Tygodniowy Kotek POMOCY! SAMI[*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 22, 2017 8:26 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Spróbuj o tę kupkę dziś trochę powalczyć. Masujesz brzuszek i pupcię z "poślizgiem" parafinowym?


tak masuje brzuszek potem pupcie parafiną ciekłą

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:29 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

milva b pisze:Nadal uważam, że zmiana mleka na kozie z convem pomoże. To mleko, które teraz masz, jest zbyt ubogie i na pewno za chude dla takiego malca.
Zobaczysz szybko różnicę we wzroście i w kupach, gdy kociak dostanie bardziej kaloryczny, tłusty i wartościowy pokarm.


Może Pani ma rację, lecz przecież nie można od tak zmieniać mleka 3 dni jest na soku z buraka i 3 dni bez kupy.. :(
Jak patrzyłam to conve nie jest drogie taka sama cena jak KItty milk tylko muszę na teraz mieć mleko a weterynarz już zamówiła na dziś Kitty Milk,a żeby kupić conve to już mnie nie jest stać na tą chwilę.
Ostatnio edytowano Czw cze 22, 2017 8:35 przez nata1997, łącznie edytowano 2 razy

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:30 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Przez ile podawać ten sok z buraka i espumisan bo od 3 dni go mała bierze i od 3 dni nie chce zrobić kupy :(

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:36 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Hej Nata. Podawaj na razie cały czas to, co masz. No, nic innego na razie nie poradzimy, skoro sama nie chcesz kupić convalescence. Możesz ten sok z buraka podawać na razie - jak czytałaś, on jest zdrowy, i podawany tak, jak Ty to robisz (by mleko było różowe), nie szkodzi, a POMAGA.
Jak mówiłam - jutro wyślę Ci convę. To pomyślisz nad tą zmianą stopniowo. Nie bój się, jak będziesz stopniowo tę zmianę przeprowadzać, to wszystko będzie dobrze.
Na razie możesz jeszcze dodać glut z siemienia lnianego do tego mleka, co podajesz. Kupa będzie miała większy poślizg, a to jest też naturalny środek.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 22, 2017 8:39 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Po prostu zaparzasz zwykłe siemię lniane - te ziarenka zalewasz wodą i zagotowujesz (proporcję zobacz na opakowaniu). Gotujesz jeszcze przez jakiś czas. Odcedzasz sam glut (nie może być za gęsty) i dodajesz trochę do mleka.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 22, 2017 8:45 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Hej Nata. Podawaj na razie cały czas to, co masz. No, nic innego na razie nie poradzimy, skoro sama nie chcesz kupić convalescence. Możesz ten sok z buraka podawać na razie - jak czytałaś, on jest zdrowy, i podawany tak, jak Ty to robisz (by mleko było różowe), nie szkodzi, a POMAGA.
Jak mówiłam - jutro wyślę Ci convę. To pomyślisz nad tą zmianą stopniowo. Nie bój się, jak będziesz stopniowo tę zmianę przeprowadzać, to wszystko będzie dobrze.
Na razie możesz jeszcze dodać glut z siemienia lnianego do tego mleka, co podajesz. Kupa będzie miała większy poślizg, a to jest też naturalny środek.



Chyba nic jej się nie dzieje skoro ma miękki brzuszek? boję się strasznie zmienić jej mleko skoro te pije, nie wiem czy taka zmiana będzie najlepsza no ale na dziś już u weterynarza będzie Kitty Milk jeszcze chłopak zapyta się tam o te conve bo co jak ja zmienie te mleko a nigdzie go nie będę mogła kupić.
Karmie ją teraz co 3godziny bo w ulotce jest napisane ,że jak będzie miała 200gram to 3 godziny. W sumie jutro dwa tygodnie będzie miała z czego tydzień będzie już ze mną. Masuje jej brzuszek a ona tylko siusia i to dużo jakby ten odbycik wcale nie reagował tylko ta druga dziurka stale reaguje.

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:47 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Po prostu zaparzasz zwykłe siemię lniane - te ziarenka zalewasz wodą i zagotowujesz (proporcję zobacz na opakowaniu). Gotujesz jeszcze przez jakiś czas. Odcedzasz sam glut (nie może być za gęsty) i dodajesz trochę do mleka.


a nie za dużo tego wszystkiego naraz? sok z buraków,espumisan? hm ale kupkę zrobiła przecież 3 dni temu jak nawet soku z buraka nie brała ale była twarda miejmy nadzieje,że się zmieni.
Wogóle ona ucieka jak ją masuje po odbycie.

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:50 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Po namoczeniu ich wodą, rozdrobnione nasiona lnu można stosować jako łagodny środek przeczyszczający, który jest polecany zwłaszcza osobom starszym. Siemię lniane używane jest w zapaleniu oskrzeli, chorobie wrzodowej, kaszlu, chorobach skórnych, leczeniu oparzeń i odmrożeń. Świetnie działa na popękany lub łuszczący się naskórek

Hm martwię się może odpuścimy na razie te siemię lniane? :kotek:

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 8:54 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Jak sama przytoczyłaś- siemię lniane jest świetne. Nie ma się czego bać. A Twoja kicia powinna robić kupę CODZIENNIE. No jak widać, nie za dużo stosowania tych środków, skoro nie działa. Jeśli dziś nie zrobi kupy to bym jej dała siemię lniane, albo parafinę do pysia BARDZO OSTROŻNIE. Bo to może być niebezpieczne, takie długie nierobienie kupy.
Poza tym dziewczyny mają rację. Co to za mleko, przy którym trzeba się wspomagać wszelkimi środkami, by małe robiło kupę... Jak tylko będziesz miała conva, zmień ten pokarm jak Milva b pisała.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 22, 2017 8:58 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Jak sama przytoczyłaś- siemię lniane jest świetne. Nie ma się czego bać. A Twoja kicia powinna robić kupę CODZIENNIE. No jak widać, nie za dużo stosowania tych środków, skoro nie działa. Jeśli dziś nie zrobi kupy to bym jej dała siemię lniane, albo parafinę do pysia BARDZO OSTROŻNIE. Bo to może być niebezpieczne, takie długie nierobienie kupy.
Poza tym dziewczyny mają rację. Co to za mleko, przy którym trzeba się wspomagać wszelkimi środkami, by małe robiło kupę... Jak tylko będziesz miała conva, zmień ten pokarm jak Milva b pisała.



Boję się,że zmiana nie będzie dobra nie wiadomo jak organizm jej zareaguje.. :(
Oj parafiny strasznie bym bała jej się dać.. Piszę też z taką miłą kobietką i jej kotek też co 3-4dni robił kupkę a później co dwa, a potem codziennie, więc chyba nie ma powodu do obaw jeżeli ona ma miękki brzuszek i się rozwija? Ta kobietka też pisała,że tylko raz była z małym na lewatywie,ale jest wszystko w porządku z kotkiem już jest duży itd

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 9:03 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

Zmiany jakby co się nie bój. Pokarm zmienia się stopniowo. Np. najpierw tylko jeden posiłek jest nowym pokarmem, a reszta starym. W następnym dniu już dwa nowe posiłki. A w następnym trzy itd. Naprawdę nie ma się czego bać, jeśli zmiana będzie bardzo stopniowa. Towarzyszyłam też innym dziewczynom tu, które na convie i mleku kozim odchowywały kocięta, i które też w trakcie zmieniały pokarm właśnie na conva i mleko kozie. I wszystko było dobrze - stopniowa powolna zmiana nic nie szkodzi, a pomaga. Z kupami bardzo pomogło. A wcześniej wieczne problemy były - jak u Ciebie i małej. Ale to pomyśl stopniowo.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 22, 2017 9:17 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Zmiany jakby co się nie bój. Pokarm zmienia się stopniowo. Np. najpierw tylko jeden posiłek jest nowym pokarmem, a reszta starym. W następnym dniu już dwa nowe posiłki. A w następnym trzy itd. Naprawdę nie ma się czego bać, jeśli zmiana będzie bardzo stopniowa. Towarzyszyłam też innym dziewczynom tu, które na convie i mleku kozim odchowywały kocięta, i które też w trakcie zmieniały pokarm właśnie na conva i mleko kozie. I wszystko było dobrze - stopniowa powolna zmiana nic nie szkodzi, a pomaga. Z kupami bardzo pomogło. A wcześniej wieczne problemy były - jak u Ciebie i małej. Ale to pomyśl stopniowo.


Te Kitty Milk jest do 35dnia potem już pokarm stały i właśnie jak kupię te Kitty Milk to myślałam nad tym aby do końca je mieć chyba,że będę widziała,że się kończy to może pomyślę nad tym conve i kupię.. dobra zobaczymy jak będzie z kupami, ja się boję.. Ja już sama się pogubiłam bo nie było żadnej rozmowy o zmianie mleka było tylko o buraczkach i espumisanie a teraz zmiana mleka :/ no ja nie wiem czy to dobry pomysł i czy dałabym radę kupić.. chyba jak będzie się kończyło Kitty Milk.
Już w 23 dniu zacznę dawać jakiś pasztecik czy coś jak pisała jedna osoba powyżej.

nata1997

 
Posty: 194
Od: Pt cze 16, 2017 19:58

Post » Czw cze 22, 2017 9:18 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

KociaMama44 pisze:Zmiany jakby co się nie bój. Pokarm zmienia się stopniowo. Np. najpierw tylko jeden posiłek jest nowym pokarmem, a reszta starym. W następnym dniu już dwa nowe posiłki. A w następnym trzy itd. Naprawdę nie ma się czego bać, jeśli zmiana będzie bardzo stopniowa. Towarzyszyłam też innym dziewczynom tu, które na convie i mleku kozim odchowywały kocięta, i które też w trakcie zmieniały pokarm właśnie na conva i mleko kozie. I wszystko było dobrze - stopniowa powolna zmiana nic nie szkodzi, a pomaga. Z kupami bardzo pomogło. A wcześniej wieczne problemy były - jak u Ciebie i małej. Ale to pomyśl stopniowo.

Robię inaczej. Jak dodaję, zmieniam pokarm to do każdego posiłku dodaję odrobinę nowego. Czekam czy nie ma sensacji. Jeśli nie ma ( np jeden dzionek tak daję lub kilka karmień) zwiększam dawkę. I tak aż do momentu aż tylko to własciwe mi zostaje.
Czy to mleko, czy mięso, czy insze dobra tak zawsze robię. Nie am to jak rozjechać żoładek takiemu maleństwu.
Szkoda,że wet jednak kroplówki nie zrobiła. Na prawdę pomaga. Parafina, zapodana ostrożne, daje poślizg kupalowi. Daje się po posiłku. Zalegający kał zatruwa toksynami organizm kota. Wypychany na siłę przez kota może mieć tragiczne skutki.
Ile ona waży? jak przybywa na wadze? Może za mało ? Waży się o jednej porze PRZED karmieniem np rano. Jak gęste jest to "mleko" co podajesz?
Od poczatku optujemy za Convą. Kot co nie jest karmiony przez matkę ma wielkie ubytki w składnikach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw cze 22, 2017 9:23 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

nata1997 pisze:
Te Kitty Milk jest do 35dnia potem już pokarm stały i właśnie jak kupię te Kitty Milk to myślałam nad tym aby do końca je mieć chyba,że będę widziała,że się kończy to może pomyślę nad tym conve i kupię.. dobra zobaczymy jak będzie z kupami, ja się boję.. Ja już sama się pogubiłam bo nie było żadnej rozmowy o zmianie mleka było tylko o buraczkach i espumisanie a teraz zmiana mleka :/ no ja nie wiem czy to dobry pomysł i czy dałabym radę kupić.. chyba jak będzie się kończyło Kitty Milk.
Już w 23 dniu zacznę dawać jakiś pasztecik czy coś jak pisała jedna osoba powyżej.

Nata, rozumiem, że się boisz, Ale jak widzisz, że coś NIE DZIAŁA to trzeba to zmienić. Twoje mleko chyba nie działa za dobrze, skoro kot męczy się ciągle z kupą. Konsekwencja w tym przypadku nie jest z pożytkiem dla kota.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw cze 22, 2017 9:23 Re: Tygodniowy Kotek POMOCY!

nata1997 pisze:

Te Kitty Milk jest do 35dnia potem już pokarm stały i właśnie jak kupię te Kitty Milk to myślałam nad tym aby do końca je mieć chyba,że będę widziała,że się kończy to może pomyślę nad tym conve i kupię.. dobra zobaczymy jak będzie z kupami, ja się boję.. Ja już sama się pogubiłam bo nie było żadnej rozmowy o zmianie mleka było tylko o buraczkach i espumisanie a teraz zmiana mleka :/ no ja nie wiem czy to dobry pomysł i czy dałabym radę kupić.. chyba jak będzie się kończyło Kitty Milk.
Już w 23 dniu zacznę dawać jakiś pasztecik czy coś jak pisała jedna osoba powyżej.


Pozwolę sobie przypomnieć mój post o Convie z 19.06.17
Z wypowiedzi wynika ,że wcześniej była radzona zmiana pokarmu na Convalestente. Więc prosze nie pisz ,że nikt nie radził.

ASK@ pisze:.....
[b ] Kup małemu Conve w proszku jak radzą dziewczyny.[/b] Kot ma dostać to co najlepsze by mieć siłę. Ważone winno być co dzień o tej samej porze. Załóż zeszyt i wpisuj wagę, co i ile zjadło, czy były kupale i jakie. Kot MUSI co dzień przybywać na wadze. Jeśli nie to masz problem. Zawsze oznacza coś złego. Waga staje lub deczko spada przy otwieraniu oczu i przy ząbkowaniu. Trzymaj go w cieple, najlepiej przy sobie tak by ciebie czuł. Pokarm winien być gęsty i ciepły. Koty mają wyższą temperaturę więc mleko matki jest cieplejsze. Lepiej go trawia. Kup Espumisan dla niemowląt w kroplach i podawaj 2 lub 3 razy dziennie po 1-2 krople. Pomaga jelitom odgazować się. To bardzo bolesna przypadłość. Dopada malce karmione sztucznie. Flora bakteryjna też by się zdała. Np Lakcid. Zalewa się go ciepła wodą, zostawia na 15-30 minut by flora rozbudziła się i podaje kotu 2 razy dziennie po 1/2 fiolki. Koty, jak ludzkie dzieci, zapowietrzaja się podczas karmienia. Trzeba je po karmieniu odpowierzyć. Kładę na sobie i delikatnie popukuje w plecki. Jak jest niespokojne podczas jedzenia to czasem trzeba tak robić kilka razy. Kota karmi się w pozycji zbliżonej do tej jak u matki. Inaczej zalewamy płuca. Odchowanie malca to ciężka robota i koszty. Nie można oszczędzać na nim i na swym czasie.
Trzymaj się z dala od weta jeśli nie ma potrzeby. I trzymaj z dala termometr. Można krzywdę zrobić. Są inne sposoby wywołania kupy. Zatwardzenie jest " normalne " przy zmianie mleka z matczynego na badziewie. My takie malec karmimy zawsze Conva. Nie ma większych problemów. Poczytaj o nim i kup. Pisze z komórki więc nie wrzucę linka. Sorki za brak znaków.
Opanuj swoje nerwy i nie szarp się między miau a wetem. Przyjmij jedną linię karmienia i opieki. Czy wet ma doświadczenie w leczeniu i odchowaniu maluchów? Z doświadczenia wiem, że mało takich jest.
Pytaj jeśli jest powód. Podpowiemy.


Podejrzewam ,że nawet na stronę Convy nie weszłaś. ot tak by sprawdzić co i zacz.
http://zooart.com.pl/product-pol-16642- ... sgod4REOVg
Ostatnio edytowano Czw cze 22, 2017 9:25 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], MariuszK i 334 gości