No na szczęście Maurycy już uwolnił sie od koszmaru ufogacka i zamieszkał w swoim fajnym domku
Zobaczcie juz będzie prawie 3 tygodnie jak Gacuś miała operację . Dziś wstępnie umówiłam sie na zdjęcia RTG ( po 13 stycznia) potem opinia profesora i zabieg wyjęcia drutów połączony z kastracją.
Jejku ile on biedulek wycierpiał
Ale mając takie wsparcie w was przetrwamy kolejna operację
