Bazylia i ZIólka w nowych domkach, zdjęcie Bazki s.23 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 12, 2006 16:41

Wczułam się w Waszą sytuację, uzmysłowiłam sobie fakt, że nie oglądacie Ziółek na codzień i zrobiłam pare zdjęć :P

Miętka na kolanach u Radka

Obrazek

Nie ma to, jak z mamą

Obrazek

Tymianek- Podróżnik

Obrazek
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 12, 2006 17:28

Ale już olbrzymy! 8O :D :love:
Takie śmieszne duże uszka mają! :D :lol:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 12, 2006 17:49

Naprawdę olbrzymy z nich. Są piękni :1luvu:
Wcianają kaszkę czy kurczaczka?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro kwi 12, 2006 18:38

Tymianek wcina wszystko, a Miętka na razie tylkmo mleczko z cyca :roll:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 12, 2006 18:40

Boskie :love: :love: :love:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 12, 2006 18:55

Są cudowne :love: Chciałabym być na miejscu Radka :wink:

Czekanie nie jest łatwe...
Julia i Robert

Obrazek

Julia_K

 
Posty: 97
Od: Pt mar 31, 2006 16:15
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 12, 2006 23:28

Dzięki Ciociu saskio za fotki Okruszków - wielkoludów. :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 8:04

Mamy za sobą kolejny sukces- Miętkadziś zjadła z palca duuużo gerberka :D Tymianek je wszystko, próbuje nawet suche Bazylii :roll:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 8:13

Śliczne kociaczki :D
i śliczna Mamusia :D
ostrożnie z tym suchym, takie duże granulki mogą go zatkać
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 9:52

Piekne koteczki!
A ten maluch przesliczny :D
Mamusia nie gorsza :wink:

chatti13

 
Posty: 299
Od: Czw mar 23, 2006 21:52
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon kwi 17, 2006 22:16

Męczymy sie dalej- Bazylia ma ruję pełną gębą (gęba to chyba nie ta częśc ciała :roll: ) drze pyska non stop, sąsiedzi walą w sufit też non stop, akustycznie to nawet ciekawe, ale przez godzinę, a nie 5 dni :cry:
Za dwa, trzy dni chyba trzeba będzie zrobić Bazylii zastrzyk przerywający ruję, bo dłuzej ani my, ani tym bardziej sąsiedzi nie wytrzymamy. Po tym zastrzyku Bazylia straci mleko w ciągu 5 dni, dlatego muszę się najpierw upewnić, że maluchy jedzą wystarczająco dużo i że są już samodzielne.
Za jakieś dwa tygodnie planuję kastrację Bazylii :)

Niestety domek Bazyliowy chyba się rozmyślił, odkąd wysłałam wzór umowy adopcyjnej cisza nieprzerwana... :roll:
Ogłoszenie na Allegro się skończyło, będę robić następne i zdjęć Mamuśki też będzie więcej. W ogóle mam trochę zdjęciową obsuwę, ale byłam zajęta działaniem na Dogomanii i kocia strona trochę zaniedbana :oops:

Z wieści ziółkowych- rozrabiają, wspinają się juz na fotele, pięknie kuwetkują, dziękują przyszłym rodzicom za wsparcie :D Jedzą kurczaczka lub Animondę tacki, mają obcięte pazurki :P
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 17, 2006 23:38

saskia
a suche dla kociat masz?
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 18, 2006 6:54

Nie mam, nie próbowałam im jeszcze dawać


Bazyl wyje od 4 rano
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 18, 2006 9:09

mam 5 kg Acany Kitten, ledwie rozpakowanej.
Chcesz?
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 18, 2006 11:21

Biedna Bazylka :(. Może domek jeszcze się odezwie... Może tylko wyjechał na Święta :roll:.

Chociaż jestem mamą na odległość, czuję się dumna z postępów maluszków. Codziennie o nich myślimy i zastanawiamy się co by w danym momencie robiły, gdyby tu były. Nasi przyjaciele też dopytują się kiedy w końcu kociaczki będą u nas i kiedy zrobimy imprezkę z okazji ich przyjazdu :lol:.

Saskia, jesteś kochana, że tak się poświęcasz dla kotków :king:! Te wycie od 4 rano i sąsiedzi... Trzymaj się tam!
Julia i Robert

Obrazek

Julia_K

 
Posty: 97
Od: Pt mar 31, 2006 16:15
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 46 gości