SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

JaEwka pisze:natalia1001 o klatkę możesz się zapytać w schronisku czy jakąś mają do wypożyczenia.

Albo napisac Pw do AniaWroclaw (jest z fundacji For Animals, chyba mają jakieś klatki do pożyczenia).

Unawena ja się zastanawiam czy to może zamiast Marshala spróbować by wyadoptować Tymona, skoro on jedynak. Trzeba by rzeczywiście dobrego i cierpliwego domu ale skoro Tymon ma nieograniczony czas, to może by spróbować?

Proszę o info ze spraw formalnych - wzięłam wczoraj te 2 maluchy ze schronu na dt. Jeśli znajdzie się dla nich dom, to czy podpisuje się umowę adopcyjną? Jak to ma wyglądać? I potem do schronu się zgłasza, że mają nowy dom, przekazuje kopię takiej umowy?

dase pisze:Proszę o info ze spraw formalnych - wzięłam wczoraj te 2 maluchy ze schronu na dt. Jeśli znajdzie się dla nich dom, to czy podpisuje się umowę adopcyjną? Jak to ma wyglądać? I potem do schronu się zgłasza, że mają nowy dom, przekazuje kopię takiej umowy?

Z tego co wiem to umowa jedna jest między Toba i schroniskiem, a druga między tobą i domem stałym. Spinasz sobie te dwie umowy i masz komplet. Nie pamiętam żeby schronisko chciało kopie umowy z domu tymczasowego z domem stałym ale to dziewczyny potwierdzą.

Kurde gdyby Hrabina poszła do DS to miałabym miejsce na ze 3 kociaki - ale teraz nie ma szans - i tak ledwie wyrabiam się ze wszystkim

Te maluchy koniecznie trzeba wyciągnąć

(((((((

I tą 2 miesięczną... :roll:

Dziewczyny zaglądajcie na FB http://www.facebook.com/#!/events/364145783633835/ ja zaraz jadę do szpitala i wrócę pewnie jak zwykle koło północy, trzeba monitorować wydarzenie bo zgłaszają się ludzie po kociaki.

JaEwka pisze:BARDZO PILNE!!!!! JEŻELI TYCH KOCIĄT NIKT NIE WEŹMIE TO W SCHRONISKU CZEKA JE TYLKO ŚMIERĆ MALUSZKI MAJĄ TYLKO 3 TYGODNIE

TA KOTKA TEŻ WYGLĄDAŁA ŹLE TRZĘSŁA SIĘ I NI ZA BARDZO MOGŁA USTAĆ NA NÓŻKACH 509/12 2 MC

niestety mam tylko takie niewyraźnie zdjęcie, inne kotki z tej klatki wyglądały dobrze

kto może pomóc i dać DT? dla nich DT to szansa na życie, w schronie sobie nie poradzą . :-(

JaEwka pisze:BARDZO PILNE!!!!! JEŻELI TYCH KOCIĄT NIKT NIE WEŹMIE TO W SCHRONISKU CZEKA JE TYLKO ŚMIERĆ MALUSZKI MAJĄ TYLKO 3 TYGODNIE

TA KOTKA TEŻ WYGLĄDAŁA ŹLE TRZĘSŁA SIĘ I NI ZA BARDZO MOGŁA USTAĆ NA NÓŻKACH 509/12 2 MC

niestety mam tylko takie niewyraźnie zdjęcie, inne kotki z tej klatki wyglądały dobrze

Napisałam w tej sprawie PW do JaEwka

Dziewczyny ALARM

Rozmawiałam, z p. Domańska przez telefon i powiedziała mi, że dziś w schronisku przyszły jakies wyrostki co chciały dwa kociaki zabrac. Nie chcieli pokazad cowodu osobistego. Przegoniła ich, ale stali godzine pod schroniskiem... Wrocili, ze kociaki dla jakies kbiety, ktora chce pomoc - niby z nią rozmawiała, ale wkoncu nie dostali kociakow. Pani Domańska prosiła, aby zorganizować sie i żeby teraz ktos był na weekendy w soboty i niedziele chociaz chwilę....

Nie wiem czemu, ale jakoś wydaje mi się, że szukali sobie karmy dla węża

POPRAWKA MALUCHY MAJĄ 4 TYGODNIE - 3 MIAŁY TYDZIEŃ TEMU JAK DO SCHRONISKA JE PRZYJMOWALI. TO SĄ NAJGORZEJ WYGLĄDAJĄCE KOCIĘTA PLUS TA JEDNA KOTKA 2 MC.

molly88 pisze:Dziewczyny ALARM

Rozmawiałam, z p. Domańska przez telefon i powiedziała mi, że dziś w schronisku przyszły jakies wyrostki co chciały dwa kociaki zabrac. Nie chcieli pokazad cowodu osobistego. Przegoniła ich, ale stali godzine pod schroniskiem... Wrocili, ze kociaki dla jakies kbiety, ktora chce pomoc - niby z nią rozmawiała, ale wkoncu nie dostali kociakow. Pani Domańska prosiła, aby zorganizować sie i żeby teraz ktos był na weekendy w soboty i niedziele chociaz chwilę....

To ja od razu napiszę, że w przyszłą niedziele mnie nie ma. Już w tygodniu wyjeżdżam bo mam pogrzeb - także jeżeli ktoś może niech idzie.
Wole nie myśleć po co im te kociaki :evil:

JaEwka pisze:
molly88 pisze:Dziewczyny ALARM

Rozmawiałam, z p. Domańska przez telefon i powiedziała mi, że dziś w schronisku przyszły jakies wyrostki co chciały dwa kociaki zabrac. Nie chcieli pokazad cowodu osobistego. Przegoniła ich, ale stali godzine pod schroniskiem... Wrocili, ze kociaki dla jakies kbiety, ktora chce pomoc - niby z nią rozmawiała, ale wkoncu nie dostali kociakow. Pani Domańska prosiła, aby zorganizować sie i żeby teraz ktos był na weekendy w soboty i niedziele chociaz chwilę....

To ja od razu napiszę, że w przyszłą niedziele mnie nie ma. Już w tygodniu wyjeżdżam bo mam pogrzeb - także jeżeli ktoś może niech idzie.
Wole nie myśleć po co im te kociaki

Ja prawdopodobnie podjade sobie rowerem..

Czy jeszcze dzisiaj można odebrać te najmniejsze 4tygodniowe ze schronu, czy dopiero jutro?
Namówiłam babcię na przechowanie ich :mrgreen:

ale jedynie na miesiąc, ewentualnie zostawi sobie nieczarnego.
Mam tę Joserę dla maluchów - one będą ją jadły, czy mleka potrzeba? Jeśli mleka to bardzo proszę o pomoc.
Jaki jest ich stan zdrowia?
Kotów jeszcze ze schronu nie odbierałam, jak z umową? Trzeba płacić za nie? na kogo się powołać?

edit. po rozmowie już wiem, że dt krótkoterminowe nic nie da. Jeśli kiedyś będzie potrzeba takiego to piszcie :ok:

Super

jutro do 15.30 mozesz odebrac kotki o ile pamietam. Normalnie podpisuje się umowę biorąc kota i płaci chyba 10 zł, ale jak braliśmy koty do DT to ja nic nie płacilem, więc jeśli wezmiesz kilka maluchów to jeszcze Ci podziekuja tak myśle. Powodzenia i jakby co to ja jutro jestem w domu i mógłbym na pól godz wyrwać się do schroniska i pomoc. Podam Ci tel na priv to zadzwoń jak będziesz jutro jechać.

Hmm a kto mówi ze miesiąc nic nie da? Bo to będzie miesiąc na znalezienie im domu, a skoro tak złe wyglądają, to może jednak ma to sens? Tym bardziej, ze może uda się dłużej itp. Ale niech się wypowiedzą mądrzejszy na ten temat,bo może się mylę...

SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

Kto przegląda forum