
oglaszamy wyniki końcowe czyli kg , ktore zrzuciłyśmy

Jak się uda coś zrzucić


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
asia2 pisze:To Bulba też sobie szykuj zeszycik![]()
oglaszamy wyniki końcowe czyli kg , ktore zrzuciłyśmy![]()
Jak się uda coś zrzucić![]()
![]()
bulba pisze:asia2 pisze:To Bulba też sobie szykuj zeszycik![]()
oglaszamy wyniki końcowe czyli kg , ktore zrzuciłyśmy![]()
Jak się uda coś zrzucić![]()
![]()
Zeszycik przygotowany, ale coś czuję, że ciężko będzie![]()
![]()
Zwłaszcza, że to zima
awit pisze:Wstyd mi diabelnie, tyle czasu mnie nie było, aż wątek do kilkunastu stron urósł....![]()
Groszek ma remisję, to dobrze...
To juz zawsze tak będzie?
Remisje i nawroty....
asia2 pisze:
![]()
![]()
ja też muszę zrobić Grosiowi takie rozłożyste zdjęcie.
Zwykle starałam się maksymalnie zamaskować nadmiar ciałka![]()
![]()
![]()
Ile Fiona waży? Grochu 6,4 kgi na prawdę wymaga odchudzania. Ważył już trochę więcej ale wzięłam się za niego/.
Przez to że był chory to i chudy i zabiedzony się zrobił. Ciotka Asia pozwalała jeść bidulkowi na co i ile ma ochote. Teraz muszę go męczyć![]()
A Myszolandia się chyba nie obraziła za to że napisalam że Mysia okrąglutka![]()
![]()
?
W porównianiu z Groszkiem to obydwie dziewczyny kruszynki małea Mysia w szczególności
.
Iza_ pisze:asia2 pisze:
![]()
![]()
ja też muszę zrobić Grosiowi takie rozłożyste zdjęcie.
Zwykle starałam się maksymalnie zamaskować nadmiar ciałka![]()
![]()
![]()
Ile Fiona waży? Grochu 6,4 kgi na prawdę wymaga odchudzania. Ważył już trochę więcej ale wzięłam się za niego/.
Przez to że był chory to i chudy i zabiedzony się zrobił. Ciotka Asia pozwalała jeść bidulkowi na co i ile ma ochote. Teraz muszę go męczyć![]()
A Myszolandia się chyba nie obraziła za to że napisalam że Mysia okrąglutka![]()
![]()
?
W porównianiu z Groszkiem to obydwie dziewczyny kruszynki małea Mysia w szczególności
.
Waga Fioniśki to tak między 6,5 a 7 kilosków, nie mogę dokładniej jej zważyć bo nie chce wystać na wadze. A ważyła znacznie więcej, ile nie mam pojęcia już taką grubą wzięłam ze schronu. Poprzedni własciciel strasznie ją utuczył. Fioniśka do teraz nie woła miaaaaaaał tylko aaaaammmmmmmmDostaje obesity ale jest z tego powodu bardzo nieszczęśliwa bo nie lubi suchego jedzenia.
Nie wiem jak mam ją oduczyć łapczywego jedzenia, niekiedy je tak zachłannie ze po chwili bełt i wszystko jest na podłodze- kocia bulimia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, Patrykpoz, puszatek i 34 gości