witam Ciocie
Kminka dużo śpi, ale przychodzi na mizianki

siada wtedy na człowieku i poprostu siedzi i czeka na głaskanie. Nie lubi jak dotyka się jej uszu (nie wiem dlaczego, czyste są) ale lubi mizianie po grzbiecie

trzeba to jednak robić bardzo, bardzo delikatnie, bo pod cienką jak papier skórą czuć każdą kosteczkę

TŻ mówi ostatnio na malutką Paciorek - bo paciorki kręgosłupa są tak wystające, że można by się budowy szkieletu uczyć na żywym kocie
Mała Księżniczka troszkę jakby mniej je

dostała wczoraj Lactulozy troszkę i espumisan znów dziś rano - chyba jej to pomogło, bo brzuszek nie jest już taki twardy i chyba koteczka troszeczkę lepiej się po tym czuje... zrobiła tez kupkę - miękką (chyba po tej lactulozie), ale maleńką

wygląda to tak, jakby całe jedzenie, które mała zjada, gdzieś znikało. Ani nie wydala tego, ani nie tyje
dziś Księżniczka jedzie razem z Klemensem do Doktor Ewy...