Kotka ze złamanym kręgosłupem.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 31, 2013 6:19 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Wyjasniam ... moja Grette tak jak i kitke Roxy miał operowac swietny chirurg ale w moim przypadku była nagła sytuacja i za ciecie psa wzieła sie wspołwlascicielka kliniki ktora jak sama powiedziala wolala tego nie ruszac... a chirurg przyjechał dopiero jak psina była zaszyta...

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 9:13 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Tweety pisze:myocholine 10 mg i dibenzyran 10 mg, najmniejsze opakowania

Tak jak napisałam rozeznam się w temacie. Szkoda, że nie mam do nikogo numeru telefonu, w razie jakby coś. Maże uda mi się to kupić, jednak przed zakupem warto by było skonsultować to z Wami.
Spróbuję dzisiaj załatwić od weta na to receptę.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Czw paź 31, 2013 9:35 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Modliszka1412 pisze:Wyjasniam ... moja Grette tak jak i kitke Roxy miał operowac swietny chirurg ale w moim przypadku była nagła sytuacja i za ciecie psa wzieła sie wspołwlascicielka kliniki ktora jak sama powiedziala wolala tego nie ruszac... a chirurg przyjechał dopiero jak psina była zaszyta...



No ok, tylko dlaczego ten świetny chirurg nie zrobił drugiej operacji tylko pojechałaś do dr Ingardena, który jest dobry, znany w środowisku nawet jako bardzo dobry, tylko, że nie wszystkich stać na tę lecznicę, bo tani nie jest na pewno.
Dla jasności, chcę tylko zrozumieć na jakiej podstawie oceniany jest wet ze Skawiny jako świetny skoro sama korzystasz z usług innego, ze dwa razy droższego. Dr Ingarden kilka zwierzaków nam operował, kilka leczył więc o nim mogę się wypowiedzieć. Jak ktoś jest świetny to raczej słychać o nim "na mieście" (jak kiepski to zresztą też), nawet jeżeli się samemu nie korzystało.
Ja poprostu wyślę dr Orłowi wynik tego rezonansu, jego możliwości przynajmnie poznałam wielokrotnie a Roxy i tak musi zrobić co uważa za najlepsze dla swojej kotki. Tylko aby podjąć decyzję trzeba mieć podane konkretne fakty aby się móc na czymś oprzeć

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 9:35 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Gunia1 pisze:
Tweety pisze:myocholine 10 mg i dibenzyran 10 mg, najmniejsze opakowania

Tak jak napisałam rozeznam się w temacie. Szkoda, że nie mam do nikogo numeru telefonu, w razie jakby coś. Maże uda mi się to kupić, jednak przed zakupem warto by było skonsultować to z Wami.
Spróbuję dzisiaj załatwić od weta na to receptę.


505 052 892 - Agnieszka

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 12:34 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Tweety pisze:
Modliszka1412 pisze:Wyjasniam ... moja Grette tak jak i kitke Roxy miał operowac swietny chirurg ale w moim przypadku była nagła sytuacja i za ciecie psa wzieła sie wspołwlascicielka kliniki ktora jak sama powiedziala wolala tego nie ruszac... a chirurg przyjechał dopiero jak psina była zaszyta...



No ok, tylko dlaczego ten świetny chirurg nie zrobił drugiej operacji tylko pojechałaś do dr Ingardena, który jest dobry, znany w środowisku nawet jako bardzo dobry, tylko, że nie wszystkich stać na tę lecznicę, bo tani nie jest na pewno.
Dla jasności, chcę tylko zrozumieć na jakiej podstawie oceniany jest wet ze Skawiny jako świetny skoro sama korzystasz z usług innego, ze dwa razy droższego. Dr Ingarden kilka zwierzaków nam operował, kilka leczył więc o nim mogę się wypowiedzieć. Jak ktoś jest świetny to raczej słychać o nim "na mieście" (jak kiepski to zresztą też), nawet jeżeli się samemu nie korzystało.
Ja poprostu wyślę dr Orłowi wynik tego rezonansu, jego możliwości przynajmnie poznałam wielokrotnie a Roxy i tak musi zrobić co uważa za najlepsze dla swojej kotki. Tylko aby podjąć decyzję trzeba mieć podane konkretne fakty aby się móc na czymś oprzeć



Juz nie wnikam. Nigdy nikomu nie polrce nic. A chirurga doskonale rozimiem ze nie chcial podwarzac autorytetu swojego pracodawcy mimo iz jest dobry i nigdy mnie nie zawiodl. A leczenie jest w Myslenicach bo nie chcialam psiny usypiac. Tyle w temacie.


A Roxy chcialam pomoc.

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 16:53 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Dziękuję za pomoc przy receptach, sama bym tego nie załatwiła.
Modliszka nie przejmuj się wiem, że chciałaś pomóc nie wiedziałaś jak tam wygląda sytuacja dopóki nie przekonałaś się na Grecie, nie ma się sensu obwiniać. Mam nadzieję, że dalej możemy na Ciebie liczyć, Twoja pomoc jest nieoceniona przecież, tyle dobrego serca :)

A dziś złe wieści Kotka nie je nic od rana, ma biegunkę, kupa taka zielono-żółta i nie wiem co robić. Dzwoniłam do dr Kobiałki mówił, żeby dziś nie panikować i, że jutro jest otwarty Krakvet tylko problem w tym, zę ja w domu jestem uziemona jutro, zero busów, brat gdzieś w trasie, mame kot nie obchodzi ewentualnie rodzina bedzie wracala do krakowa ale pewnie pozno gdzies 21-22...
Pytam tak na zapas gdyby się pogorszyło to czy mogę liczyć na pomoc kogoś z Was?
Jak będzie jakaś nagła sytuacja to o transort do weta za zwrotr kosztów paliwa a jesli Kicia wytrzyma to czy okolo tej 21 bylby ktos kto z huty by kota dostarczyl do krakvetu?
Chyba, że byłaby możliwość aby ją zawieźć do szpitaliku afn i mogła by tam przetrzymać najgorszy okres proszę o odpowiedź Tweety . Bo z tego co wiem to w krakvecie za przyjecie poza godzinami i w swieta jest oddatkowa oplata 200 a nawet 300 zl i tez nie mam pewnosci czy bedzie mogla tam zostac.
Piszcie tutaj albo jak kto moze to niech dzwoni na 517491395.
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 21:02 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Podałam jej węgiel, niestety żadnych zmian. oby to byla chwilowa niedyspozycje.
Jest osowiała apatyczna nic nie je :( nie pije.
co za dramat. zawsze musi sie cos przyplatac.

P.S mam prosbe czy moglby ktos zrobic wyddarzenie na facebooku i cegielki na allegro? ja probowalam dzis ale z marnym skutkiem tzn zerowym.
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 31, 2013 22:07 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Roxy0311 - dostałam Twoją wiadomość, ale z racji tego, że jestem tutaj nowa nie mogę odpisywać na wiadomości. Dlatego napisz do mnie na priv i podaj jakiegoś maila do siebie albo nr telefonu :)

Agata1505

 
Posty: 42
Od: Wto paź 15, 2013 19:33

Post » Pt lis 01, 2013 18:00 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Roxy, jak Kicia, lepiej? Co z tą biegunką?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Pt lis 01, 2013 19:28 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

co z kicią?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lis 01, 2013 20:21 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Też sie martwię ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lis 02, 2013 9:47 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

na razie bez zmian, bylysmy wczoraj u wetwrynarza tylko kroplowke dostala i zastrzyki, biegunka mniejsza ale nic nie je. najgorsze jest to ze nie moze zostac u weterynarza. ;/ ani nigdzie w szpitaliku. nie dosc ze ma jakas infekcje to jeszcze musimy sie tulac busami ;/ Biedna mala.
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 02, 2013 10:06 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Ja mogę tylko kciuki potrzymać
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 03, 2013 2:59 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Roxy0311 pisze:Dziękuję za pomoc przy receptach, sama bym tego nie załatwiła.
Modliszka nie przejmuj się wiem, że chciałaś pomóc nie wiedziałaś jak tam wygląda sytuacja dopóki nie przekonałaś się na Grecie, nie ma się sensu obwiniać. Mam nadzieję, że dalej możemy na Ciebie liczyć, Twoja pomoc jest nieoceniona przecież, tyle dobrego serca :)

A dziś złe wieści Kotka nie je nic od rana, ma biegunkę, kupa taka zielono-żółta i nie wiem co robić. Dzwoniłam do dr Kobiałki mówił, żeby dziś nie panikować i, że jutro jest otwarty Krakvet tylko problem w tym, zę ja w domu jestem uziemona jutro, zero busów, brat gdzieś w trasie, mame kot nie obchodzi ewentualnie rodzina bedzie wracala do krakowa ale pewnie pozno gdzies 21-22...
Pytam tak na zapas gdyby się pogorszyło to czy mogę liczyć na pomoc kogoś z Was?
Jak będzie jakaś nagła sytuacja to o transort do weta za zwrotr kosztów paliwa a jesli Kicia wytrzyma to czy okolo tej 21 bylby ktos kto z huty by kota dostarczyl do krakvetu?
Chyba, że byłaby możliwość aby ją zawieźć do szpitaliku afn i mogła by tam przetrzymać najgorszy okres proszę o odpowiedź Tweety . Bo z tego co wiem to w krakvecie za przyjecie poza godzinami i w swieta jest oddatkowa oplata 200 a nawet 300 zl i tez nie mam pewnosci czy bedzie mogla tam zostac.
Piszcie tutaj albo jak kto moze to niech dzwoni na 517491395.



Roxy niestety widzę że wiele osób tutaj nie czyta dokładnie ja polecałam dr Pawła chirurga a nie lekarza wet ktory zdecydował się otworzyć Grettę więdząc że sobie z tym nie poradzi...
W jednej klinice może być i bardzo dobry wet i taki średni i to nie powinno przesądzać od razu o opinii całej kliniki a tym samym o oskarżaniu mnie i wbijaniu do mnie zębów tak jak to robi Tweety że poleciłam klinikę...

JESZCZE RAZ NAPISZĘ DUŻYMI DRUKOWANYMI I NA CZERWONO ŻEBY KAŻDY ZROZUMIAŁ I DOCZYTAŁ:

POLECAŁAM KONKRETNEGO CHIRURGA DR PAWŁA KTÓRY JEST BARDZO DOBRY - JEST TYLKO PRACOWNIKIEM TEJ KLINIKI I ŚMIEM TWIERDZIĆ ŻE PODWAŻENIE OPINII WŁAŚCICIELKI KLINIKI CZYLI LEKARKI KTÓRA OTWORZYŁA GRETTĘ MOGŁO RÓŻNIE WPŁYNĄĆ (BYĆ MOŻE NIEKORZYSTNIE ) NA JEGO PÓŹNIEJSZE RELACJE Z PRACODAWCĄ ... BO TAKIE SĄ NIESTETY POLSKIE REALIA I MENTALNOŚĆ PRACODAWCÓW

Modliszka1412

 
Posty: 120
Od: Pt paź 04, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 03, 2013 19:45 Re: Kotka po wypadku potrzebna pomoc, złamany kręgosłup!!!

Podaję najnowsze wieści od Kici.
Najlepsza jest taka, że nie jest to panleukopenia. Byłam z kotka 1 listopada u weta na Młodej Polski dostala kroplowke i zastrzyki koszt 80 zł.
Nastepnego dnia byłąm już u Pani dr umówioej przez Tweety. dostala tabletki, antybiotyk i kroplowke na wynos. Wszystko podane. Wydaje mi sie ze jest ciut lepiej, juz stara sie pic troche i zjadla sama troche paszteciku.
Trzymajcie kciuki.

Dysfunkcja pęcherza nie ustępuje, Kotka nie dostaje aktualnie żadnych lekow niestety, Gunia jest mozliwosc zalatwienia i za lekow i recept za granica?

Apeluję o pomoc, dług w fundacji nie maleje, potrzebne pieniądze jeszcze na konsultacje i ewentualna operacje, ma ktos mozliwosc pokazania rezonansu jakiemus neurochirurgowi?
Poza tym prosimy o zrobienie wydarzenia na fb i cegielek na allegro.
(probowalam zrobic te cegielki ale nawet zdjecia nie potrafie wstawic)
Obrazek

Roxy0311

 
Posty: 316
Od: Czw wrz 19, 2013 11:47
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, gnanvofredy, Google [Bot], Patrykpoz i 96 gości