TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 01, 2011 21:19 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

phantasmagori pisze:A widzisz moja droga, wg niektórych samozwańczych pań policjantek z miau.pl nawet rozliczenia Justyny mogą okazać się niewystarczające :evil: Bo przecież Justyna powinna wiedzieć ile karmy zjadł dany kot co do grama i rozliczyć się z tego skanami paragonów lub faktur :D

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: no to prosze bardzo, niech taka osoba zamieszka choc przez tydzien z mrusiami i Justa i niech sama to wszystko kontroluje, powodzenia zycze :ryk: :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob paź 01, 2011 21:23 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

izydorka pisze:zawsze gdy chodzi o pieniadze, to można się doczepić. O zbiórki, darowizny, podatki... i nie tyle dotyczy to zasad forum, co ogólnego prawa.

Izydorko owszem można. Tyle że jesteśmy tu aby pomagać kotom. Nawet wbrew ryzyku. Justynka ratując koty ryzykuje, ja też będąc skarbnikiem FI ryzykuję swoim kontem. No ale co? Mamy przestać pomagać?
W razie czego dostaniemy po głowie od odpowiednich organów państwa. Choć to co robi Justa, powinno robić Państwo wedle prawa.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 01, 2011 21:31 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

az muszę doczytac ten wątek,bo przez 5 dni 62 strony? 8O

Tak samo ja,jak tylko będzie mi dane zarobic więcej kasiury,to wspomoge tych co wspomagałam,jak jeszcze wcześniej mogłam sobie na to pozwolić i zrobię to czy się komus podoba czy nie,to moje zarobione i ja robie z tym co chcę,proste jak 100 metrów sprężyny

Jeśli chodzi o kasę,to zawsze i wszędzie będą jakieś niesnacki i tak i tak,nie mówię teraz o wątku,bo go jeszcze nie czytałam,ale piszę ogólnie,czy na forach czy w życiu tak niestety jest

Też mam nadzieję,że nic złego nie wyniknie z tego

Co do oszustw i naciągania ,to jest jeszcze sposób taki,że po prostu jak ktoś jest z tego samego miasta,może sprawdzić "na żywca" jak jest
Jeśli dana osoba będzie się wykręcała czy omijała temat sprawdzenia,będzie wiadomo
Takie moje zdanie na gorąco

Dla mnie rozliczenia np Justyny zupełnie wystarczają takie jakie są
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 01, 2011 22:20 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

mi tez to wystarcza, ale jak znam zycie-predzej czy pozniej ktos sie do tego doczepi, bo bedzie chcial ksero paragonow, faktur itp.... :roll: ludzie kochaja utrudniac sobie i innym zycie. Tak samo jak chodzi plotka wsrod tyskich karmicieli i osob zajmujacych sie pomocom kotom-ze Justynie ktos w 100% finansuje weterynarza, karme itp... Jak ja to uslyszalam to parsklam smiechem :ryk: 100% sfinansowany wet? To czemu nadal dlug wynosi powyzej 1000 zl? Czemu Justa ledwo koniec z koncem wiaze? Wszystko latwo sprawdzic, jak ktos daje wiare tym durnym plotkom.
Ja kiedys na swoj temat tez uslyszalam jedna z durniejszych plotek: ze mam jakiegos bogatego sponsora, skoro stac mnie na takie drogie kosmetyki (od lat uzywam wylacznie oriflame). Sory, ale to wcale nie sa az takie drogie rzeczy, dla porownania niech sie niedowiarki przejda po firmowych sklepach kosmetycznych... Poza tym jako klubowicz mam znizke i prawo do korzystania z promocji wylacznie dla klubowiczow, no i nie kupuje codziennie mnostwa rzeczy. Sprawe juz wyjasnilam z osoba, ktora te bzdury na moj temat rozpuszczala tu i tam. To poprostu przyklad, ze jak znajdzie sie ktos o cos zazdrosny-to jest w stanie wymyslec najglupsze plotki, a jak trafia one na podatny grunt... to afera gotowa. Justa i tak juz przez idiotyczne plotki, calkowicie bezpodstawne, bez dowodu na ich poparcie musiala sie tlumaczyc na policji. Pamietacie sprawe z rzekoma kradzierza kotow od jednej z kolekcjonerek? Z tym ze jesli ktos chce dowodow-Justa nie ma nic do ukrycia.

Ja chyba faktycznie pogadam z administracja forum o obowiazkowym rozliczaniu sie, przynajmniej jesli chodzi o fundusze z bazarkow itp przeznaczonych na koty. Natomiast z bazarkow na pchlim targu, gdzie mozna wystawiac aukcje na prywatne potrzeby-zwolnilabym z tego obowiazku. Wlasnie po to, by w przyszlosci uniknac plotek, oszczerstw i oszustow :)

Z reszta w kwestii wydatkow na futrzaki u Justy: to nie ona trzyma kase w domu, juz dawno na niej lapki polozyly zwierzaki :D to one dyktuja jej na ktorego futrzaka ile $$ ma pojsc ;)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob paź 01, 2011 22:53 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kociara82 pisze:http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-PRZYJME-DOROSLEGO-KOTA-SAMICZKE-W0QQAdIdZ318488799 moze Lussi?

http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z318452669

Dzięki :ok:
Napisałam w sprawie Lussi na pierwszy link , a drugi nie bo nie mam ani czarnego ani rudego 2 miesięcznego kociaka , tylko buraski Jaś i Małgosia
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob paź 01, 2011 23:00 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Ozzi i Urwiś coraz lepiej sie czują , apetyt dopisuje szczególnie Urwisowi a zaprzyjaźnił sie z największym żarłokiem i największym rozrabiakom :twisted: , oj fajnie by było jakby razem trafili do DS , ale to chyba tylko marzenia :roll:

A Jaś i Małgosia to dosłownie rosną w oczach a o ich apetycie nie wspomnę bo potrafią zjeść 3 saszetki i spora miseczke suchego RC ( choć zdecydowanie wola mokre :roll: ) na dobę :twisted:
Oj przydał by sie już dla nich domek , no i dla Urwisa , Manka , Lussi , Czorta , Mati ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 10:51 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie paź 02, 2011 11:07 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kociara82 pisze:mi tez to wystarcza, ale jak znam zycie-predzej czy pozniej ktos sie do tego doczepi, bo bedzie chcial ksero paragonow, faktur itp.... :roll: ludzie kochaja utrudniac sobie i innym zycie. Tak samo jak chodzi plotka wsrod tyskich karmicieli i osob zajmujacych sie pomocom kotom-ze Justynie ktos w 100% finansuje weterynarza, karme itp... Jak ja to uslyszalam to parsklam smiechem :ryk: 100% sfinansowany wet? To czemu nadal dlug wynosi powyzej 1000 zl? Czemu Justa ledwo koniec z koncem wiaze? Wszystko latwo sprawdzic, jak ktos daje wiare tym durnym plotkom.
Ja kiedys na swoj temat tez uslyszalam jedna z durniejszych plotek: ze mam jakiegos bogatego sponsora, skoro stac mnie na takie drogie kosmetyki (od lat uzywam wylacznie oriflame). Sory, ale to wcale nie sa az takie drogie rzeczy, dla porownania niech sie niedowiarki przejda po firmowych sklepach kosmetycznych... Poza tym jako klubowicz mam znizke i prawo do korzystania z promocji wylacznie dla klubowiczow, no i nie kupuje codziennie mnostwa rzeczy. Sprawe juz wyjasnilam z osoba, ktora te bzdury na moj temat rozpuszczala tu i tam. To poprostu przyklad, ze jak znajdzie sie ktos o cos zazdrosny-to jest w stanie wymyslec najglupsze plotki, a jak trafia one na podatny grunt... to afera gotowa. Justa i tak juz przez idiotyczne plotki, calkowicie bezpodstawne, bez dowodu na ich poparcie musiala sie tlumaczyc na policji. Pamietacie sprawe z rzekoma kradzierza kotow od jednej z kolekcjonerek? Z tym ze jesli ktos chce dowodow-Justa nie ma nic do ukrycia.

Ja chyba faktycznie pogadam z administracja forum o obowiazkowym rozliczaniu sie, przynajmniej jesli chodzi o fundusze z bazarkow itp przeznaczonych na koty. Natomiast z bazarkow na pchlim targu, gdzie mozna wystawiac aukcje na prywatne potrzeby-zwolnilabym z tego obowiazku. Wlasnie po to, by w przyszlosci uniknac plotek, oszczerstw i oszustow :)

Z reszta w kwestii wydatkow na futrzaki u Justy: to nie ona trzyma kase w domu, juz dawno na niej lapki polozyly zwierzaki :D to one dyktuja jej na ktorego futrzaka ile $$ ma pojsc ;)

Ano niestety Sis,zazwyczaj tak jest,ze Ci uczciwi dostają po majtach
Na tyle Justę poznałam (żałuję,że na razie wirtualnie),ze wiem,ze to uczciwa osoba,że sobie od twarzy odsunie,żeby tylko kociaki miały
Justa to osoba,której na bank pomogę,jeśli tylko będę mogła sobie pozwolic na to,żeby pomagać,zresztą pisałam to juz zdaje się mnie
Też tego nie kumam ,w jaki sposób ktoś jej sponsoruje,skoro dalej jest dług i to prawie taki jak miesięczna pensja?
Moze ten ktoś kto rozpuścił tę plotkę ma ochotę Juście skasować ten dług? hmmmmm :ok: :ok: :ok:

A co do oriflame to na początku było to drogawe,a teraz ceny są w takim poziomie,że nawet ja sobie mogłam coś kupic,mimo,że z jednej pensji na trzy,sorry na 4 osoby(bo Misia jeszcze przeca nie?) żylismy

Ale widzisz Sis,ile osób na forum tyle opinii i zdań,że jednemu styknie to czy to ,a drugi będzie kopał ze trzy metry pod ziemią,żeby wykopać rzecz niemożliwą,niestety :(

Justi ucałuj mojego guru w kwestii bohaterstwa - Ozziego :1luvu:

Za domki dla słodziaków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie paź 02, 2011 15:25 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

co do tego skasowania dlugu-jak ktos chetny to Justa z usmiechem na ustach przyjmie splate :D
Z zazdrosci ludzie potrafia czlowieka bardzo skrzywdzic chocby tylko takimi plotkami.
Ale nie nalezy brac tego do siebie tylko dalej robic to co dotad :)
Zwlaszcza, ze w przypadku Justy nie ma ZADNEGO rozsadnego potwierdzenia ktorejkolwiek z tych plotek.

Tak wiec mrusiatka-na przekor idiotycznym, wyssanym z palca plotkom-noski do gory, i szukamy domkow takich naprawde naaaaaaaaaaaaaaaaaajjjjjjjjlepszych :) Bo mrusie sa tego warte, prawda, skarby?

PS.Maniek znow wystapi w TV :D Ale co to dla niego, to jest urodzony gwiazdor :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 02, 2011 19:05 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Bazarek z koszulkami na spłatę długu Tyskich Mruczków zakończony :) i to z sukcesem :)
wkrótce będzie przelew :)
a tymczasem kolejny bazarek dla Tyskich Mruczków viewtopic.php?f=20&t=133881&p=8030540#p8030540 tym razem butelka decoupage dla... wędkarzy ;)
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie paź 02, 2011 19:14 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

LSVC pisze:Bazarek z koszulkami na spłatę długu Tyskich Mruczków zakończony :) i to z sukcesem :)
wkrótce będzie przelew :)
a tymczasem kolejny bazarek dla Tyskich Mruczków viewtopic.php?f=20&t=133881&p=8030540#p8030540 tym razem butelka decoupage dla... wędkarzy ;)

LSVC wielkie , wielkie dzięki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 19:22 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Dziś wielki dzień dla Jasia bo znalazł dom , pojechał do Katowic do wspaniałej pary :ok:

Ale też dziś do mnie trafił około 3 miesięczny kociak po wypadku komunikacyjnym :cry: :cry: :cry: , ma niedowład tylnych nóżek i biegunkę oraz odparzenia :cry: :cry: :cry: . Już ją kilka razy myłam i smarowałam sudocremem , dałam jej tez Nifuroxazyd i Espumisan aby choć trochę zatrzymać biegunkę ...
Emi teraz je suchego RC , a ma ładny apetyt , chce sie nawet delikatnie bawić ,widzę ze ma ogromna chęć do życia , choć będzie przed nami wielka walka o jej zdrowie , jutro o 18 tej jadę z nią ( i innymi ) do weta .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 19:25 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

A dziś tez tyskie mruczki miały odwiedzinki cioci Ani Kubicy z wspaniała córeczką :1luvu:
Mrusie wymiziane a było co miznac, nie było obijania sie , oj nie :mrgreen: . Mrusie stanęły na wysokości :ryk:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 02, 2011 19:30 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Cała przyjemność po mojej stronie :) przynajmniej tak mogę choć trochę pomóc...
no i choć minimalnie odwdzięczyć Ci się za uratowanie życia mojemu wspaniałemu Kileczkowi :1luvu: bo gdyby nie Ty... nie byłoby z nami tego wyjątkowego prawdziwego kota...
prawdziwego, bo on się zachowuje jak kot... podczas gdy pozostała dwójka to "synuś" i "córusia"... "synuś" Kajko bywa beszczelny - pakuje się na kolana, bo on tak chce, a jak się go zdenerwuje, to zrzuca rzeczy z blatu w kuchni - nie ważne czy to półtoralitrowy szbanek pełen herbaty czy moja komórka, on stawia na swoim, jest uparty i zawsze chce być pieszczony... "córusia" Kokos, choć jest kocurem (wykastrowanym) zachowuje się jak rozkapryszona królewna - jada tylko suchą karmę, mokrej nie ruszy, nawet tej z górnej półki, a surowe mięsko jest w ogóle błeee... no i cały dzień siedzi/leży w łazience - lubi się przeglądać w lustrze i wąchać kosmetyki... taka kocia królewna Kokosanka...
a Kilek jest prawdziwym kotem - przychodzi na pieszczoty jak on ma ochotę, śpi naprawdę czujnie, jak prawdziwy drapieżnik poluje na pluszową myszkę, gdy reszta śpi, potrafi miauczeć na całe gardło, bo on chce jeść, no i w nocy robi włamy do szafy... prawdziwy kot z niego, taki stuprocentowy :) no i taki piękny :1luvu: wciąż mu to powtarzam a on nosek zadziera coraz wyżej :) no i jeszcze jako jedyny potrafi pić wodę z kranu, uwielbia wspinaczki pomeblowe i najchętniej sypia w... zlewie :) a jest z nami właśnie dzięki Juście :1luvu:
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie paź 02, 2011 19:33 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Justa&Zwierzaki pisze:Dziś wielki dzień dla Jasia bo znalazł dom , pojechał do Katowic do wspaniałej pary :ok:

Ale też dziś do mnie trafił około 3 miesięczny kociak po wypadku komunikacyjnym :cry: :cry: :cry: , ma niedowład tylnych nóżek i biegunkę oraz odparzenia :cry: :cry: :cry: . Już ją kilka razy myłam i smarowałam sudocremem , dałam jej tez Nifuroxazyd i Espumisan aby choć trochę zatrzymać biegunkę ...
Emi teraz je suchego RC , a ma ładny apetyt , chce sie nawet delikatnie bawić ,widzę ze ma ogromna chęć do życia , choć będzie przed nami wielka walka o jej zdrowie , jutro o 18 tej jadę z nią ( i innymi ) do weta .


na wątku kamari viewtopic.php?f=1&t=132855 jest dużo informacji na temat jak pomóc kotom z odparzeniami i niedowładem łapek...

zaciskamy kciuki i pazurki za małą, żeby dała radę :ok: :ok: :ok:

no i czekamy na wymarzony domek dla Małgosi... i pozostałych kociastych...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości