Szyszka odeszła-zostal ból i pustka...żegnaj kiciu:((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 30, 2011 14:59 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Też ni to imię umknęło. Za Szyszunię :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 15:12 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gibutkowa pisze:Morelowa tak jest w każdym zawodzie ale jak Ci ślusarz źle rurkę przykręci i mieszkanie Ci zaleje to jakoś to przeżyjesz a jak lekarz Cię źle zdiagnozuje to możesz umrzeć.

Mnie leczyło 4 lekarzy przez ponad 3 miesiące i dopiero ten ostatni mnie prawidłowo zdiagnozował. Głupia angina niby ale wywołana przez gronkowca, na którego podwójne serie 3 antybiotyków nie działały bo był oporny ale żadnemu z 3 lekarzy nie przyszło na myśl w ciągu 3 miesięcy zrobić badań (wymazu i antybiogramu). Wtedy jeszcze byłam naiwna i wierzyłam w to że lekarz wie co robi. Dziś już nie jestem taka naiwna bo wiem że człowiek może wyglądać i czuć się jak szmata do podłogi i kolorem nie odróżniać się od bielonej ściany, wiem co to znaczy nie móc oddychać.
Co do wetów też mam różne doświadczenia. Tyle że jak idziesz do lekarza nie prywatnie (ja już chodzę tylko prywatnie) to choć niby to Ty im płacisz ale nie bezpośrednio i lekarze nie czują takiego obowiązku wobec ciebie jak wobec klienta. Jestem klientem, płacę-wymagam. Wet nie musi się zgadzać na robienie badań i rzucić mi tekstem że "nie warto" albo że "szkoda kasy na takiego kota" albo "kot ze schroniska taki dachowiec to i tak prędzej czy później zdechnie" - ale to wtedy jest moja pierwsza i ostatnia wizyta u takiego weta.
Fakt, ludzie z mniejszych miejscowości czasem nie mają wyboru jak coś dzieje się nagle... rozumiem to.

Ciesze się że jest dla kici szansa :ok: A może by jej tak na dobrą wróżbę nadać jakieś fajne, szczęśliwe imię?

Uważam,że lekarzy (wszystkich,jak leci) należy wsadzić do więzienia.
Za brak wiedzy, za to,że nie leczą za darmo i że mimo,iż są wszechwiedzący stawiają błędne diagnozy.
Są poprostu ŹLI.A za zło trzeba karać.
Dają drogie leki i te nie skutkują.Mimo postępu techniki i wiedzy LUDZIE WCIĄŻ UMIERAJĄ.
A mogliby żyć wiecznie,czyż nie?!
Do tego kochani,mądrzy urzędnicy NFZ-tu stworzyli limity pieniędzy na badania dodatkowe i ci wstrętni,źli lekarze z bliżej niezrozumiałych powodów nie chcą z własnej,wypchanej kieszeni w grudniu np.zafundować 30 pacjentom dziennie badań za kilkadziesiąt złotych kiedy limity kończą się już w marcu!Wszak kiedy taki wredny lekarz idzie do sklepu spożywczego to mu tam chleb i inne dobra dają za darmo.To czemu,no czemu nie chce za swoje pieniądze leczyć ludzi!?
A z wredności wrodzonej!
A co do błędów w leczeniu to przecież ONI robią to specjalnie.Siedzą sobie potem i się między soba śmieją: "błachachacha...ja dziś takiej jednej z anginą podalem leki moczopędne...a ja dziś zamiast trzustki zoperowałem wątrobę...błachachacha!!".
To banda wrednych kretynów.
Nie wiem czy więzienie wystarczy.
Zabić by ich!

Pacjenci są madrzy i potrafią się leczyć sami.
Dadzą radę!
Jest tyle możliwości, jest rumianek i zimne okłady..nawet można pić własny mocz(?)


A tak serio Gibutkowa to mam Ci napisać co mi ostatnio pan z policji zaproponował zamiast mandatu?
Albo napisać o Pewnej Nauczycielce ,która wyucza języka ale go nie zna ?(poszłam z nią rozmawiać w tym języku i -nie zna!)
Albo o panu od wywozu szamba, który zapomniał zamknąć właz i pies koleżanki z tego forum wpadł o mało się nie utopiwszy??
Albo o pani sędzinie z sądu rodzinnego, która oddała synka koleżanki tacie pijakowi(biającemu dzieci po akoholu) bo"dziecko powinno mieć kontakt z ojcem a lepszy TAKI (ojciec) niż żaden!"("matka jest bardzo dobra co potwierdzają opinie biegłych ,ale ojcu też trzeba DAĆ SZANSĘ-może wyjdzie z alkoholizmu?")


O paczki do więzienia nie będę prosiła.

A za koteczkę trzymam kciuki...choć nadziei coraz mniej. :cry:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 30, 2011 15:32 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Nie przesadzaj. Napisałam że są też dobrzy lekarze ale jakoś to umknęło chyba :roll:
Rozumiem że jesteś z rodziny lekarskiej i bronisz lekarzy.

Ja jestem z rodziny nauczycielskiej i twierdze że 50% nauczycieli tak jak 50% lekarzy nie nadaje się do tego zawodu, jest niedouczona, leniwa, itp. A twierdzę tak dlatego że MAM PORÓWNANIE.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 16:48 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

No to mamy ring :mrgreen: , no, powiedzmy 'ringuś' :mrgreen:
Pewnie w każdym zawodzie są tacy, i tacy , i pośreni.. itd. Tylko są zawody, gdzie olewactwo powinno być przynajmniej ostro napiętnowane, bo jest groźne dla innych. Napiętnowane, ogłaszane, środowisko takiego powinno być doinformowane... Ale to tez ktoś musi zrobić...
Więc jedyne co sami możemy to się ... starać jak tylko się da.

Gerardbutler - wiem , jestes sama w sensie fizycznym i na niczyją pomoc [fizyczną] nie mozesz liczyć, ale nie jestes sama tak w ogóle - zobacz ten wątek. Niestety tak jest mieszkając w małych miastach/miejscowościach/wsiach - trudniej o weta, o pomoc w niedzielę [i nie tylko]. Ale za to koty w tych Wadowicach nie sa zostawione same sobie - mają Ciebie.


Jednak sie będę upierała, że zwierzęta potrzebują ciepła, bliskości, poczucia bezpieczeństwa [nie negując tego, że są takie, co wola się schować, ale to głównie dzikie, które w ten sposób chronią sie przed współplemieńcami, mogącymi 'uszkodzić' słabszego] - zawsze, więc i w tych najcięższych momentach. I że trzeba do nich mówić.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 16:58 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gerardbutler, jesteśmy z Tobą. Nie fizycznie, ale mimo, że siedzę w pracy, to jestem też z Tobą i Szyszką, wspierając jak mogę, choć z daleka. Nie mogę Ci pomóc inaczej, jak dobrą myślą, tym wpisem, żebyś wiedziała, że nie jesteś sama, że są tutaj ludzie, którzy Cię wspierają, współczują Ci konieczności trudnych wyborów. Bo jeśli obok nas nie ma ludzi, którzy nas rozumieją przeżycie rozpaczy, strachu, żałoby, radości, nadziei, ulgi jest o wiele cięższe. Wtedy to, co smutne, rani głębiej a to, co radosne nie cieszy aż tak bardzo. Więc jesteśmy z Tobą, choć nie możemy Cię przytulić i trzymać za rękę, ani nie możemy pogłaskać Szyszki - na do widzenia.

PS. Dostałam maila od gerardbutler - Kicia żyje, podeszła do niej i została nakrmiona 3 łyżeczkami recovery - oby je strawiła. Szyszeczk została wygłaskana i wycałowana, co przyjęła z większą sympatią niż karmienie. Jutro jest weekend, więc Ania szuka awaryjnego weta na wypadek wiemy jaki. Pożyczy na niego kasę od sąsiadki, żeby było na już, bo na kredyt nieznany wet jej nie przyjmie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 30, 2011 17:47 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Alienor pisze:Gerardbutler, jesteśmy z Tobą. Nie fizycznie, ale mimo, że siedzę w pracy, to jestem też z Tobą i Szyszką, wspierając jak mogę, choć z daleka. Nie mogę Ci pomóc inaczej, jak dobrą myślą, tym wpisem, żebyś wiedziała, że nie jesteś sama, że są tutaj ludzie, którzy Cię wspierają, współczują Ci konieczności trudnych wyborów. Bo jeśli obok nas nie ma ludzi, którzy nas rozumieją przeżycie rozpaczy, strachu, żałoby, radości, nadziei, ulgi jest o wiele cięższe. Wtedy to, co smutne, rani głębiej a to, co radosne nie cieszy aż tak bardzo. Więc jesteśmy z Tobą, choć nie możemy Cię przytulić i trzymać za rękę, ani nie możemy pogłaskać Szyszki - na do widzenia.


Alienor, jak Ty to pięknie napisałaś. Łzy stanęły mi w oczach.
Ja też zawsze w smutku, mogłam liczyć na forum, na ciepłe i mądre słowo wsparcia. To ważne i potrzebne.
ka_towiczanka
 

Post » Pt gru 30, 2011 18:04 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Podczytuję wątek i trzymam z całych sił :ok: za Szyszeczkę.

gerardbutler pisze:nieraz chodze glodna bo musze kupic mojemu zoo jedzenie


Bardzo dobrze Cię rozumiem. Nieraz zdarza mi się jeść... kocie 'mokre', bo w domu nie mam dla siebie nawet makaronu. Ale moje koty mają ZAWSZE co jeść, np. teraz mam dla nich zapas 5 puszek (jedzą 1 puszkę 400dkg/dzień) i torbę chrupek - a dla siebie żarcie na 2 dni :wink:

Gerardbutler, trzymaj się, dziewczyno :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 30, 2011 18:49 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Wujek dołącza się do akcji...Zacznę od najważniejszego daję 100zł na Szyszunie....skoro mała chce żyć to trzeba jej w tym pomóc!!! :ok: Tylko dane do przelewu na pw proszę jak ktoś zna. Lecznica czy jak...?
Sytuacja wydaje się być przygnębiająca. Ale postawa gerardbutler jest budująca. Zniszczyć potrafi każdy. Zniszczyć można zawsze. Tylko że zniszczonego życia nie da się odbudować. Uchronić przed unicestwieniem to sztuka...
Trzymam kciuki za Szyszunie!!!
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:23 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Nic mądrzejszego nie dodam, niż to, co napisali moi poprzednicy.

Jesteśmy z Tobą, gerardbutler, z Tobą i z Szyszką.

I trzymamy wszyscy z całych sił :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 19:25 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

O wujas :ok:

Jak dziewczynka się czuje? Ja nadal nie mam adresu do wysyłki, mogę podesłać różne wynalazki karmowe dla rzygających wybredniaków.

EDIT: Już mam adres.
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 19:35 przez Gibutkowa, łącznie edytowano 1 raz
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:33 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Alienor pisze:Gerardbutler, jesteśmy z Tobą. Nie fizycznie, ale mimo, że siedzę w pracy, to jestem też z Tobą i Szyszką, wspierając jak mogę, choć z daleka. Nie mogę Ci pomóc inaczej, jak dobrą myślą, tym wpisem, żebyś wiedziała, że nie jesteś sama, że są tutaj ludzie, którzy Cię wspierają, współczują Ci konieczności trudnych wyborów. Bo jeśli obok nas nie ma ludzi, którzy nas rozumieją przeżycie rozpaczy, strachu, żałoby, radości, nadziei, ulgi jest o wiele cięższe. Wtedy to, co smutne, rani głębiej a to, co radosne nie cieszy aż tak bardzo. Więc jesteśmy z Tobą, choć nie możemy Cię przytulić i trzymać za rękę, ani nie możemy pogłaskać Szyszki - na do widzenia.

PS. Dostałam maila od gerardbutler - Kicia żyje, podeszła do niej i została nakrmiona 3 łyżeczkami recovery - oby je strawiła. Szyszeczk została wygłaskana i wycałowana, co przyjęła z większą sympatią niż karmienie. Jutro jest weekend, więc Ania szuka awaryjnego weta na wypadek wiemy jaki. Pożyczy na niego kasę od sąsiadki, żeby było na już, bo na kredyt nieznany wet jej nie przyjmie.


dziekuje to wiele dla mnie znaczy,u nas w wad jest malo osob ktore mnie rozumieja
szyszeczke nakarmilam i zostawilam ja aby odpoczela zajrze do niej o 22 przed spaniem ale jesc juz jej nie dam, ona bardzo zle trawi:(
bardzo ja meczy karmienie bo sie szarpie:(
zobaczymy co będzie jutro....jezeli jutro bedzie w miare to jeszcze jej nie uspie, najbardziej boje sie niedzieli bo nieznalazlam weta ktory by nas przyjal w razie czego
pamietam ze twetty miala namiar na wetke w wadowicach musze jej spytac............
oczywiscie jeszcze kasy nie skombinowalam bo nikt nie chce pozyczyc:((
na dodatek sasiadka mnie dobila bo u nas jest taki pan staszek ktory ma mnostwo kotow bo ludzie mu podrzucaja no i sasiadka powiedziala ze onjest w szpitalu nie wiadomo co bedzie z kotami :((((((((((((( a na dodatek powiedziala ze ...
wczoraj widziała malutkiego koteczka z zaropialymi oczkami który miauczal(pewnie staszka) z glodu a ta kretynka zamiast go wziąśc to go zostawiła na pewna smierc ...............
gerardbutler
 

Post » Pt gru 30, 2011 19:34 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

marikita pisze:Podczytuję wątek i trzymam z całych sił :ok: za Szyszeczkę.

gerardbutler pisze:nieraz chodze glodna bo musze kupic mojemu zoo jedzenie


Bardzo dobrze Cię rozumiem. Nieraz zdarza mi się jeść... kocie 'mokre', bo w domu nie mam dla siebie nawet makaronu. Ale moje koty mają ZAWSZE co jeść, np. teraz mam dla nich zapas 5 puszek (jedzą 1 puszkę 400dkg/dzień) i torbę chrupek - a dla siebie żarcie na 2 dni :wink:

Gerardbutler, trzymaj się, dziewczyno :ok:


przykro mi trzymam kciuki :ok:
gerardbutler
 

Post » Pt gru 30, 2011 19:36 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

jimmy_lodolamacz pisze:Wujek dołącza się do akcji...Zacznę od najważniejszego daję 100zł na Szyszunie....skoro mała chce żyć to trzeba jej w tym pomóc!!! :ok: Tylko dane do przelewu na pw proszę jak ktoś zna. Lecznica czy jak...?
Sytuacja wydaje się być przygnębiająca. Ale postawa gerardbutler jest budująca. Zniszczyć potrafi każdy. Zniszczyć można zawsze. Tylko że zniszczonego życia nie da się odbudować. Uchronić przed unicestwieniem to sztuka...
Trzymam kciuki za Szyszunie!!!


dziekuje na razie nie podajemy konta bo tak jak powiedziałam tylko leczenie objawowe czyli kroplowki antybiotyki przeciwbolowe no i na samym kocu jak bedzie potrzeba to zastrzyk......wszyscy wiedza jaki.............
niby urzad miasta ma pomoc zobaczymy jak przyjdzie co do czego to jak co oni zaplaca chyba ze sie wycofaja to bede liczyc na was.........
gerardbutler
 

Post » Pt gru 30, 2011 19:43 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

gerardbutler pisze:na dodatek sasiadka mnie dobila bo u nas jest taki pan staszek ktory ma mnostwo kotow bo ludzie mu podrzucaja no i sasiadka powiedziala ze onjest w szpitalu nie wiadomo co bedzie z kotami :((((((((((((( a na dodatek powiedziala ze ...
wczoraj widziała malutkiego koteczka z zaropialymi oczkami który miauczal(pewnie staszka) z glodu a ta kretynka zamiast go wziąśc to go zostawiła na pewna smierc ...............


rany, tam naprawdę potrzebna jest pomoc...
jedna osoba, jak Ty, tego nie udźwignie :(

małe miasteczka...człowiek stara się coś zdziałać w dużym , to jest potrzebne, ale tam to dopiero jest dramat :cry:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 19:44 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Posłałam Gibutkowej na pw Twój adres.
Jakbyś miała weta, co będzie miał neta i nr konta, to w razie czego można by wysłać (po telefonie ile i na konto jakiej lecznicy) nawet w niedzielę i przesłać na maila potwierdzenie przelewu, żeby wiedział że w poniedziałek mu wpłynie. Mam wrażenie, że ktoś jedzie w Twoje okolice jutro, to w razie czego może można by podać w ten sposób pieniądze? Spróbujemy, podziałamy.
Jakbyś mogła to połóż się trochę z Szyszką na piersi (najlepiej bezpośrednio)- jak miałam kicię w ciężkim stanie to takie ogrzewanie z masażem akceptowała najchętniej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Lucky13 i 85 gości