Wpadam z malym info co slychac u mojej gromadki. Do dueciku dolaczyl trzeci kociambr, musze to w koncu oficjalnie przyznac.

Moj tymczas z tego watku postanowil u nas zostac i chyba zostanie juz "wiecznym tymczasem".
Moj maz ma w koncu "swojego" kota (bo E&S to glownie moi prywatni

Miedzy facetami jest zgoda bezproblemowa, Spacja z Tabem uskuteczniaja wieczne fukanki i okazjonalne lapoczyny, ale poza tym potrafia wytrzymac na jednym lozku, wiec tragedii nie ma. Przyjazni na tym froncie to raczej nigdy nie bedzie, ale mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej.
Poza tym koty szczesliwe, wypasione, utulane, pelna sielanka, o tak:

