MONSTER - w nowym domu - 17.07.2009 za TM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 02, 2007 22:24

mogę jakoś pomóc?

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Pt lis 02, 2007 22:53

Najwazniejszy problem tkwi w tym, jak tam wejsc. Moze sie rzeczywiscie jakos spotkamy i pogadamy, kiedy, gdzie i jak, hm? Moze byc u mnie. Jutro odezwe sie do pani dozorczyni, czy Orlowska w ogole jeszcze zyje. Monika ma chyba dzwonic do burmistrza raz jeszcze, ale nie wiem. No i trzeba to jakos sensownie przemyslec. Pojechac tam chyba - przykro mi to mowic - ale z morbitalem :(
Ale fajnie, ze udalo ci sie go wyciagnac. To chyba pech, ze akurat im trafil sie taki nie "do uspienia", a jednak skonczylo sie zle bardzo.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 03, 2007 11:17

no to czekam na jakiś sygnał, telefon mój macie.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Sob lis 03, 2007 11:26

Już wiem, ze Orlowska żyje, ze ma kupę zwierzat. Napisałam do Moniki Nowickiej, wczesniej, chyba ze 2 miesiace temu dzwonilam do Diany Malinowskiej, bez echa. Otka, czy moglabys sformulowac jakies oficjalne pismo opisujace cala te sytuacje? Ja oczywiscie moge wziac dokumentacje choroby Fredzia, to na pewno jakis dowod na to, ze zwierze bylo maltretowane.
Chodzi o rozeslanie takiego oficjalnego pisma do burmistrza etc. Wszedzie, gdzie sie da.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 03, 2007 11:48

Mogę coś naskrobać, tylko muszę wiedzieć dokładnie co. Rozumiem, że Nowicka do żadnej z was się nie odzywała i nic nie wiemy jakie są zamiary TOZ względem naszej ulubienicy.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Sob lis 03, 2007 11:53

Dokłądnie, milczenie, jak zwykle.
Trzeba napisać coś w rodzaju prośby o pomoc w wejściu do jej mieszkania i może albo przeznaczenia jakiegoś pomieszczenia na kwarantanne dla tych zwierząt, albo zmobilizowanie np. palucha do przejęcia ich, tudzież nie wiem, lecznicy np. No, ale przede wszystkim chodzi o nakaz zarekwirowania tych zwierząt.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 03, 2007 11:58

podacie mi na pw kontakt do Nowickiej , gdzieś go mam ale nie mogę znaleźć

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Sob lis 03, 2007 11:59

no i do opieki społecznej bo jak widać nie specjalnie kontrolują jednak sytuacje Orłowskiej.Ona naprawdę dojrzała już do leczenia zamkniętego.szlak mnie znowu trafia.Już słyszę te uprzejme urzędnicze formułki i wykręty :twisted: Niska społeczna szkodliwość kwa mać.Sorry.

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lis 03, 2007 12:12

Otka, masz pw, Moka - maile na wp z komentarzami pani cieciowej, szczerze mowiac, zrobilo mi sie nieprzyjemnie, jak je czytalam...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 03, 2007 12:14

Jaruga-Nowacka powiedziała mi, że o opiece społecznej mogę zapomnieć. Dziewczyny, ma pisać do "Uwagi"? Czy najpierw zbadamy sprawę. Odezwałam się na gg do Jayo, zcekam na odpowiedź.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 03, 2007 13:22

wydaje mi się, że lepiej zacząć od nakazu. Jak się zacznie robić gorąco to znowu je wywiezie.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Wto lis 06, 2007 11:40

Monsterzasty, całkiem zdrowy - wyniki badań super, puchaty, RUDY, wierny jak pies - jak przychodzę do domu łazi za mną krok w krok, wywała się na biurku jak siedzę przy komputerze , przytula w łóżku, no ideał koci ... prawie.
Domku - znajdź się.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Wto lis 06, 2007 14:51

Otko, dokonałas cudów:) jak się czyta pierwsze posty z tego wątku, to trudno uwierzyć, że to ten sam kot!

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Czw lis 08, 2007 13:16

Monster dzisiaj o 18-tej ma odwiedziny. Proszę trzymać kciuki.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw lis 08, 2007 13:18

W sensie, że ktoś może przygarnie Monstera do serca? Więc trzymamy mocno kciuki! :)

Monster jest piękny, w przeciwieństwie do tych, którzy tacy piękni jak on nie są! :)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości