Mruczek z chorymi uszami...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 08, 2016 17:59 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Też pytam, jak Mruczuś ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sty 10, 2016 10:58 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Uszka zagojone :ok: tylko przytył sobie trochę... wygląda jak mały niedźwiadek.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie sty 10, 2016 11:52 Re: Mruczek z chorymi uszami...

:ok: cudownie
Fotki poproszę :201461

A jak on się czuje ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon sty 18, 2016 9:55 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Obrazek

Odkąd wychodzi na dwór zdecydowanie lepiej. Myślałam, że jak wyjdzie, to już nie wróci, ale w ciepełku mu dobrze i przychodzi :)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro sty 20, 2016 16:12 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Pięknie wygląda, powiem szczerze. Mój Krzyś miał tę samą operację kilka dni przed Mruczkiem i niestety, talk ładnie to u niego nie wygląda. Ale Krzysia w ogóle nękają różne dolegliwości.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12872
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 20, 2016 19:16 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Piękne kotki :-)
Mruczusiowe uszka, białe...czyste :201461

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 21, 2016 19:36 Re: Mruczek z chorymi uszami...

A co wyszło u Krzysia z histopatologii?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sty 21, 2016 21:47 Re: Mruczek z chorymi uszami...

U Krzysia to nie był nowotwór (te sprzed dwóch lat nie miały z tym nic wspólnego, dwa razy zostały wycięte zachowawczo, nie odnowiły się po raz kolejny), tylko fotodermatoza, uszkodzenie skóry małżowin przez słońce (upały sierpniowe). Nie wiedziałam, że powinnam mu czymś te uszy smarować, zresztą nigdy wcześniej nie było tego problemu, a Krzyś ma swoje lata, najpierw bezdomność, teraz już prawie 5 lat u nas w domu.
Nie mogę go upilnować i po prostu drapie sobie te uszy (zresztą oczy też...), a nie nałożę mu znowu kołnierza, miesiąc wystarczy. Czasem Chrapek go drapnie albo dziabnie, to też robi swoje. Chyba już taki urok Krzysia, że te uszy i oczy będzie miał zawsze po prostu brzydkie.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12872
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 26, 2016 19:30 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Kurcze. Robiliście badania,czy na oko wet stwierdził, że nie nowotwór?
U Mruczka po ściągnięciu szwów też jeszcze zagajone nie było, ale kołnierz zdjęłam i nie drapał wcale.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro sty 27, 2016 10:25 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Nowotworu nie było, to były objawy fotodermatozy, Krzyś te uszy drapał, stąd strupy i różne grudki, które sobie rozkrwawiał, skóra łuszczyła się, czerwieniła. Krzyś był drugim białym kotem, pacjentem naszego weta, oba kocury zostały zoperowane w odstępie kilku tygodni. Krzyś ma problemy z oczami, dla mnie wygląda to tak, że przy okazji zaczepiania oczu, zaczepia też uszy. Uszy nie wyglądają tragicznie, może za bardzo się czepiam, ale chciałabym, żeby wyglądały, jak u Twojego Mruczka.
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12872
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 24, 2016 0:25 Re: Mruczek z chorymi uszami...

Chciałabym bardzo pięknie poprosić o głosy na fundację KOT w konkursie krakvetu linki poniżej oni też pomagają wielu kotom z nowotworami.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 32 gości