Banda Zombie - Stanikowa w nowym domku :)

[joanka741]

A piaseczno gdzie???????////:))))
To znaczy nazwe znam, ale nie wiem na jakiej trasie dokładnie lezy.
No właśnie to nie wiem jak to bedzie z tym odbiorem:(, bo głupio mi bedzie prosic kolege żeby czas który ma spedzic z córką, spedzał na objazdach po warszawie.
No nic zapytam go czy mógłby jechac dzień później... ale pewnie nie bo w grę wchodzi praca:(.
Jeżeli córka mi da przepustkę;))) to przyjade sama i bede miala cały dzien na odnalezienie:)) kota w Wawie:)) lub Zalesiu:)
Nie przegnacie mnie od drzwi:)))???????????//

[seniorita]

Jeśli kolega będzie jechał trasą z Katowic lub z Krakowa to nie nadłoży z drogi bo to ok. 10 km od trasy.

mapka http://mapa.szukacz.pl/?m=Zalesie&zoom=3

[czarna.wdowa]

to ja też zaczynam szukać transportu do Olsztyna dla księżniczki
(bo moje jakoś sukcesywnie się wykruszają )

[joanka741]

Musze sprawdzić bo on jedzie od Debicy przez Mielec- Ostrowiec- radom.
Nie wiem czy to sie zgra.
Ale córeczka mi powiedziała ze moge jechać........tata ma mi nagrać na kamerę:))- pasowanie na ucznia:)
Jeżeli jeszcze babcia zgodzi się zostac na cały dzien z najmłodszą....... to przyjade osobiście po Zombisie.
Chyba że..... mąż sie da naciagnąc na wycieczkę...........

[Percepcja]

Cholipcia... u mnie możliwość transportowa teraz spadła do minimum Licze więc na pomoc forumowiczów, bo sama nie mam nikogo kto jezdzi w te okolice jak nie urok to sraczka

[czarna.wdowa]

Percepcja
znam twój ból u mnie to samo
jak maluchy chorowały to miałam zatrzęsienie transportów
a teraz jak na złość wszystkie się wykruszyły
a dodatkowo w pracy nie mam jak wziąć dnia wolnego a weekendy mam zajęte aż do końca listopada
i również liczę na pomoc dobrych forumowych duszków

[Percepcja]

czarna.wdowo jedziemy na tym samym wózku Gdyby były do odbioru w wawie to chyba mam transport (na 40%), a tak to sama jużnie wiem. Po za tym który kociak bedzie gdzie?
Wczoraj w Rossmanie kupiłam za ok. 7 zł zestaw do wyczesywania dla mojej suni i przyszłego kocurka Jest tam szczotka dwustronna, zgrzebło i takie coś do zakładania na ręke. Polecam, rewelacja Wyczesałan nawet dready zza uszu mojej suki (przypominam- mam owczarka długowłosego, więc to wyzwanie)

[czarna.wdowa]

Percepcja napisz pw do modjeski która ma przejąć kociaki z określeniem gdzie i o której godziny będziesz miała transport w W-wie może będzie mogła dowieźć malucha

[joanka741]

Odpada mój przyjazd bo kolega wiezie telewizor i DVD i się nie zmieszcze już...........
Mam nadzieje ze zgodzi sie do oli podjechać do Zalesia bo chyba przejezdza przez obok jednak patrzac na mapę......
dowiem się w sobotę

[joanka741]

Jak się wkleja zdjęcie do podpisu ???????????????
Chciałam sobie taki piekny zrobic jak ma czarna wdowa:)))

[jopop]

Dziewczyny, uspokujcie się.

1. Joanka - przelew doszedł, dziękuję.

2. Nie mam pojęcia kiedy kociaki będą w formie na tyle dobrej by je wysyłać daleko stąd. Może już wprzyszłym tygodniu, ale niekoniecznie - np. nr 5 ma nadal cholernie duże nadżerki i nie chciała dziś jeść.

3. Jak tylko kociaki będą w miarę ok - nie trzeba ich będzie leczyć - chciałabym je przekazać Modjesce. Czy tak trudno Wam zrozumieć, że ja już nie mam siły???

Jednocześnie, jeśli kociaki będą już zdrowe, a transport do którejś z Was miałby być za parę dni - przecież mogę 1-2 kociaki u siebie jeszcze potrzymać.

4. A Zalesie to nie Filipiny. Wszystko się da dogadać, jeśli Wasi znajomi nie będą mogli tam dotrzeć, to pokombinujemy jak dowieźć maluchy do Wawy.

5. Podsumujmy, żeby nic nie znikło:
WSZYSTKIE KOCIAKI MUSZĄ ZOSTAĆ PRZEZ WAS SZCZEPIONE, POTEM WYKASTROWANE. WSZYSTKIE TRZEBA BĘDZIE REGULARNIE CZESAĆ.

nr 6 ma jechać do Czarnej Wdowy, Olsztyn. To miła kotka. Okna zostaną zabezpieczone wiosną siatką, zabezpieczenie tymczasowe do wiosny obgadałyśmy.

nr 5 ma jechać do Joanki741, Dębica. Też miła kotka. Okna już są zabezpieczone.

nr 4 ma jechać do Percepcji, Poznań. Kocurek jest nadal dzikawy, syczy przy braniu na ręce. Tu dwie kwestie: po pierwsze zabezpieczenie okien, tych uchylnych - koty niestety mają zwyczaj wieszać sie w takich oknach, znałam osobiście kilka takich pechowców. Musisz więc w jakiś sposób dodatkowo zabezpieczyć okna (zajrzyj na stronie miau.pl do opisu co można zrobić) - czekam na szczegółowe info. Ta druga sprawa - niestety muszę prosić o zwrot przynajmniej części kosztów leczenia (pozostałe dziewczyny już to robią). Każdy Zombiak kosztował mnie PONAD 100 PLN. To trudne do uwierzenia, nawet (zwłaszcza?) dla mnie, ale prawdziwe.

Mam dziś fatalny humor, więc przepraszam jeśli jestem niemiła.

[joanka741]

No co do mnie to ja oczywiście wszystko rozumiem , szczegolnie zmeczenie........
Co do okien to akurat za 2 tygodnie mi wymieniaja na plastiki- uchylne i bede mysleć.
Przedtem miałam lufcik wysoko umieszczony, bezpieczny.
balkon chwilowo czyli na zime odpada, a do wiosny to juz aluminiową siatkę na ramie nową przygotuję.
Teraz czekam na okna, bo zmieni sie mi cały rozstaw zapewne.
No własnie jak okna uchylne się zabezpiecza?
Ja nie moge miec kratki na zewnatrz ponieważ po pierwsze mieszkanie chcemu sprzedac jak najszybciej.
Po drugie nie mam takiej potrzeby, przy 3 dzieci nie ma takiej mozliwości żeby ktos okno zostawił otwarte.
Otwieram tylko kiedy myje.
Zostaje ta szpara niebezpieczna.
czekam na sugestię.
Co do przelewu to w czwartek powinnam coś wysłać.
Mam nadzieję że moja 5 wyzdrowieje.............
Asiu prawda??? Te nadżerki moga pogorszyć jej stan???
Martwie sie o nią....
No ale staram się być dobrej mysli, wiem że jest w dobrych rękach!!!!!!!!!
Mysle że za kilka tygodni moja 5 bedzie wyglądać tak ........
)

[jopop]

okna uchylne najlepiej zabezpieczać specjalnymi ogranicznikami. skoro wlasnie wymieniasz - popros koneicznie by ci od razu takie zamontowali, bo jak potem dokrecisz to stracisz gwarancje!!!
te ograniczniki po porstu zmniejszaja szpare na tyle, ze kot sie nie moze zmiescic.

dzis niestety Twoja 5 czuje sie najgorzej, wepchnelam w nia tyle conwalescence, ze ledwo pelza...

goraczki nie ma zaden, tylko te nadżery cholerne...

wszystkei czarne + nr 6 brykaja koszmarnie, nr 4 jest jakis taki mneij aktywny, ale je. a nr 5 glownie spi.

o matko, naprawde nie mam sily... codziennie musi chorowac ktos inny????

[joanka741]

O dzięki za info.
jutro zadzwonię do sklepu niech mi ograniczniki domówią.
Mam je dopiero mieć na 15 więc chyba nie bedzie problemu....
Ze za późno dałam znać........
Trzymaj się......
Ja wiem jak to jest. taka sama zasada przy dzieciach......
jak zaczynaja chorowac to co 3 dni kolejne zaczyna chorować.......
Jak miały ospę to jedno zdrowiało drugie zaczynało......... myslałam ze zwariuję.
Ale pocieszę Cię
zawsze moze byc gorzej........
Miejmy nadzieję że jednak gorzej nie bedzie tylko lepiej z dnia na dzień...
swoją droga to masz przecudne podejście do zwierząt......
ja byłam taka ale w dziecinstwie:))
Bo teraz może przez to że mam 3 dzieci nie widze się w charakterze opiekunki stada kotów i to takich malutkich...
I to nie chodzi o opiekę bo temu bym podołała, najbardziej mnie przeraża syfek jaki te kociaki robią Ci w domu.....
przecież chyba masz pościel do wymiany............
Cos czuje że ta kwota która wydałaś do tej pory sie powiekszy o kupno nowej kołdry np.........
zmykam i trzymaj się......

[jopop]

cholera.

nr 5 ma gorączkę znowu. i wymiotowała...