu po prostu nie ma czasu i przestrzeni specjalnie na nic :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro wrz 10, 2008 12:12

Agn pisze:
galla pisze:Jest też bardzo dużo limfocytów, a pry FIPie limfocytów jest właśnie malutko, a tu ponad 90%.
Na wynikach płynu się nie znam, ale tego białka tam nie jest jakoś dużo chyba.


Z tym się nie zgodzę, Gallu.

Ja podaję za Feline Advisory Bureau:
[...]Frequently the numbers of one type of white blood cell (lymphocytes) are low [...]

Oczywiście u kota z objawami mogącymi świadczyć o FIP i z normalnym poziomem limfocytów, FIP byłby jak najbardziej prawdopodobny, mimo normalnego poziomu limfocytów.
Ale przy limfocytach ponad 90% wydaje mi się to mało prawdopodobne jednak... Aczkolwiek nie niemożliwe oczywiście.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 17:21

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80813&highlight=

tu napisałam od nowa w nowym wątku

dziękuję galla :-) zmobilizowałąś mnei do napisania tego

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2008 7:27

[quote="galla":3ls5cqsc][quote="Agn":3ls5cqsc][quote="galla":3ls5cqsc]
Jest też bardzo dużo limfocytów, a pry FIPie [b:3ls5cqsc]limfocytów jest właśnie malutko[/b:3ls5cqsc], a tu ponad 90%.
Na wynikach płynu się nie znam, ale tego białka tam nie jest jakoś dużo chyba.[/quote:3ls5cqsc]

Z tym się nie zgodzę, Gallu.[/quote:3ls5cqsc]
Ja podaję za [url=http://www.fabcats.org/owners/fip/info.html:3ls5cqsc][u:3ls5cqsc]Feline Advisory Bureau[/u:3ls5cqsc][/url:3ls5cqsc]:
[i:3ls5cqsc][...]Frequently the numbers of one type of white blood cell (lymphocytes) are low [...] [/i:3ls5cqsc][/quote:3ls5cqsc]

Oki, sorki. :oops:
Już wiem, gdzie był mój błąd.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 17:35 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 21, 2008 20:16

Ja dziś po wizycie u weta usłyszałąm wyrok FID, najlepsze rozwiązanie uśpienie, żeby kicia się nie męczyła. Ale czytając różne wątki o tej chorobie, już sama nie wiem.. W paru przypadkach zdiagnozowany FIP jednak okazywał się nim nie być... czy mogę mieć nadzieje że w przypadku moejj kotki tak się stanie? Czy zdecydować się na uśpienie nim kicia zacznie się męczyć??

kolorcia85

 
Posty: 54
Od: Pon cze 23, 2008 15:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 20:45

kolorcia85 pisze:Ja dziś po wizycie u weta usłyszałąm wyrok FID, najlepsze rozwiązanie uśpienie, żeby kicia się nie męczyła. Ale czytając różne wątki o tej chorobie, już sama nie wiem.. W paru przypadkach zdiagnozowany FIP jednak okazywał się nim nie być... czy mogę mieć nadzieje że w przypadku moejj kotki tak się stanie? Czy zdecydować się na uśpienie nim kicia zacznie się męczyć??


kolorcia, wszystko zależy od tego na jakiej podstawie stwierdzono FIP... do którego weta jeździsz?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 21:05

Jeżdżę z katja do centrum dr Seidla i w pełni ufam oby dwu weterynarkom, ale jak czytam forum to zaczynam mieć nadzieję...

kolorcia85

 
Posty: 54
Od: Pon cze 23, 2008 15:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 21:08

Fip stwierdzono po objawach właśnie takich jakie są tu podawane, ale czytałąm o żwirku i on też miał objawy a to jednak nie był FIP, i nie wiem czy mogę mieć nadzieję, że w moim przypadku też tak jest?

kolorcia85

 
Posty: 54
Od: Pon cze 23, 2008 15:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 21:08

kolorcia85 pisze:Jeżdżę z katja do centrum dr Seidla i w pełni ufam oby dwu weterynarkom, ale jak czytam forum to zaczynam mieć nadzieję...


przykro mi to mówić, ale lepszych wetów to ze świecą szukać, naprawdę...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 21:15

... doczytałam w wątku... [*]
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto paź 21, 2008 21:15

wiem... ale ja nie mogę sobie wyobrazić, ze mojej kochanej kiciulki już nie będzie;(

kolorcia85

 
Posty: 54
Od: Pon cze 23, 2008 15:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 21:19

kolorciu85... moge powiedzieć Ci jedno, twoja kota jest pod opieką jednego z najlepszych lekarzy weterynarii pod słońcem, uwierz mi, jeżeli jest coś, cokolwiek co można zrobić, zostanie zrobione...
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, kasiek1510 i 48 gości