CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Dorciu, wprawdzie coś wspominałaś - ale czy nie ma takiej opcji, żeby psy zostały tam gdzie są? Zdaje sie, że pan miał taką propozycję..?

Pogoda dziś jest OK :mrgreen:

Lało, nie leje, było słońce +12-14 st. Wieje porywami ale wolę ciepło jednak, deszcz niż mróz, brrrr.. :lol:

Coś mi podpada kukurydziany żwir...

morelowa pisze:Dorciu, wprawdzie coś wspominałaś - ale czy nie ma takiej opcji, żeby psy zostały tam gdzie są? Zdaje sie, że pan miał taką propozycję..?

Pogoda dziś jest OK Lało, nie leje, było słońce +12-14 st. Wieje porywami ale wolę ciepło jednak, deszcz niż mróz, brrrr..

Coś mi podpada kukurydziany żwir...

ja początkowo miałam mieszane uczucia do do niego , ale coraz bardziej mi pasuje jak go porównuję do CBE+, który mam w innych kuwetach, chyba zrobię zamianę

Cześć

A mi kukurydziany żwirek brudził białe łapcie na żółto. Wyglądały jak niedomyte. :roll:

I zrezygnowaliśmy z kukurydzianego, na rzecz zwykłego, drewnianego, bo laskiem pachnie i najmniej się wynosi na portkach i ogonach.

dziś stała się bardzo przykra rzecz ,Aga chciała zapoznać psiaki z najstarszą ,kilkunastoletnią sunią .
Niestety Bolo rzucił się na starowinkę i ją pogryzł ,pogryzł mimo że położyła się na grzbiecik i wcale się nie broniła :crying:

trwało to ułamki sekund ,wyglądało koszmarnie .
Zabrałyśmy sunieczkę do weta ,dostała zastrzyki ,ma spuchniętą łapkę i jest wystraszona .
Jest mi strasznie przykro :cry:

Bolo to cudowny pies dla człowieka ,niestety nie toleruje innych psów.
Z Lolkiem nie ma problemu ,on akceptuje wszystkie psy.

Spłakałam się bo żal mi starowinki :cry:

przykro okropnie i jest mi zwyczajnie źle,. :cry:

Psy kochają każdego miłością wielką ,byle nie intruz pies ,takiego trzeba natychmiast przegonić

Bolo najchętniej siedział by na kolankach ,tulił się i lizał po twarzy ,ten łobuz to mój pupil :oops:

Lolek ,szczun jeszcze ,spokojniejszy ,pierdołowaty . :wink:

Bolo wskoczy na stół ,na ławę ,na wysoki pieniek ,wlezie wszędzie.Jest bystry i bardzo sprytny .
Ktoś kto go weźmie będzie miał czujnego stróża,czułego przyjaciela i wiele pociechy .

Łobuz

Zaborczy jest .

Zaborczy ,jego terytorium więc będzie bronił do ostatniej kropli krwi

a ja go uwielbiam :oops:

zresztą Aga ( na zdjęciach) również.
Sajda się na kolana ,tuli ,widać że kontakt ludziem to coś co ceni najbardziej .

A to drań

Ale uroczy . Mój Kajtek tak miał . I ma . Zero psów .Każdy pies w zasięgu wzroku jest do zeżarcia . Koty , na szczęście są ok . Koty lubi . I szczeniaki :mrgreen: