@@@ TIKO z chorzowskiego schr. mieszka u B_elfra :))) @@@

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2005 17:58

Smutne to bardzo. Żal mi kociaka - tyle już przszedł w swoim krótkim życiu :(
Teraz należy mu się dobry i kochający dom na stałe.
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 21, 2005 21:57

on naprawde potrzebuje wspanialego domu!Tak bardzo bym chciala zeby byl to ktos z forum:(
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto lis 22, 2005 9:59

Hopsa! Musi się znależć donry dom
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 22, 2005 18:02

:ok: za domek

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon gru 05, 2005 11:52

Jakie wieści?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 05, 2005 12:31

Sydney pisze:Jakie wieści?


No właśnie, co u Tiko?
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 07, 2005 12:25

Ojej jakie to przykre :( Co u Tiko, czy poprzedni wlasiciel moze czekac az Tiko znajdzie domek, jak czuja sie domownicy, nie bylo juz ataków? :( kto chce Tiko :crying:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro gru 07, 2005 20:59

Rany przeciez oddanie kota nic nie da bo alergeny utrzymuja sie do 10 lat czyli nalezalo by zmienic rowniez mieszkanie.Jezeli przyczyna tkwi gdzie indziej to prosze o tym napisac.Biedny kotek jak on to zrozumie?Napewno bedzie bal sie zaklimatyzowac gdziekolwiek bo zaraz wyjdzie alergia albo wyjazd za granice...Sama mam alergie i zamias zastrzykow odczulaja mnie moje koty wlasnie.Nie mam dywanow i piore posciel w 90 stop. sa produkty ktore mozna rozpsikiwac na alergeny np.posciel niszcza roztocza itp.Prosze sie zastanowic,lecz chyba nie warto skoro decyzja juz zapadla...
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro gru 21, 2005 15:47

Czy jest szansa zeby dowiedziec sie co z Tiko?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 23, 2005 1:36

Witam :)

Sorry, ale jestem na tyle zabieganym facetem, że nieczęsto mam mozliwość wejścia na forum i podzielenia się wiadomościami...
A wieści obecne są dużo lepsze niż te sprzed miesiąca.
Żona zaczęła brać leki, syn - nistety - miga się i lekce sobie waży...
Kot został przeze mnie wykąpany, regularnie jest spryskiwany "Fungidermem" - przeciwko saprofitom.
Wkrótce kąpiel ponowna, tym razem przy pomocy kociego szamponu "dra Seidla". A potem regularne spryskiwanie preparatem "allerpet/c" : "dla ludzi, którzy mają alergię na kota" - wolne tłumaczenie napisu na butelce.

Jak widać - postanowiłem walczyć !
Oczywiście za przyzwoleniem (choć nie wypowiedzianym wprost) mojej żony!

Jednocześnie - dwie drobne uwagi...
Po pierwsze - sorry, że tak alarmistycznie podszedłem do sprawy, ale sprawa zdrowia żony i syna była na pierwszym miejscu...
Oczywiście - nie zamierzałem kota oddawać do schroniska !!!
Po drugie - chciałbym, by wszystkie te osoby, które tak emocjonalnie podchodzą do sprawy i żdziebko mnie krytykują i pouczają, niech wezmą sobie do serca, że jestem na tyle odpowiedzialnym człowiekiem, że nie wyrzuciłbym kota na ulicę i że dobro kota mam także na względzie.
Coś niecoś o alergii, alergenach i postępowaniu w takim przypadku też już wiem...

A wszystkim zainteresowanym losem Tico (choć ja go po prostu nazywam... Kot ;) parę słów (i zdjątek :) ) zamieszczam.

Kocisko ma się coraz lepiej. Waga prawidłowa, długość - ponadprzeciętna ;), zwłaszcza jak się wyciągnie ;) Sierść błyszcząca - czarna przetykana siwymi włoskami, choć jak się wyciąga, to na brzuchu ma różne odcienie czarnej szarości ;)
Poza tym - psotnik i rozrabiaka, niestety... Włazi wszędzie gdzie tylko może i zrzuca ( przy okazji!) co tylko może... Ostatnio wpadł do... kibelka i wyskoczył z niego jak oparzony :ryk: To po tym miał kąpiółkę w wannie.
Płakał i pazurami czepiał się kafelków, byle tylko wyjść spod wody :) Skończyło się na wycieraniu ręcznikiem i suszeniem suszarką. Zniósł to całkiem dzielnie ;)

Jest niesamowitą i bardzo ciekawską przylepą.
Rano wpada za mną do łazienki, wskakuje na blat i przygląda się jak się golę. Często wskakuje do wanny i zafascynowany wpatruje się w krople wody spływające powoli po jej bokach. Gdy zaś biorę prysznic podejrzanie mi się przygląda, a gdy się wycieram - włazi do umywalki :D

Powoli... bardzo powoli przyzwyczajam się do myśli, że jednak u nas zostanie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[URL=http://img487.imageshack.us/my.php?image=kociamberekpodobneujcie7vo.jpg][IMG]http://img487.i
[URL=http://img520.imageshack.us/my.php?image=mayobuziak8rq.jpg][IMG]http://img520.i

Pozdrawiam,
Maciej
Obrazek

B_elf_er

 
Posty: 52
Od: Sob wrz 10, 2005 20:30
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Pt gru 23, 2005 1:49

Cosik mi linkowanie nie wyszło :(
Spróbujemy raz jeszcze...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

B_elf_er

 
Posty: 52
Od: Sob wrz 10, 2005 20:30
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Pt gru 23, 2005 7:32

wyglada wreszcie jak... kot!
Bardzo wypieknial,jest cudowny.Dziekuje za fotki,wspanialy prezent na swieta :)


To niesamowite.... tyle malenstwo wycierpialo mimo wszystko jest teraz szczesliwe :)
Teraz tylko najbardziej trzymam kciuki za to aby nie bylo zbyt duzych problemow z alergia.

Tico jest Panu przeznaczony...
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt gru 23, 2005 12:08

Właśnie przeczytała wątek od dechy do dechy.

Tyle emocji, nadziei i szczęscia i na koniec co? Alergia. Ch...ny świat.

B_elf_er - synuś duży już? To napisz mu na karteczce kiedy i jakie leki ma brać :wink: A może mu objawy alergii nie przeszkadzają za bardzo? :wink:

Sama jestem alergikiem. Kiedy przyszły do mnie moje koty już miałam alergię. Mój syn takoż. Na całe szczęście syn nie ma uczulenia na koty, tylko ja. Kiedy przychodzi do nas nowy kot moje objawy się nasilają, tak jakby organizm musiał `przetrawić` nowy alergen, z czasem (do kilkunastu tygodni) wszystko się uspokaja. Są okresy, że `jadę tylko na wziewnych`.
Jeśli żona nie protestuje za bardzo, to może jednak Ticko by mógł zostać? Może z czasem `się uodporni` na jego alergeny, tak jak na waszą poprzednią kotkę?
Włożyłeś w tego kota tyle miłości, czasu i poświęcenia, że na pewno trudno by było Ci się z nim rozstać...
Życzę złagodzenia objawów i systematyczności u syna.
I Wesołych Świąt.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sty 15, 2006 9:24

Cieszę się ze tak to się skończyło :) trzymam kciuki za leczenie i mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej :) Pozdrowienia dla malucha!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 15, 2006 9:56

B_elf_er pisze:A wszystkim zainteresowanym losem Tico (choć ja go po prostu nazywam... Kot ;)
Maciej


Myślę B_elf_er,że chociaż nazywasz Tico po prostu "kot",nie jest on dla ciebie już tylko zwykłym kotem i dlatego walczysz.
Bardzo się cieszę. :lol:

Dodam,że moja siostrzenica chociaż też walczy z alergią od lat,ma dwa koty i dwa psy.Można to jakoś pogodzić.
I napisz czasem coś o Kocie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, septicemia i 240 gości