Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS - NOWE ZDJĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 30, 2012 8:44 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Mam nadzieję , że teraz wzrośnie atrakcyjność Izaury. :lol: Trzeba zmienić tekst w ogłoszeniach. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Czw maja 31, 2012 18:54 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Moze jakies nowe zdjecie Izaury?
Ona jest taka piekna :D
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Czw maja 31, 2012 21:50 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Tak , konieczne są nowe zdjęcia Izaury. Widziałam ją w realu i przyznaję , że jest przepiękna. :lol:Ma też to co lubię- gada! :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt cze 01, 2012 9:41 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Zdjęcia chciałam zrobić dzisiaj, ale z moim sprzętem przy braku słońca wyjdą smętne i kiepskie jakościowo. W każdym razie modelka przygotowana do sesji, czekamy teraz tylko na pogodę. :)

Izaura nauczyła się wchodzić do łóżka. Z jednej strony dobrze, że robi postępy, z drugiej kolejne schronienie moich kotów odeszło w zapomnienie.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt cze 01, 2012 19:05 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

A jak jej się z nimi układa???Z Twoimi kotami znaczy?

Jako dumna posiadaczka persów uważam,że łóżko jest naturalnym środowiskiem kota:)))!!!
Śpimy w czwórkę.Małż , na nim Amelka, ja a na mnie Fionka.
Jest....ciepło! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 04, 2012 20:34 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Koteczką Izaurą nikt się nie zainteresował jak do tej pory. :cry: Zrobiła znaczne postępy w zachowaniu , jej stan zdrowia ustabilizował się. W zasadzie jest gotowa do adopcji. Cairo "postawiła koteczkę na nogi".

Wielki szacun Joasiu. :1luvu:

Czekamy na nowe fotki. Koteczka jest prześliczna. Podejrzewam , że obecnie jeszcze bardziej wypiękniała. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Sob cze 09, 2012 8:27 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

na dobry dom dla niepelnosprawej kotki - trzeba poczekac.
Warto.

Ja tez jestem pod wrazeniem tego jak bardzo sie Izaura zmienila.
To zasluga twojego DT Cairo :)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Sob cze 09, 2012 15:52 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Data: wczoraj, 18:02 ila5553@wp.pl Ogłoszenia tego użytkownika

Dzień dobry, zauważyłam że ma pani do wydania kotkę Izaurę. Czy na pewno jest za darmo i czy jest w Poznaniu? Ogólnie mam 2 koty, jedna dorosła, która mieszka w piwnicy i jej syn, kociak bez łapy. Izaura mogłaby mieszkać ze mną w pokoju.


dostałam takie zapytanie

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Sob cze 09, 2012 22:30 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Chyba trzeba sobie odpuścić takiego maila. To stary mail, sądząc po dacie.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie cze 10, 2012 17:35 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Trafiłam na wątek dzisiaj. Przeczytałam jednym tchem i...Trzymam kciuki za Jej Królewską Wysokość! :kotek:
Niestety sama nie mogę jej wziąć, bo mam 2 baby, w tym jedną prawie niewidomą. Także pełna podziwu trzymam kciuki za najcudowniejszy dom, który gdzieś już na nią czeka... :ok: :ok: :ok:

lukazon

 
Posty: 65
Od: Czw mar 01, 2012 11:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 12, 2012 11:45 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

:D Uff - udało mi się w końcu dzisiaj porobić fotki Izaurze. Najpierw okazało się, że nie mam baterii w aparacie, potem na kilka dni zawieruszył się kabel do zgrywania zdjęć. Na szczęście dzisiaj miałam już cały komplet i zrobiłam kilka zdjęć. Zdjęcia nie są idealne, trudno mi złapać ostrość, ale pokazują jak Izaura teraz wygląda.

Jest to "sesja pościelowa" ;) , odkąd Izaura nauczyła się wdrapywać na łóżko, to tu przesypia większość dnia. W końcu gdzie jest miejsce szczęśliwego kota jak nie w łóżku? :lol:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Izaura cały czas zachowuje się bardzo przyzwoicie, to znaczy od 20 maja nie zdarzają się wpadki pozakuwetowe. Leczenie przyniosło bardzo dużą poprawę. Również ruchowo kicia stała się dużo bardziej sprawna, czasem podbiega truchcikiem jak widzi coś szczególnie dobrego do jedzenia, albo słyszy że są uchylane drzwi. Izaura to typ uciekiniera i bardzo ciągnie ją na dwór. Jak tylko widzi że ktoś z domowników zbliża się do drzwi wyjściowych, to pędzi na złamanie karku, mając nadzieję że tym razem uda jej się wymknąć między nogami. Na szczęście spacery na smyczy są przez kicię równie mile widziane i często udaje jej się wieczorem wymiauczeć 20 minutowy spacer.

Izaura to jednak 100% kocia jedynaczka. Już nam trzeci miesiąc zleciał, a do moich kotów nie zapałała miłością ani nawet obojetnością. Kilka dni po rozpoczęciu leczenia Xanaxem był spokój, ale teraz wszystko wróciło do normy. Norma jest taka, że coraz sprawniejsza Izaura coraz skuteczniej goni moje koty i się na nie rzuca. Opanowała też już poza podłogą również łóżko i kanapę, więc coraz mniej miejsc pozostaje bezpiecznych dla moich kotów. Izaura to prawdziwy łowca, zanim zaatakuje któregoś kota, to długo obserwuje, chowa się za róznymi sprzętami, bezszelestnie podpełza i dopiero jak jest już bardzo blisko to przystepuje do ataku- niestety najczęsciej skutecznego, tak ze kłeby futra unoszą się w powietrzu.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto cze 12, 2012 20:02 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Nikt nie zachwyca się Izaurą? :( :( :( :( :(

Hop do góry koteczko! :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto cze 12, 2012 20:20 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Ja się zachwycam!!!! Kochana, Twoja sława dotarła do Sosnowca!
Trzymam za Ciebie kciuki- jesteś piekna!!!! Na pewno znajdziesz cudowny domek!

lukazon

 
Posty: 65
Od: Czw mar 01, 2012 11:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 12, 2012 20:22 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

Śliczna...
Cairo, moje się tłukły rowno pól roku.Teraz są obojetne.Ale Duża Małej czasem trzepnie.To trwa.
Xanax działa przeciwlękowo, więc Izaura jest odważna:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 13, 2012 19:40 Re: Uratowana Postrzelona Izaura- szukamy DS i nowego DT

cairo pisze:Izaura cały czas zachowuje się bardzo przyzwoicie, to znaczy od 20 maja nie zdarzają się wpadki pozakuwetowe. Leczenie przyniosło bardzo dużą poprawę. Również ruchowo kicia stała się dużo bardziej sprawna, czasem podbiega truchcikiem jak widzi coś szczególnie dobrego do jedzenia, albo słyszy że są uchylane drzwi. Izaura to typ uciekiniera i bardzo ciągnie ją na dwór. Jak tylko widzi że ktoś z domowników zbliża się do drzwi wyjściowych, to pędzi na złamanie karku, mając nadzieję że tym razem uda jej się wymknąć między nogami. Na szczęście spacery na smyczy są przez kicię równie mile widziane i często udaje jej się wieczorem wymiauczeć 20 minutowy spacer.

Izaura to jednak 100% kocia jedynaczka. Już nam trzeci miesiąc zleciał, a do moich kotów nie zapałała miłością ani nawet obojetnością. Kilka dni po rozpoczęciu leczenia Xanaxem był spokój, ale teraz wszystko wróciło do normy. Norma jest taka, że coraz sprawniejsza Izaura coraz skuteczniej goni moje koty i się na nie rzuca. Opanowała też już poza podłogą również łóżko i kanapę, więc coraz mniej miejsc pozostaje bezpiecznych dla moich kotów. Izaura to prawdziwy łowca, zanim zaatakuje któregoś kota, to długo obserwuje, chowa się za róznymi sprzętami, bezszelestnie podpełza i dopiero jak jest już bardzo blisko to przystepuje do ataku- niestety najczęsciej skutecznego, tak ze kłeby futra unoszą się w powietrzu.


Przepiękna kicia, cudna.
Myślę, że dom, który ją będzie miał przygarnąć, musi być starannie dobrany - to musi być ktoś bardzo odpowiedzialny i jakiś spokojny dom. Myślę, że już sama zmiana miejsca i ludzi będzie dla niej dużym stresem, a stres z kolei może osłabić jej zdrowie.
Jeśli chodzi o waleczność Izaury, to pewnie trzeba by znacznie więcej czasu, a i tak na miłość z jej strony do rezydentów pewnie nie ma co liczyć.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 107 gości