Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 23, 2008 10:12

OK, mogę dzwonić BARDZO długo :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 9:02

I nie dzwoniłaś ... Szkoda ..
60-tak kotka jest strassszzzznie dzika - siedzi wetce na kolanach, strzela baranki, wywala brzucha .
I jest przepiękna - bura :D
I potrzebuje domu - takiego dzikusa na działki strach wypuszczać...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 9:26

annskr pisze:I nie dzwoniłaś ... Szkoda ..
60-tak kotka jest strassszzzznie dzika - siedzi wetce na kolanach, strzela baranki, wywala brzucha .
I jest przepiękna - bura :D
I potrzebuje domu - takiego dzikusa na działki strach wypuszczać...


Nie dzwoniłam, bo jeszcze na dziś miałam "umówiony transport" (pisałam, że nie mogę łapać w czwartek), dopiero na dziś nie mam - to mogę jeszcze dzwonić? Zresztą i tak nie miałabym z czym zadzwonić, bo wczoraj mi się znowu nie udało!!! :twisted: Jeśli możesz mi pomóc w transporcie dziś, to będę łapać może na waleriankę :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 10:54

Łap na cokolwiek, byle skutecznie :wink: :twisted:
I dzwoń - podjedziesz do lecznicy ze mną, bo ja się boję sama po ciemku :twisted:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 12:33

annskr pisze:Łap na cokolwiek, byle skutecznie :wink: :twisted:
I dzwoń - podjedziesz do lecznicy ze mną, bo ja się boję sama po ciemku :twisted:

A ja mam chorobę lokomocyjną i w samochodzie jadę zawsze w jednym kierunku (do Rygi :twisted: )
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 12:39

Tak na marginesie - na jaką rybę lepiej łapać - kupiłam surewego fileta. Czy to zaserwować surowe, czy zagotować? a może usmażyć? :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 13:09

jolabuk5 pisze:A ja mam chorobę lokomocyjną i w samochodzie jadę zawsze w jednym kierunku (do Rygi :twisted: )


Będę Cię leczyć kuracją szokową, z kuwetką pod Rygą :twisted: :wink:


jolabuk5 pisze:Tak na marginesie - na jaką rybę lepiej łapać - kupiłam surewego fileta. Czy to zaserwować surowe, czy zagotować? a może usmażyć? :twisted:


może po grecku :?: :wink:
Ja bym się złapała..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 21:31

annskr pisze:
jolabuk5 pisze:A ja mam chorobę lokomocyjną i w samochodzie jadę zawsze w jednym kierunku (do Rygi :twisted: )


Będę Cię leczyć kuracją szokową, z kuwetką pod Rygą :twisted: :wink:


jolabuk5 pisze:Tak na marginesie - na jaką rybę lepiej łapać - kupiłam surewego fileta. Czy to zaserwować surowe, czy zagotować? a może usmażyć? :twisted:


może po grecku :?: :wink:
Ja bym się złapała..


Próbowałam surową. Oczywiście nie tylko, był cały bukiet pyszności + walerianka. kociaste weszło do połowy, ale się wycofało, cwaniak jeden!
:twisted:
Jutro kupię tuńczyka w sosie własnym :twisted:
A co do kuracji - już parę osób próbowało, ale niestety... Mój błędnik jest równie uparty jak to kociaste, co się juz czwarty dzień nie chce złapać :lol:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 24, 2008 21:34

annskr pisze:I nie dzwoniłaś ... Szkoda ..
60-tak kotka jest strassszzzznie dzika - siedzi wetce na kolanach, strzela baranki, wywala brzucha .
I jest przepiękna - bura :D
I potrzebuje domu - takiego dzikusa na działki strach wypuszczać...

Moze masz zdjęcie tej kotki i jakiś opis? Wrzucę na allegro.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 25, 2008 9:26

Co u burasi "srtrasznie dzikiej"? :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 25, 2008 10:49

Nie mam zdjęcia - może dziś dam radę pstryknąć.
Allegro bardzo się przyda dla koteni..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 25, 2008 11:59

annskr pisze:Nie mam zdjęcia - może dziś dam radę pstryknąć.
Allegro bardzo się przyda dla koteni..

To wyślij, jak tylko będziesz miała (a może pożyczyć cyfrówkę?) i parę słów o kotce - skąd pochodzi itd.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 25, 2008 20:07

Grrr ... wrrr.....
Karmicielki z działek zabrały dziś tę "dziką" z lecznicy - bo ona musi wrócić, bo ludzie o nią pytają. Zdjęć nie będzie, ogłoszeń nie będzie.
Wrrr

Mam nadzieję, że żaden pies jej nie zeżre, a debil nie otruje - bo dwa braciszki ssaczka Totka były podtrute, na szczęście dt w sobie Niny B. zareagował błyskawicznie i już są na prostej.


Karmicielka nawiedzona przejęła ode mnie kotkę pełna ochów i achów, dopominała się o obiecane sterylki kotów na jej podwórku. Podobno 3-5 sztuk. Cóż, będziemy ciachać.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 25, 2008 21:58

annskr pisze:Grrr ... wrrr.....
Karmicielki z działek zabrały dziś tę "dziką" z lecznicy - bo ona musi wrócić, bo ludzie o nią pytają. Zdjęć nie będzie, ogłoszeń nie będzie.
Wrrr

Mam nadzieję, że żaden pies jej nie zeżre, a debil nie otruje - bo dwa braciszki ssaczka Totka były podtrute, na szczęście dt w sobie Niny B. zareagował błyskawicznie i już są na prostej.


Karmicielka nawiedzona przejęła ode mnie kotkę pełna ochów i achów, dopominała się o obiecane sterylki kotów na jej podwórku. Podobno 3-5 sztuk. Cóż, będziemy ciachać.


Z tą kotką to po prostu :evil: :evil: :evil:
Czemu ludzie są tacy bezmyślni i widzą tylko SWOJE potrzeby? Oni chca mieć kotkę na działce, a to, że ona chciałaby mieć dom - to się oczywiście nie liczy. :evil: :evil:

U mnie bez zmian - dziś lezał tuńczyk w sosie własnym i szmatka z walerianką oraz wiskas - kociaste połaziło i poszło. Ja się chyba powieszę! :twisted: Cały tydzien zmarnowany, wieczory spedzam na balkonie, latam z klatką i bez klatki na podwórze przez cały wieczór, kupuje różnosci - i NIC!!!!
To kociaste juz dawno powinno siedzieć w klatce, w lecznicy i czekac na sterylkę :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69417
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 26, 2008 0:05

Ba no jak kot jest cwańszy to nic nie poradzi :lol: :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości