Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2013 20:31 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

DOBRZE WIEDZIEĆ ,DZIĘKI :kotek:
nie wiem czemu znów krzykam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2013 21:18 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

villemo5 pisze:Wlasnie cierpie z powodu refluksu... Dajcie namiar na to mleko


Jak się ponownie pokaże na allegro to napiszę PW :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto sty 15, 2013 21:21 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Nie ma ,sprawdzam i ja :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2013 22:01 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Dzieki dziewczyny
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro sty 16, 2013 9:10 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

To ja też poproszę na pw info w sprawie mleczka :)
Jestem tu cały czas myślami, ale fizycznie rzadziej bo latam po okulistach i kompletnie brakuje mi czasu, wczoraj miałam robione badanie pola widzenia i chyba wyszło fatalnie bo pielegniarka, która mi to robiła nic nie chciała powiedzieć, a na koniec mnie dobiła mówiąc że będzie pani tu często bywać :( więc cała jestem w stachu, tylko jeszcze pocieszm sie tym że lekarz zalecił żeby badanie było robione w innych szkłach a miałam robione w innych, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, wyszłam z tego badania po 40 minutach i ciśnienie górne miałam chyba ze 180, wyszłam stamtąd zniesmaczona pani na mnie krzyczała że nie współpracuję itd. Teraz czeka mnie koejna tura badań - tak nienawidze chodzic po lekarzach :(
Dorciu jak Twoja rączka? Jest chociaż ciut lepiej?

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 9:50 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Elu współczuje ,nie ma nic gorszego jak biegać po lekarzach i jeszcze po drodze spotykać ludzi nie umiejących postępować z pacjentem :?
Mam nadzieję że jednak nie będziesz częstym pacjentem czego ci serdecznie życzę.

Moja łapa na pewno mniej spuchnięta,ale spuchnięta :wink: coraz częściej mi się przydaje .

Od dziś latam do Ewy podawać Kropeczce zastrzyki i robić kroplówki.
Nie będzie musiała kocina stresować się u weta ,a to straszny boidupek .

Poncik wraca do zdrowia i pakuje mi się do łóżka ,głaskana mruczy i wije się ,po czym łapie mnie zębami za rękę 8O

a niebieska dziewczynka wykończy mnie psychicznie :oops: :cry:

wczoraj przyleciała na siatkę sikorka taka radość ,ale chyba te kule są do bani ,dziobała biedulka i odfrunęła :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 11:39 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Super, że z rączką lepiej :D
Dorciu dla sikorki kawałek słoninki :D

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 12:01 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

a wróbelki ? ja chciałam aby każdy maluch miał coś dla siebie ,dlatego sikorki mają dzwonki tłuszczowe i też nic ,krążyły ,krążyły i odleciały :|
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 13:25 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

A może one te ptaki się boją że je Dorcia złapie i kotom na karmę rzuci :twisted: :twisted:
Dobrze że ręka coraz lepiej.
:ok: Pozdrawiam Kuba
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro sty 16, 2013 14:35 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Kuba ,ja chodząca dobroć :twisted: marząca o ptasiorkach z pełnymi brzuszkami ,a ty mi tu zarzucasz takie rzeczy :crying:

kupię baniak wody i zobię karmnik ,powieszę na drzewku i będę obserwowała ,jak tam nie przyjdą to je poszczuje koteckami :twisted:
jestem taka śpiąca ,że najchętniej poszłabym do łóżka ,ale za godzinkę lecę do Kropeczki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 22:29 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

wywiało was czy co :cry:

rozmawiałam dziś z domkiem Blusi ,umówiłam się że w środę P.Ewa po mnie przyjedzie i zabierze do siebie ,zrobię troszkę fotek.
Podobno Blusia jest niesamowita ,prawdziwa księżniczka :wink:

a ja chyba będę musiała zabrać Pole do weta,coś mi się nie podoba ,nie wiem jeszcze co :roll:


o małym niebieskim potworku nawet nie będę pisała ,bo co tu pisać czekam aż zacznie jeść ,tylko tyle :?

dobrej nocki
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 22:33 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Spokojnej nocy :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro sty 16, 2013 22:40 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

dziękuję :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2013 9:44 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Dzień Doberek
mam pytanie, jak mam znaleźć ogłoszenie ze zaginał pies?
w necie jest tyle śmieci, nijak nie mogę trafić.
oglądałam dogomanie, ale tam lipa...
na FB tez nie widzę

może ktoś wypatrzy takiego....
Obrazek
Obrazek
daj Boże żeby znalazł się tęskniący dom

pies, reaguje na komendę siad, bez tatuażu ( dał się obmacać) , nie wychudzony

przyjmę również podpowiedzi jak i gdzie szukać , przy założeniu ze ma się wołowaty internet
dziękuję z góry

( a Yoko znalazłam, - ogłoszenie znaczy. O jakby to było pięknie znaleźć Yoko....)

edit; oglądałam tablicę....

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 17, 2013 11:08 Re: Tytek Wieczny Gilarz smutaskowoZAGINĘŁA YOKO I NIE WRAC

Dorciu Ty to masz pełne ręcę roboty ze swoimi Futerkami :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], lucjan123 i 60 gości