mogli pisze:Mam pytanie gdyż czytałem ale mam jeszcze wątpliwości z Doliny Noteci która karma jest lepsze ta w saszetkach czy puszce?
Co byście polecili jeszcze z mokrej otóż do tej pory dostawał Animonde Carny lecz teraz już jej nie chce tykać. Nie wiem co mu z mokrej kupić. Czasami daje mu Felixa i Gourmeta i za nimi to aż się trzęsie, a chcę jak najszybciej znaleźć jakąś dobrą i w miarę nie drogą mokrą karme.
Najlepsze jesli chodzi o sklad sa saszetki Premium 100 gr. U mnie w stacjonarnych ok 4,50 sztuka.
Srednie, ale tez bardzo dobre w porównaniu do wielu innych karm to Natural Taste z Doliny Noteci- czarna puszka 200gr w stacjonarnym cena od 4,50 - 5,50.
Są ekonomiczniejsze. I wcale nie sa suche - normalna mielonka. Mielonka nigdy nie bedzie bardziej mokra od kawałków, które pływają w sosie. Taka jej natura po prostu. Saszetka w sosie kot się naje i napije. Mielonką tylko naje - dłuzej bedzie syty.
Innych z Doliny Noteci na dzien dzisiejszy nie poleciłabym. Na dzien dzisiejszy, bo moze kiedyś coś nowego wprowadzą.
Ale tak jak Aleksandra pisała staraj się karmic kota tym co z przyjemnoscia je i w miare zdrowym. Pomalu wprowadzaj pokarmy moze zdrowsze, ale mniej smaczne dla kota zeby go do nich nie zniechecic.
U mnie Natural Taste nawet kot niejadek i wybredziuch jadł, ale co z tego jak przy jakiejsc 10 puszcze powiedzial PAS. Zjadliwe było, ale po prostu juz mu obrzydło. Teraz jemy Gourmeta kilka saszetek, bo oprócz NT lepszych mokrych karm Leos nie toleruje na razie i spróbujemy wrocić do NT oraz szukac dalej zeby mu jakos urozmaicic to mokre, bo juz wiem, ze 1 karmy to On długo nie poje, ze muszę zmieniac, co jakis czas. I wcale mu się nie dziwie, w koncu ja tez nie chciałabym przez cały rok na okragło dzien w dzien jesc tylko owsianki na sniadanie, bo zdrowa.
PS... Ciesz sie, ze kot w ogóle jadł te Animonde, moj Leos nawet jak probowałam dokarmiac recznie i po kawałku wkładac do pysia odkrecał głowe z obrzydzeniem. Ale juz znam powod. Tam jest strasznie duzo wołowiny, a jego wołowinka tak kochana przez inne koty odrzuca. Surowej tez nie ruszy choc drób surowy je. A zeby ktos zobaczył jego nieszczesliwa mine maltretowanego kota jak widzi wołowine to posadziłby mnie za znecanie sie nad kotem

Jesli Twojemu kotu smakowała ta Animonda na poczatku, mozesz po jakims czasie spróbowac do niej wrocic. Przeplatac ja innymi karmami zeby kotu jakos urozmaicic zarcie.