koty

[akapi1986]

nie obrażam się ale już mam dosyć tej dyskusji, mam pozytywne nastawienie co do przyszłości kotków, mam nadzieję,że Wy też i puki nie zostaną przebadane, nie rozpowszechniajcie niepotrzebnej paniki, pozniej tu jeszcze zajrze, narazie

Ale na co przebadane dokladnie????

Sluchaj, nikt tu nie bedzie mial pozytywnego nastawienia bo nikt tu nie ma wiary w ludzi.

O, przepraszam. Ja mam wiarę w ludzi

akapi1986, zrób swojemu kocurkowi badania krwi, kotka i małe będą musiały na to trochę poczekać, ale im też trzeba zrobić, koniecznie. Pamiętaj, że przed badaniem krwi kot musi być na czczo minimum 12 godzin. Tu jest dział "Weci Polecani", poczytaj opinie, powinnaś znaleźć jakiś dobry gabinet w swojej okolicy:
viewforum.php?f=22

W następnym tygodniu się wybiorę do weteryniarza i wypytam o wszystko,co zrobić z całą kocią rodziną

[akapi1986]

Nie rozumiem tylko tego dlaczego piszecie o najgorszych scenariuszach, tak jakbyście wiedziały dokładnie co wydarzy się w przyszłości kotkom,że ich właściciele nie będą o nie dbać, napewno będą chore i zdechna tego nikt nie wie. Czy myślisz ,że mogłabym oddać moje kotki ludziom ,którzy się do tego nie naddają?
-

Tak - właśnie tak myślę. Z własnego doświadczenia. Poręczyłam za moją koleżankę, która starała się o kota w pewnym domu tymczasowym. Zapewniłam DT, że do chwili osiatkowania okna będzie pilnować, żeby zawwsze było zamknięte. Następnego dnia po adopcji kotka uciekła przez otwarte okno...
Nie znalazła się do dziś.
Koleżanka miała koty, kocha je i teraz ma kolejnego kociaka - urodzonego przez domową kotkę. Nadal nie osiatkowała okna. Mam tylko nadzieję, że koteczkę wysterylizuje.

tak było w przypadku Twojej koleżanki, Twoja sprawa, widocznie za mało osobę znałaś, jeśli tak postąpiła i nadal postępuje,(na początku ustala się przecież warunki pobytu kota itd)na szczęście ja mam pewność co do przyszłych właścicieli

[Bungo]

Ja też miałam pewność.

A koleżankę zapewne znam dłużej, niż Ty żyjesz na świecie....

[vega013]

na szczęście ja mam pewność co do przyszłych właścicieli

Znaczy - już obiecali, że:
1. Wykastrują/wysterylizują kotki po dojściu do odpowiedniego wieku,
2. Zabezpieczą (osiatkują) okna i drzwi balkonowe,
3. Zapewnią kotkom opiekę weterynaryjną,
4. Będą karmić odpowiednią karmą, a nie jakimś świństwami typu whiskas,
5. Zapewnią kotom odpowiednią opiekę na czas wyjazdów lub wezmą je ze sobą,
6. Sprawdzili, że nikt w rodzinie nie jest uczulony na sierść kota,
7. Zapewnią kotom odpowiednie warunki do przebywania w domu (drapak, zabawki itp.)

W takim razie serdecznie Ci gratuluję wyboru i cieszę się razem z Tobą

Pamiętaj tylko, żeby nie oddawać kociąt, zanim sama nie sprawdzisz zabezpieczeń. Zdarza się, że ludzie obiecują, że zabezpieczą okna i drzwi balkonowe, a potem tego nie robią i dochodzi do tragedii.

Edit: sterylizacji/kastracji też warto dopilnować.

[akapi1986]

Ja też miałam pewność.

A koleżankę zapewne znam dłużej, niż Ty żyjesz na świecie....

skąd wiesz,że cyfry przy moim nicku znaczą rok którym się urodziłam, zresztą wiek czy ilośc lat kogo sie zna nie ma tu wiele do rzeczy , najważniejsze ,że osoby te są odpowiedzialne ,wiedzą jak mają się kotem opiekować i wywiązują się z danych zobowiązań danych osobie ,od ktorych dostała kota ,tyleee

[kotx2]

Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju , a mianowicie nie zastanawiałyście się co będzie jak wszyscy zaczniemy kastrować i sterylizować nasze koty? Być może już niedługo ten gatunek będzie można zobaczyć jedynie za kratkami w zoo? Bo koty po prostu przestaną się rozmnażać jeśli każdy kot będzie nie zdolny do tego ze względów dysfunkcji narządów?

[myamya]

najważniejsze ,że osoby te są odpowiedzialne ,wiedzą jak mają się kotem opiekować i wywiązują się z danych zobowiązań danych osobie ,od ktorych dostała kota ,tyleee

Są tak samo odpowiedzialne jak ty i twoja koleżanka?
Mają taką samą wiedzę o opiece nad kotami i ich hodowli jak wy?




Nie bardzo rozumiem, skąd osoby które wykazały się mizerną wiedzą o tym, co dobre dla kota, czerpią swoje przekonanie o tym, że są w stanie wybrać dobrego opiekuna ...

[CoToMa]

Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju , a mianowicie nie zastanawiałyście się co będzie jak wszyscy zaczniemy kastrować i sterylizować nasze koty? Być może już niedługo ten gatunek będzie można zobaczyć jedynie za kratkami w zoo? Bo koty po prostu przestaną się rozmnażać jeśli każdy kot będzie nie zdolny do tego ze względów dysfunkcji narządów?

no co, przecież koty to niedługo wymierający gatunek będzie, między innymi przez miauowiczów...

[akapi1986]

na szczęście ja mam pewność co do przyszłych właścicieli

Znaczy - już obiecali, że:
1. Wykastrują/wysterylizują kotki po dojściu do odpowiedniego wieku,
2. Zabezpieczą (osiatkują) okna i drzwi balkonowe,
3. Zapewnią kotkom opiekę weterynaryjną,
4. Będą karmić odpowiednią karmą, a nie jakimś świństwami typu whiskas,
5. Zapewnią kotom odpowiednią opiekę na czas wyjazdów lub wezmą je ze sobą,
6. Sprawdzili, że nikt w rodzinie nie jest uczulony na sierść kota,
7. Zapewnią kotom odpowiednie warunki do przebywania w domu (drapak, zabawki itp.)

W takim razie serdecznie Ci gratuluję wyboru i cieszę się razem z Tobą

Pamiętaj tylko, żeby nie oddawać kociąt, zanim sama nie sprawdzisz zabezpieczeń. Zdarza się, że ludzie obiecują, że zabezpieczą okna i drzwi balkonowe, a potem tego nie robią i dochodzi do tragedii.

Edit: sterylizacji/kastracji też warto dopilnować.

wszytkie punkty z wyjatkiem 1) napewno spełnia, jeśli chodzi o 1 , są przekonani,że jeśli dostaną kotkę-zostanie ona wysterylizowana a jeśli kocurka-do tego nie są jeszcze przekonani, być może jeszcze się przekonają, chyba ,że wszystkie małe to kotki, ale wątpie

najważniejsze ,że osoby te są odpowiedzialne ,wiedzą jak mają się kotem opiekować i wywiązują się z danych zobowiązań danych osobie ,od ktorych dostała kota ,tyleee

Są tak samo odpowiedzialne jak ty i twoja koleżanka?
Mają taką samą wiedzę o opiece nad kotami i ich hodowli jak wy?




Nie bardzo rozumiem, skąd osoby które wykazały się mizerną wiedzą o tym, co dobre dla kota, czerpią swoje przekonanie o tym, że są w stanie wybrać dobrego opiekuna ...

[akapi1986]

najważniejsze ,że osoby te są odpowiedzialne ,wiedzą jak mają się kotem opiekować i wywiązują się z danych zobowiązań danych osobie ,od ktorych dostała kota ,tyleee

Są tak samo odpowiedzialne jak ty i twoja koleżanka?
Mają taką samą wiedzę o opiece nad kotami i ich hodowli jak wy?




Nie bardzo rozumiem, skąd osoby które wykazały się mizerną wiedzą o tym, co dobre dla kota, czerpią swoje przekonanie o tym, że są w stanie wybrać dobrego opiekuna ...

nie uważam,że moja wiedza na temat kotów jest mizerna, ale wolno Ci tak pisać, skoro masz inne poglądy jak ja jeśli chodzi o opiekę nad nimi

[vega013]

na szczęście ja mam pewność co do przyszłych właścicieli

Znaczy - już obiecali, że:
1. Wykastrują/wysterylizują kotki po dojściu do odpowiedniego wieku,
2. Zabezpieczą (osiatkują) okna i drzwi balkonowe,
3. Zapewnią kotkom opiekę weterynaryjną,
4. Będą karmić odpowiednią karmą, a nie jakimś świństwami typu whiskas,
5. Zapewnią kotom odpowiednią opiekę na czas wyjazdów lub wezmą je ze sobą,
6. Sprawdzili, że nikt w rodzinie nie jest uczulony na sierść kota,
7. Zapewnią kotom odpowiednie warunki do przebywania w domu (drapak, zabawki itp.)

W takim razie serdecznie Ci gratuluję wyboru i cieszę się razem z Tobą

Pamiętaj tylko, żeby nie oddawać kociąt, zanim sama nie sprawdzisz zabezpieczeń. Zdarza się, że ludzie obiecują, że zabezpieczą okna i drzwi balkonowe, a potem tego nie robią i dochodzi do tragedii.

Edit: sterylizacji/kastracji też warto dopilnować.

wszytkie punkty z wyjatkiem 1) napewno spełnia, jeśli chodzi o 1 , są przekonani,że jeśli dostaną kotkę-zostanie ona wysterylizowana a jeśli kocurka-do tego nie są jeszcze przekonani, być może jeszcze się przekonają, chyba ,że wszystkie małe to kotki, ale wątpie

1. Wytłumacz mi, proszę, dlaczego kotka zostanie wysterylizowana, ale kocurek nie?

[akapi1986]

na szczęście ja mam pewność co do przyszłych właścicieli

Znaczy - już obiecali, że:
1. Wykastrują/wysterylizują kotki po dojściu do odpowiedniego wieku,
2. Zabezpieczą (osiatkują) okna i drzwi balkonowe,
3. Zapewnią kotkom opiekę weterynaryjną,
4. Będą karmić odpowiednią karmą, a nie jakimś świństwami typu whiskas,
5. Zapewnią kotom odpowiednią opiekę na czas wyjazdów lub wezmą je ze sobą,
6. Sprawdzili, że nikt w rodzinie nie jest uczulony na sierść kota,
7. Zapewnią kotom odpowiednie warunki do przebywania w domu (drapak, zabawki itp.)

W takim razie serdecznie Ci gratuluję wyboru i cieszę się razem z Tobą

Pamiętaj tylko, żeby nie oddawać kociąt, zanim sama nie sprawdzisz zabezpieczeń. Zdarza się, że ludzie obiecują, że zabezpieczą okna i drzwi balkonowe, a potem tego nie robią i dochodzi do tragedii.

Edit: sterylizacji/kastracji też warto dopilnować.

wszytkie punkty z wyjatkiem 1) napewno spełnia, jeśli chodzi o 1 , są przekonani,że jeśli dostaną kotkę-zostanie ona wysterylizowana a jeśli kocurka-do tego nie są jeszcze przekonani, być może jeszcze się przekonają, chyba ,że wszystkie małe to kotki, ale wątpie

1. Wytłumacz mi, proszę, dlaczego kotka zostanie wysterylizowana, ale kocurek nie?

ponieważ mogą mieć w domu jedynie 1 kota a wiadome,że jak będzie kotka jej nie wysterylizują to zaraz będzie miała więcej a z kotami to przecież inna sprawa

[filo]

ponieważ mogą mieć w domu jedynie 1 kota a wiadome,że jak będzie kotka jej nie wysterylizują to zaraz będzie miała więcej a z kotami to przecież inna sprawa

Przepraszam, ale muszę zapytać:
jakim cudem jeśli w domu będzie tylko jedna jedyna kotka, ta kotka zajdzie w ciążę? Według mojej wiedzy z lekcji biologii do ciąży trzeba dwojga. Powyżej pisałaś, że domy będą niewychodzące. Skąd się ta ciąża pojawi?

[marioka]

wiadome,że jak będzie kotka jej nie wysterylizują to zaraz będzie miała więcej a z kotami to przecież inna sprawa

No jasne, że z kocurem inna sprawa w końcu on z brzuchem nie wróci, co najwyżej będzie alimenty płacił.

[akapi1986]

ponieważ mogą mieć w domu jedynie 1 kota a wiadome,że jak będzie kotka jej nie wysterylizują to zaraz będzie miała więcej a z kotami to przecież inna sprawa

Przepraszam, ale muszę zapytać:
jakim cudem jeśli w domu będzie tylko jedna jedyna kotka, ta kotka zajdzie w ciążę? Według mojej wiedzy z lekcji biologii do ciąży trzeba dwojga. Powyżej pisałaś, że domy będą niewychodzące. Skąd się ta ciąża pojawi?

na wszelki wypadek pewno, ale bardziej ze wzgledu ze kotki maja często ruje