
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mała1 pisze::(
Lotta albo jeszcze dzis , albo jutro rano wraca do schroniska
Jaaga pisze:Witam po długiej nieobecności. Mam dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra jest ta, że w końcu jutro Arizona jedzie do swojego domu. Przyjeżdża po nią Pani aż z Wiednia.
Druga wiadomość niestety nie jest wesoła. Dziś moja mama w sklepie dowiedziała sie o jakiejś schroniskowej kotce, którą facet zabrał ze schroniska 4 mies. temu, że oddaje ją spowrotem, bo... grzebie w doniczkach. Czy Wy wydawałyście wtedy jakiemuś facetowi z Dąbrówki koteczkę, czy sam ją zabrał? Facet ma dzwonić do mojej mamy, ale ona kotki nie chce wziąć. Ja mogę mieć koty tylko po testach, poza tym jestem totalnie zapsiona i bez kasy. Czy jest ktoś, kto mógłby się dziewczynką zaopiekować, żeby znowu nie trafiła do schronu?
Na razie nie wiem nawet, jak ona wygląda. Jak facet zadzwoni, to się dowiemy wiecej.
Jaaga pisze:Witam po długiej nieobecności. Mam dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra jest ta, że w końcu jutro Arizona jedzie do swojego domu. Przyjeżdża po nią Pani aż z Wiednia.
Druga wiadomość niestety nie jest wesoła. Dziś moja mama w sklepie dowiedziała sie o jakiejś schroniskowej kotce, którą facet zabrał ze schroniska 4 mies. temu, że oddaje ją spowrotem, bo... grzebie w doniczkach. Czy Wy wydawałyście wtedy jakiemuś facetowi z Dąbrówki koteczkę, czy sam ją zabrał? Facet ma dzwonić do mojej mamy, ale ona kotki nie chce wziąć. Ja mogę mieć koty tylko po testach, poza tym jestem totalnie zapsiona i bez kasy. Czy jest ktoś, kto mógłby się dziewczynką zaopiekować, żeby znowu nie trafiła do schronu?
Na razie nie wiem nawet, jak ona wygląda. Jak facet zadzwoni, to się dowiemy wiecej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 612 gości