Koty p.Basi bezpieczne,te z białaczką proszą o wsparcie i DS

[margoth82]

ile kosztuje mniej więcej ten PCR? może mogłabym zrobić przelew na test dla Filemona?

[Alienor]

ile kosztuje mniej więcej ten PCR? może mogłabym zrobić przelew na test dla Filemona?

testy różnie kosztują u różnych wetów - od 130 do 160 zł. Krew jest pobierana przez weta i wysyłana do Idexxu (lab w Niemczech). Po max. 2 tygodniach wiadomo.

Edit:literówka

[wibryska]

u mnie zwolni się miejsce na DT. myślałam o Filemonie, bo już jednego kocura, który wymaga Urinary mam i nie byłby to specjalny problem.
Muszę jednak wiedzieć czy jest plusikowy i co z potencjalnym transportem na Śląsk/do Poznania?

margoth82 napisz proszę wiadomość do Basi > bachewa
to ona jest najlepiej poinformowana

[wibryska]

może lepiej napisać w tytule ALARM! (zamiast pomóżcie)

czyli tak:

ALARM!!30 marca 30 kotów p.Basi trafi na ulicę!! Włocławek

[Carmen201]

Ok, jeśli nie miejsca w dt, bo o to zawsze ciężko, to potrzebne są dobre zdjęcia, jakieś skatalogowanie Kotów i ogłoszenia. Z moich doświadczeń wynika, że wrzucenie choćby informacji na fb czy strony fundacji pozwala na dużo, dużo większe nagłośnienie akcji wśród ludzi lubiących Zwierzaki, a o to chyba chodzi? Jak kilka lat temu robiłyśmy dużą akcję z "Niechcianymi" to ich informacje na stronie, filmik, spowodowały zgłoszenia ludzi po Koty, które normalnie pewnie długo czekałyby w dt. Nie wiem czy na miau znajdą się domy tymczasowe dla takiej ilości Kotów w ciągu 14 dni. Miau to za mało, wydarzenie też, moim zdaniem trzeba poprosić o MEDIALNĄ pomoc fundacje.

[wibryska]

zdjęcia i opisy są od str. 10 wątku i na wydarzeniu na facebooku :
https://www.facebook.com/events/8174106 ... 7/?fref=ts

masz rację, że powinny być uporządkowane i wtedy byłoby łatwiej je ogłaszać
-
najbardziej wszyscy martwimy się o koty chore na białaczkę i zagrożenie dla pozostałych kotów
dlatego jest to wyjątkowa sytuacja, choroba dodatkowo utrudnia znalezienie domów tymczasowych lub stałych
-
wszystkie koty muszą mieć badania na białaczkę przed adopcją a na to potrzebne są pieniądze, których nie ma
-

przypominam numer konta:

Stowarzyszenie Życie dla Zwierząt
02-776 Warszawa
ul. Hawajska 1/25

numer konta: 95 1240 6250 1111 0010 3225 2795
z dopiskiem- dla kociaków pani Basi


przelew zagraniczny:
PL 95 1240 6250 1111 0010 3225 2795
kod SWIFT: PKOPPLPW

prosimy o pomoc

[bachewa]

Odpowiadając na pytania:

Żanetka i Filemon nadal szukają domu. Od ok.2tyg. nie został wyadoptowany żaden kot.

Testy na białaczke(płytkowe) miało wykonane 15 kotów z domu, w połowie lutego. I 5 z piwnicy które zostały wyadoptowane.
Nigdy nie było i nie ma nadal możliwości izolowania chorych kotów. W domu na 15, 6 było chorych.
Aktualnie w domu z białaczką jest: Sefarina, Marynia, Blądyna i Denis. Wszystkie są w dobrej kondycji. Jak narazie są bezobjawowe.

Było już tu pisane o Tozie Włocławskim i na wydażeniu na fb również. Nie mamy dotej pory od nich pomocy. Mimo że "firmują" te koty.

Zdjęcia z opisami są zamieszczone na fb i widze że są tu też kopiowane.

[bachewa]

Żanetka miała robione dwa razy testy i jest zdrowa.
Filemon jeden test i wyszło że zdrowy.
Nie wiem co z transportem w razie adopcji. Śląsk czy Poznań to daleka podróż i kosztowna.

[wibryska]

bachewa napisała: Aktualnie w domu z białaczką jest: Sefarina, Marynia, Blądyna i Denis. Wszystkie są w dobrej kondycji. Jak narazie są bezobjawowe.
-
czyli Denis też ma białaczkę
-
a ten kocurek młody szary z białaczką (niewidzący na jedno oczko) też jest bezobjawowy ? czy ma imię ?

młodziutki szary kocurek z białaczką i Denis (też z białaczką) :

[Alienor]

Żanetka miała robione dwa razy testy i jest zdrowa.
Filemon jeden test i wyszło że zdrowy.
Nie wiem co z transportem w razie adopcji. Śląsk czy Poznań to daleka podróż i kosztowna.

Miałam kota po jednym teście negatywnym - zaraził u mnie 3 inne koty zanim zmarł. Jedna z zarażonych kotek też już nie żyje. U Bożeny kotka po podwójnym teście negatywnym i zaszczepieniu na białaczkę zeszła na tą paskudną chorobę. Tak naprawdę jeśli koty nie były i nie są od siebie izolowane, robienie testów jest bez sensu - rozsądniej traktować je wszystkie jako zarażone i cieszyć się jeśli PCR w domu tymczasowym lub stałym wykaże, że kot jednak jest zdrowy.

[wibryska]

a co radzicie napisać w ogłoszeniach o białaczce ?

[wibryska]

kopiuję z facebooka - kliknijcie na zdjęcia aby je powiększyć :



Dwa czarne kocurki. Uwielbiające wspólną zabawe. A to piłeczką, a to wspólna gonitwa.Widać że trzymają się razem.
Mieszkają w piwnicy i korzystają wspólnie z popołudniowych spacerków. Oswojone i przyjazne dla ludzi. Lat 3-4.

- - -



Serafinka, trikolorka - najbardziej przytulaśna kotka z wszystkich podopiecznych P.Basi. Wręcz nachalna. Tylko czeka aż się usiądzie, by momentalnie być na kolanach.
Ma już swoje lata (12l.). Jednak nic na to nie wskazuje. Serafinka ma białaczkę bezobjawową.

- - -



Filemon, piękny dorodny kocur. Ma ok.5lat. Pierwszy wita i żegna gości. Lubi pogadać.Jest po operacji pęcherza moczowego (ujście moczu wyprowadzone na zewnątrz). Sporadycznie wymaga leczenia urologicznego. Najlepiej gdyby karmiono go karmą Urinary. Filemonowi nic nie wystaje z siusiaka żadne rurki ani nie jest do niczego podłanczany. Jest to normalnie funkcjonujący chłopak i do tego super wrażliwy.

- - -



Bazyli to dwuletni wykastrowany kot. Znaleziony na ulicy. Mimo jego łagodnego charakteru, los mu nie sprzyjał. Pomóżmy mu przywrócić wiarę w człowieka! W tej chwili mieszka w piwnicy. Jest oswojonym kocurkiem lgnącym do człowieka. Jest w nim cos wyjątkowego.

- - -



Malwinka lat 8, wygląda jak siostra Delfiny. Dziś głośno płakała, gdy zaczeliśmy szykować się do wyjścia. Bardzo potrzebne jej towarzystwo człowieka.
Sama przychodzi do głaskania. Typowy kanapowiec.

- - -



Denis 4 lata, jedyny czarny kot w mieszkaniu Nie zabardzo lubi pozować do zdjęć, ale jest miłym oswojonym kotem. Typowo domowy mruczek.
ma białaczkę bezobjawową.

[britta]

podrzucę i zaraz wkleję sobie banerek

[wibryska]

dziękujemy za wklejenie banerka

-

a tu zdjęcie karmy od Meg i Bożenki - dziękujemy



a który to kot jest tak zainteresowany karmą ?

[BOZENAZWISNIEWA]

Przedwczoraj było zapytanie o Żnetke,czy tę białaske niebiałaczkowa,czy juz w tej sprawie podjęta jest decyzja?Jesli wybrali to która?Pisała Nitka/Karinka


Alienor,u mnie była ciezka sytuacja,koty 3 razy nawet paskowym elisa okazały się białaczkowe,po szczepieniu odeszly...


Niestety za bardzo nie ma co wymyslac,trzeba wiedziec tez,że koty jakie sa ze soba nie musza się zarazić.Strasze koty moga miec odpornosc zrobion a.Z transportu jaki do mnie dojechał maluszków+mamka+kaleki głuchy Peja wszystkie były chore,ale Peja mimo,ze był z tymi kotami długo nei zaraził się.Jest negatywny nadal.Poza tym koty jakie mam nie wszystkie się zaraziły,a były ze soba od poczatku.To wszystko zalezy od organizmu.
Ja pzryjęłaby taką zasade:negatywne najlepiej w dwupaku do adopcji,ale nei na dokocenie.Tak jest najlepiej.Zdarzyło mi sie 3 koty na raz wyadoptowac,bo były to koty pierwsze w dopmu i ilosc akuratnia dla domku.

Poprosze Klub Slepaczków o pomoc,może sfinansuja pcr slepkowi-cyklopkowi z piwnicy...
Żanetkę mozna uznac za negatywna,ale nie wolno jej trzymać....
Myslę co zrobic z tymi kotami...szukam rozwiązania i pomysłu.Pomysł to mam,ale gorzej z finansami...No nic,na razie tyle.