KOCIA Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 13, 2012 21:19 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

No jeszcze mam wieści z domku Pyzy schroniskowej 9 latki, ale dostałam je na telefon i nie umię przegrać zdjęć na miau -wysłałam do Wiesia może coś zaradzi :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:22 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 13.08.-19.08.2012 r.
13.08. pon. rano Asia i Bogusia wie. Beatka
14.08.wt. rano Marta wie. Marlenka
15.08. śr. rano Kasia wie gosiakot, Wiesia
16.08. czw.rano Mara wie. Marlena
17.08. piat rano brak wie. Teresa
18.08. sob. brak wie. brak
19.08. niedz. rano brak wie.brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:22 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

terenia1 pisze:Obrazek

No nareszcie :piwa:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:26 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Kosteczka, tak jak pisał Aro, nie ma szwów, ranka trochę przerazająca. Na szczęście p. wet mówi, ze to sie jakoś zarośnie. Nie wiem, czy tylko nas pociesza, mam nadzieję że naprawdę to się jakoś pozasklepia. Nie chcą jej na nowo szyc, bo trzeba by ją znowu znieczulac, a ona jest za mocno juz tym wszystkim obciążona. Za to apetyt ma dziki, a panie wetki nie potrafią jej odmówic, więc kocia szybko nabiera ciałka. Ropa po wenflonie już się nie zbiera :ok: Kocia zostaje jak narazie do czwartku w lecznicy.

Oczko będzie musiał miec czyszczoną tą dziurę, bo tam jest tylko trochę tego oczka. Nie umiem tego fachowo opisac :oops: Narazie kociak musi się "ogarnąc", ładnie jeśc i byc w dobrej kondycji żeby można było zrobic ten zabieg. Mamy już nie podawac Naclofu ! Tylko neomecyna i trzeba smarowac całą tą brzydką okolicę oczka. Do drugiego oczka też neomecyna. Zastrzyki ma na wynos, ale jutro musi dostac wieczorem i pojutrze wieczorem. W czwartek do kontroli.

Kamilka ma zdjęte szwy, wszystko jest ok. Może opuścic boks.

Dzwoniła do mnie dziewczyna, która myśli o adopcji Łokera albo Rudzika. Ponoc już u nas była i z kimś na ten temat rozmawiała. Dzwoniła zapytac jak postępy w leczeniu. Chce jutro przyjechac po południu do chatki jeszcze porozmawiac. O której ktoś jutro wieczorem będzie?

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:32 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

The Szops pisze:
Dzwoniła do mnie dziewczyna, która myśli o adopcji Łokera albo Rudzika. Ponoc już u nas była i z kimś na ten temat rozmawiała. Dzwoniła zapytac jak postępy w leczeniu. Chce jutro przyjechac po południu do chatki jeszcze porozmawiac. O której ktoś jutro wieczorem będzie?

Czy mówimy o siostrze Karoliny która adoptowała przeze mnie Papierka? Nazwisko Kmiecik :roll:
Będę około 18:00.
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:39 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

The Szops pisze:Dzwoniła do mnie dziewczyna, która myśli o adopcji Łokera albo Rudzika. Ponoc już u nas była i z kimś na ten temat rozmawiała. Dzwoniła zapytac jak postępy w leczeniu. Chce jutro przyjechac po południu do chatki jeszcze porozmawiac. O której ktoś jutro wieczorem będzie?

To pewnie Ci ludzie z Gliwic co byli w sobotę obejrzeć kociaki.
Kamilko-Emilkę pewnie można już spokojnie przenieść na zdrową kocianię.

Ja dziś przywiozłam Łezka - karta leczenia wypełniona:
i tak jutro i pojutrze ma dostać zastrzyk-antybiotyk, i od jutra przez dwa tygodnie rano i wieczorem prokolin chyba 2 mm dziennie (albo dwa cm dziennie :oops: ) nabierać z tubki do strzykawki i do pyszczka do jedzenia tylko suche i/d jest w szafce zapasik.

Byłam też z Arią - Linco przez 7 dni 1 raz dziennie 0.2ml - karta i linko w strzykawce Beatka zaniosła na zdrową, oczko smarować neomycyną. Niestety do podawania zastrzyków mała franca - choć dziś dostała chyba ze 4 i jeszcze czyszczenie uszu bo kopalnia, tak że tez przydałoby jej się czyścić uszka i orydermyl .

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:41 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Cookie1706 pisze:
The Szops pisze:
Dzwoniła do mnie dziewczyna, która myśli o adopcji Łokera albo Rudzika. Ponoc już u nas była i z kimś na ten temat rozmawiała. Dzwoniła zapytac jak postępy w leczeniu. Chce jutro przyjechac po południu do chatki jeszcze porozmawiac. O której ktoś jutro wieczorem będzie?

Czy mówimy o siostrze Karoliny która adoptowała przeze mnie Papierka? Nazwisko Kmiecik :roll:
Będę około 18:00.

Chyba nie Marlenko do siostry Karoliny pisałam na fb moze odezwiji się do niej Ty, jak na razie nie napisała ale pisała na fb że chce adoptować kociaka.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:42 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Niestety nie pamiętam, pewnie dziewczyna się przedstawiła, ale siedziałam u weta, Oczko darł mi się na rękach i jakoś mi umknęło :oops: Na pewno dziewczyna z chłopakiem i rozmawiali już o Łokerze i Rudziku.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 13, 2012 21:50 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

The Szops pisze:Niestety nie pamiętam, pewnie dziewczyna się przedstawiła, ale siedziałam u weta, Oczko darł mi się na rękach i jakoś mi umknęło :oops: Na pewno dziewczyna z chłopakiem i rozmawiali już o Łokerze i Rudziku.

To zapewne osoby z Gliwic :) Byli już w Chatce obejrzeć kociaka do adopcji.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sie 14, 2012 6:56 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

terenia1 pisze:
Cookie1706 pisze:
The Szops pisze:
Dzwoniła do mnie dziewczyna, która myśli o adopcji Łokera albo Rudzika. Ponoc już u nas była i z kimś na ten temat rozmawiała. Dzwoniła zapytac jak postępy w leczeniu. Chce jutro przyjechac po południu do chatki jeszcze porozmawiac. O której ktoś jutro wieczorem będzie?

Czy mówimy o siostrze Karoliny która adoptowała przeze mnie Papierka? Nazwisko Kmiecik :roll:
Będę około 18:00.

Chyba nie Marlenko do siostry Karoliny pisałam na fb moze odezwiji się do niej Ty, jak na razie nie napisała ale pisała na fb że chce adoptować kociaka.

Pisała do mnie wieczorem, że już się dokociła ale mimo wszystko odwiedzi KCh w najbliższych dniach :ok:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 8:44 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Józek nie do poznania jest wprost na tych zdjęciach :D Może to ze jest sam wpłynie na niego pozytywnie :) Najlepszego dla niego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Trzymam kciuki za Rudka i/lub Łokera :) :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

asiek_i_boguś

 
Posty: 328
Od: Wto sty 11, 2011 18:30

Post » Wto sie 14, 2012 11:17 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

[quote="terenia1"]
.....Mam wieści z domku Deniska i Józka :) .....



Dziewczyny ja się po prostu rozczuliłam na takie wiadomości o chłopakach i trzymam kciuki za następne takie wiadomości :ok: :ok: :ok:

Bona44

 
Posty: 753
Od: Nie lut 07, 2010 14:45
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto sie 14, 2012 11:38 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

asiek_i_boguś pisze:- Misiek jest okropny, nie da do siebie nawet podejść, nie dałyśmy mu rady podać Metacamu

To pewnie ścigany był nie ten Misiek :wink: Syrop miał dostawac miało bury gruby Misio, a nie ten burasek ze złotymi oczami.

Malce na zdrowej jeszcze trochę kichają.
Orzeszek przy mnie nie kaszlał, za to Ziutek tak. Proszę obserwowac i pisac.
Na kwarantannie juz po raz drugi załapałam się na meeega sraczkę w zlewie. Myślę, ze to Dexterek, wyczytałam że ten lek może to powodowac. Popytam weta w czwartek. Jesli chodzi o te jego kapsułki, to faktycznie jest problem żeby to dzielic na 3 i opisywac, masakra. Myślę, że możemy to opakowanie zużyc tak, że dajemy mu z kapsułki tą 1/3 a resztę kapsułki wywalamy. W opakowaniu jest 28 kapsułek, a koszt to 9 zł, myślę że na miesiąc leczenia, to nie jest tragedia jak troszkę zmarnujemy, a ja postaram się poszukac tego leku w tabletkach.
Łezek kupa bardzo kiepska, wodnista. Kuweta wydezynfekowana. Powiększyłam mu boks, bo Kamilka wróciła za zdrową.
Uwaga na Berta, bo kradnie worki na śmieci i wkłada sobie do drapaka, po czym kładzie się w nich spac.
Skarpetek cały czas zipie przez nos :(

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 11:45 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

Czy ktoś może mi przesłać fotki Pysiolka
Jeśli tak to bardzo proszę tu kropeczka1313@op.pl
Dziękibardzo
Pysiol ma wrtuala z mru.mru
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 14, 2012 12:07 Re: KOCIA Chatka nowy wątek

The Szops pisze:Uwaga na Berta, bo kradnie worki na śmieci i wkłada sobie do drapaka, po czym kładzie się w nich spac.

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: padłam

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510, Patrykpoz i 456 gości