Ola - odeszła :( <'>//szukamy DT lub DS str. 18

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 25, 2012 22:56 Re: Ola - odeszła :( <'>

Nie wiem czy kot ma duszę :(
Ma wspaniałe ciało, niezwykłą psychikę i osobowość - to, co kontaktuje go z innymi zwierzętami i ludźmi. I ma to w lepszym stanie niż niejeden człowiek
Ale dusza to to, co kontaktuje człowieka z Bogiem, nie mam żadnych podstaw by sądzić, że zwierzęta to mają

W jednej książce fantasy (Klątwa nad Chalionem l. McMaster Bujold) była taka mniej więcej koncepcja, że dusza zwierząt jest czymś nieukształtowanym, skrawkiem świadomości, a ludzie mieli całość - ładną czy brzydką
Co nie znaczy, że bogom (w ilości 5) te skrawki światłości się nie podobały
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt paź 26, 2012 0:12 Re: Ola - odeszła :( <'>

...Głównie z rudym Felkiem, który bezczelnie obsikiwał nam okna...

-Ooooo taaak!!! O Felku! O Felku! Prosimy! My uwielbiamy coś obsikać! Uwielbiamy! Te kocice to w ogóle nic o życiu nie wiedzą! Obsikać! Ooobsikać! Cały świat obsikaaaać! Bęęędzie naaasz! Naaaasz! Obsikaaaanyyyy!!! Naaaasz!
To MY Kocuryyyy!
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt paź 26, 2012 13:50 Re: Ola - odeszła :( <'>

Nie wierzę, nie było mnie sporo, byłam przekonana, że jest ok. Wpadłam tylko na minutkę do Oli.
Nie wiem, czy uda mi sie zalogować z domu. Nie wiem, co napisać...To takie ...Muszę doczytać...
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2012 14:02 Re: Ola - odeszła :( <'>

taizu pisze:Nie wiem czy kot ma duszę :(
Ma wspaniałe ciało, niezwykłą psychikę i osobowość - to, co kontaktuje go z innymi zwierzętami i ludźmi. I ma to w lepszym stanie niż niejeden człowiek
Ale dusza to to, co kontaktuje człowieka z Bogiem, nie mam żadnych podstaw by sądzić, że zwierzęta to mają



A jeśli Bóg jest kotem :) Poważnie - dusza to miłość, wszystko co jest miłoscią, dobrą miłoscią - jest Bogiem. Kocham Cię Kasiu (*), Ty też mnie kochałaś - moje serce to czuło, czuje, moja dusza to wie :) Zatem moja Kasia na pewno ma duszę. I nie tylko moje Kasia.. Miłość - to znaczy troska o drugiego, przywiązanie do końca, oddanie..
http://www.fakt.pl/Rosja-Oto-psia-wiern ... 641,1.html
Nie dał się odpędzić, cały czas tam jest, to świeża wiadomość, teraz ludzie słyszą jak skomle -płacze..
Miłość...
Myślmy o nim ciepło, potrzebuje tego..
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2012 16:01 Re: Ola - odeszła :( <'>

Koty mają duszę. Wszystkie żywe istoty
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 16:08 Re: Ola - odeszła :( <'>

Najpierw należałoby zdefiniować duszę :) A później można rozważać, kto/co ją posiada albo nie ;)

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Pt paź 26, 2012 16:18 Re: Ola - odeszła :( <'>

Jeżeli chodzi o temat duszy i zwierząt, ja mam swoje zdanie. W dzisiejszych czasach ten nasz kościół i księża są mocno zagubieni także tym, co mówią ja nie bardzo się przejmuję. Kiedyś jeszcze w podstawówce ksiądz mi powiedział, że kochanie zwierząt to objaw pogaństwa. Ja interesuje się bioetyką i chciałabym w przyszłości obronić doktorat właśnie w tej dziedzinie, natrafiłam kiedyś na kilka ciekawych pozycji książkowych z bardzo, bardzo dawna były to legendy o świętych i zwierzętach, przypowieści jakieś stare zapiski. Moje zdanie na ten temat brzmi następująco (ale ja jestem silnym chrześcijaninem - nie katolikiem, dla mnie to jest ogromna różnica ale do sedna) Bóg stworzył człowieka nie po to aby on światem rządził czy przyporządkował go sobie (na zasadzie wykorzystywania), tylko na zasadzie opieki. Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę, już jestem zdolna przyznać, że niech tylko ten człowiek ma rozum i wolną wolę. Jednak duszę moim zdaniem ma każda istota i rzecz, która żyje bo Bóg powołując kogoś do życia "wpycha" w niego jakąś boską materię - czyli duszę. Dla mnie i ziemia ma duszę i rośliny mają dusze i zwierzęta i ludzie. Idąc dalej tym tropem uważam też, że czasami zwierzęta można postawić wyżej niż człowieka. Chodzi tu o np. nadawanie miana "osoby" zwierzętom z którymi jesteśmy związani, które są dobre, potrzebują pomocy etc. A odbieranie miana "osoby" ludziom, którzy świadomie i dążąc do własnej korzyści bądź przyjemności krzywdzą innych ludzi bądź zwierzęta bądź nawet planetę (w sensie przyrodę). Wracając do sedna sprawy wierzę w to, że niebo nie jest zarezerwowane jedynie dla ludzi.


Zgadzam się z Tobą w 100%

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Sob paź 27, 2012 16:20 Re: Ola - odeszła :( <'>

Z racji, że nie jestem gotowa na kota nowego i nie wiem kiedy to nastąpi przygarnęłam wczoraj w nocy psinę ze schroniska. Jest mały, lubi koty więc nie zamyka mi to żadnej furtki. Czeka mnie ciężka praca nad małym bo jest przerażony. Ale zajmuje mi przynajmniej myśli...
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob paź 27, 2012 16:25 Re: Ola - odeszła :( <'>

:)

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Sob paź 27, 2012 17:57 Re: Ola - odeszła :( <'>

Obrazek

tak wygląda kolega, wabi się Platon. Mimo swojego krótkiego życia, miał bardzo dużo stresów i smutków. Boi się smyczy, boi się samochodów, ogólnie boi się wszystkiego. Za to w domu... potwór :D
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob paź 27, 2012 18:17 Re: Ola - odeszła :( <'>

Jaki cudny! :ok: za aklimatyzację :1luvu:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Sob paź 27, 2012 20:42 Re: Ola - odeszła :( <'>

-No, Dziewczę z Mostu, zachwyciłaś nas charakterem! A nas niełatwo zachwycić. Chapeau bas! Wielkie całusy dla Was. Tobie wielki szacunek, Platonowi szczęścia. Bo my, kocury, lubimy i psy. Ale lepiej tego głośno nie mówić, wiesz - trafiają się ekstremiści, no i wtedy trzeba strzelić łapką.
-Czekamy na wieści i opowieści.
-Ależ to będzie piękny offtop co?
-Nooo. Zwłaszcza na kocim forum.
-A on mruczy?
-Pewnie nie. Bo to pies - taki maly głupolek. Ale się nauczy.
-Uszy mu wiszą.
-Ojtam, ojtam. Tobie brzuch już wisi.
-FOCH!

Pozdrawiamy:
Albert
Odi
Villentretenmerth
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob paź 27, 2012 20:55 Re: Ola - odeszła :( <'>

Pozdrawiamy serdecznie i życzymy dobrego zdrowia, Tobie i Platonowi :D
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob paź 27, 2012 21:22 Re: Ola - odeszła :( <'>

Kolega jest śliczny. :1luvu:
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 28, 2012 0:09 Re: Ola - odeszła :( <'>

No niestety a może i stety nawet kudłaty kolega nie potrafi pokonać tęsknoty, bólu i niezrozumienia śmierci Oli. Dzisiaj był taki dzień "płaczący", mama popłakała się wlewając wodę do kubków (mamy taki zwyczaj wlewania zimnej, przegotowanej wody - do herbaty, kawy cokolwiek i ta woda zazwyczaj stoi na stole, Ola uwielbiała moczyć pyszczka w tej wodzie), tata poryczał się przed telewizorem a ja razem z tatą bo pod tv leżała kula smakula Oli. Mały waży kilo więcej niż Ola, wiem, że by się polubili, chociaż może Ola smarka na początku by nie lubiła bo jest taki "miłośnik" - strasznie całuśny. I nie ma ogona tylko takiego kikuta bardziej :D. Nie mruczy, niestety. Ale lubi koty, psy mniej. Chyba mu wizualnie bardziej pasują.

Mama mówi, że rozpoczęliśmy nowy cykl... może coś w tym jest. W 1998 roku wzięliśmy z ulicy Rodmana, 2000 do domu trafiła Ola, 2002 - Rex. 2012 - Platon - normalnie z charakteru drugi Rodman... więc 2014 chyba będzie czas na kota :P a może i wcześniej, nie wiem mam nadzieję, że Ola nam kogoś podeśle.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google [Bot] i 108 gości