


Koty dzisiaj miały gości przed pracą na chwilę zaszły moje koleżasnki by zobaczyć Rydza i maluchy które juz nie są maluchami.Dziewczyny pamiętają je jak miały 3 tygodnie i pomagały mi je przemycać do pracy i karmić w pracy szarańczę.Teraz Atomek się ich bał,Tuptuś jak zwykle nic sobie z gości nie robił,Rydz zestresowany lecz dał się głaskac na moich rękach.