oczywiście, że tą szosę zlustrowałem, pierwsze podejrzenie padło na samochód na szosie. Przeszukałem pobocza po kilkaset metrów w każdą stronę. Na tym zdjęciu tego nie widać bo to wiosna 2011 jest ale teraz niedaleko tej szosy jest pole rzepaku i boję się że mógł zostać potrącony i zdołał w szoku dobiec do rzepaku i już tam gdzieś zostać na amen. Rzepak nie do sprawdzenia jest
