Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 03, 2012 20:49 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

vip0 pisze:Cześć.
Kordian, można się przytulić na moment?
Normalnie od dziś jestem wielbicielem redaf....popłakałam się ze śmiechu :ryk: .
Redaf, jesteś...jesteś...och :1luvu: :1luvu: :1luvu: !

Kordian, masz cudnego kota. I już.


Małgoś nie płacz, czekamy na kordiana i na wieści co u weta.
Szczególnie, że w nowym domu lubi się wykluć jakiś KK albo inne ustrojstwo.
najszczesliwsza
 

Post » Wto sty 03, 2012 20:54 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Kordian jak będziesz mógł to fot więcej prosimy :kotek: tylko tyle :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 03, 2012 20:59 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

No i masz ci los, narobiłam :( ...
Chciałabym przeprosić vailet, która poczuła się słusznie urażona moim postem, choć nie to było moim celem.
Bardzo rozśmieszył mnie sposób pisania redaf, celne riposty, to w jaki sposób łączy słowa i wyrażenia, a nie to, do kogo ta riposta jest skierowana.
Bo na hodowlach czy rasach się nie znam i na ten temat się nie wypowiadam.
Dla mnie kot jest śliczny.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto sty 03, 2012 21:49 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

ja1 pisze:A rudy ma taką plamkę na nosie. Super.

Chyba, że to paproszek na obiektywie aparatu, ale też ładny :mrgreen:

Parę godzin mnie nie było a tu takie komplementy dla moich sierściuchów :1luvu: :1luvu:
Dziękuję!
Plamka na nosku jest, taki mały pieg.. :D :D
Obrazek

emoka

 
Posty: 55
Od: Nie paź 09, 2011 17:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 03, 2012 21:50 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kwinta pisze:emoka, masz przecudne koty :D :1luvu:

Napatrzeć się nie mogę. Piękne .... :D :kotek: :kotek: :D

:1luvu: :1luvu:
:kotek: :kotek:
Obrazek

emoka

 
Posty: 55
Od: Nie paź 09, 2011 17:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 03, 2012 22:06 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

OK, więc piszę co następuje :)

Pani vet, jak zobaczyła sierścia od razu powiedziała "ale piękny syberian" więc mąciwody mówiące o dachowcu niech się teraz wstydzą :)

Kotek czyściutki, zdrowy, dostał Nobivac TRICAT TRIO i za 4 dni ma dostać coś na odrobaczenie, ale nie mogę się doczytać, jakieś vetincośth ;)
Pani mnie uświadomiła, że kot może spać na poduszce dziecka, ale robale mu nie grożą, ale jak nie jestem pewny, to mogę badać kał lub też wnikliwie przyglądać się kociej kupie. Generalnie sporo się potwierdziło informacji, które dostałem od Was, za co dziękuję. Panią vet zdziwiło jednak tylko pojęcie gryzaka dla kotka, a ktoś coś o tym chyba pisał.

Więcej zdjęć niebawem, chętnie mojego SYBERIANA :P wystawię na pochwały i wzdechy zachwytu ;)

Za wszystko zapłaciłem 60 zł więc chyba w normie.

Pani Vet powiedziała, że najlepsza jest karma sucha, ma wszystko, co niezbędne, ale sam nie chciałbym całe życie wcinać schabowego, więc będę mu urozmaicał :)

Ten wątek został stworzony dla rozwiania kilku wątpliwości dotyczących wychowywania sierścia , nie tylko żywieniowych, czy chęci się nim pochwalenia, to tak na marginesie dla vailet.

Nie czuję się objechany, raczej rozbawiony. Kot nie jest kwestią mojego honoru w obronie którego oddam życie :) Jest radością dla moich dzieci i potrzebą uwrażliwienia ich na otaczającą nas przyrodę.
No i muszę przyznać, że i ja strasznie go lubię, jak np mrucząc zasypia na moim biurku, przy laptopie ;)

kordian

 
Posty: 38
Od: Pt gru 30, 2011 21:45

Post » Wto sty 03, 2012 22:09 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

:ok:

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 03, 2012 22:13 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Wszyscy tu lubimy się chwalić kotami Kordian :lol: więc uznałam to za normalne i dlatego o fotek więcej proszę :P bo jest śliczny i te ich charaktery...Wspaniałe zazwyczaj są sibki :P
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 03, 2012 22:15 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

vailet pisze:Wszyscy tu lubimy się chwalić kotami Kordian :lol: więc uznałam to za normalne i dlatego o fotek więcej proszę :P bo jest śliczny i te ich charaktery...Wspaniałe zazwyczaj są sibki :P



No mój półsyjam :lol: też wspaniały :1luvu:
najszczesliwsza
 

Post » Wto sty 03, 2012 22:22 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:OK, więc piszę co następuje :)

Pani vet, jak zobaczyła sierścia od razu powiedziała "ale piękny syberian" więc mąciwody mówiące o dachowcu niech się teraz wstydzą :)

Kotek czyściutki, zdrowy, dostał Nobivac TRICAT TRIO i za 4 dni ma dostać coś na odrobaczenie, ale nie mogę się doczytać, jakieś vetincośth ;)
Pani mnie uświadomiła, że kot może spać na poduszce dziecka, ale robale mu nie grożą, ale jak nie jestem pewny, to mogę badać kał lub też wnikliwie przyglądać się kociej kupie. Generalnie sporo się potwierdziło informacji, które dostałem od Was, za co dziękuję. Panią vet zdziwiło jednak tylko pojęcie gryzaka dla kotka, a ktoś coś o tym chyba pisał.

Więcej zdjęć niebawem, chętnie mojego SYBERIANA :P wystawię na pochwały i wzdechy zachwytu ;)

Za wszystko zapłaciłem 60 zł więc chyba w normie.

Pani Vet powiedziała, że najlepsza jest karma sucha, ma wszystko, co niezbędne, ale sam nie chciałbym całe życie wcinać schabowego, więc będę mu urozmaicał :)

Ten wątek został stworzony dla rozwiania kilku wątpliwości dotyczących wychowywania sierścia , nie tylko żywieniowych, czy chęci się nim pochwalenia, to tak na marginesie dla vailet.

Nie czuję się objechany, raczej rozbawiony. Kot nie jest kwestią mojego honoru w obronie którego oddam życie :) Jest radością dla moich dzieci i potrzebą uwrażliwienia ich na otaczającą nas przyrodę.
No i muszę przyznać, że i ja strasznie go lubię, jak np mrucząc zasypia na moim biurku, przy laptopie ;)

na samej suchej kotu siądą nerki-kwestia może nie miesięcy,nie najbliższych kilku lat,ale sama sucha to choroba układu moczowego w przyszłości jak w banku.koty nie mają takiego odruchu jak psy,które po jedzeniu zwykle sobie chlapną trochę wody.
ja oprócz mokrej karmy dopajam koty strzykawką-nie lubią tego,ale strzeżonego pan bóg strzeże.
odpukać żaden jeszcze nie miał problemów na tym polu.

kot bez rodowodu nie jest kotem rasowym,a pani wet raczej sędzią felinologicznym lub asystentem sędziego nie jest,nie uznaję więc na tej płaszczyźnie autorytetu żadnego weterynarza :wink:
równie dobrze mogę mówić,że mój Szprot jest kotem bombajskim,bo jest czarny,ma pomarańczowe oczy i brachycefaliczną mordkę :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 03, 2012 22:32 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Wszyscy tu lubimy się chwalić kotami Kordian :lol: więc uznałam to za normalne i dlatego o fotek więcej proszę :P bo jest śliczny i te ich charaktery...Wspaniałe zazwyczaj są sibki :P



No mój półsyjam :lol: też wspaniały :1luvu:

No...ja na mojego prawie syjama, prawie tonka też nie narzekam :D :D

A cieszę się, że kot kordiana zdrowy i że może spać na poduszce dziecka.
Moja kocica ( dawno za TM) spała z moją córeczką od wczesnego dzieciństwa, i dziewczyna nigdy żadnych robaków nie miała. Ba, nie może sobie wyobrazić łóżka bez kota :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

emoka

 
Posty: 55
Od: Nie paź 09, 2011 17:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 03, 2012 22:39 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

emoka pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Wszyscy tu lubimy się chwalić kotami Kordian :lol: więc uznałam to za normalne i dlatego o fotek więcej proszę :P bo jest śliczny i te ich charaktery...Wspaniałe zazwyczaj są sibki :P



No mój półsyjam :lol: też wspaniały :1luvu:

No...ja na mojego prawie syjama, prawie tonka też nie narzekam :D :D

A cieszę się, że kot kordiana zdrowy i że może spać na poduszce dziecka.
Moja kocica ( dawno za TM) spała z moją córeczką od wczesnego dzieciństwa, i dziewczyna nigdy żadnych robaków nie miała. Ba, nie może sobie wyobrazić łóżka bez kota :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Dziś przypadkiem trafiłam na kociarę i fajnie nam się gadało bo ona mi pokazywała foty jej kotki,a ja swojej :P
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 03, 2012 22:41 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Moja kotka w karcie u weta oraz w swoją książeczkę ma wpisaną rasę: syberyjski. I co z tego? Nic. Nie jest przez to bardziej rasowa 8)

Na podforum Kociarnia przed chwilą zbytnio się nie wysilając też znalazłam pięknego "syberyjczyka" :mrgreen:



Co do czesania - moja kotka ma szczotkę podobną do tej: http://animalia.pl/produkt,8860,43,Musc ... ednia.html
Nie kołtuni się, więc taka jej wystarcza.

Podobno do pielęgnacji długiej sierści dobry jest grzebień z obrotowymi zębami, a dla kotów z dużą ilością podszerstka - furminator.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30712
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 03, 2012 23:05 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Problem polega na tym, że większość ludzi trafia na to forum jak już MA kota. Tak zrobił kordian - szczęśliwy posiadacz fajnego rudaska. Został właścicielem kota i dalej - szukać w necie podobnych sobie. Pewnie do głowy mu nie przyszło, ze na Kociarni takie cuda można znaleźć :D :D . Ja miałam koty od zawsze, tak samo moi rodzice i dziadkowie i prawdę mówiąc też nie przyszło mi do głowy, że środowisko kociarzy jest tak rozległe i tak aktywne. Odkrywam nieznane przedtem klimaty, chociaż życia bez kotów sobie nie wyobrażam. A do tej pory byłam kociarzem hmmm..."niezorganizowanym". :D :D
Obrazek

emoka

 
Posty: 55
Od: Nie paź 09, 2011 17:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 03, 2012 23:23 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:Pani Vet powiedziała, że najlepsza jest karma sucha, ma wszystko, co niezbędne, ale sam nie chciałbym całe życie wcinać schabowego, więc będę mu urozmaicał :)

A nie wspomniała, że jednocześnie nie ma tego co niezbędne :mrgreen: czyli wody. Koszmaria już Ci odpowiedziała.
Zajrzyj na poprzednią stronę, podrzuciłam Ci link do wątku o żywieniu (poszukaj też tu viewtopic.php?t=27018).
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL i 781 gości