Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sabina1977 pisze:Sytuacja wygląda tak: koszt operacji plus kastracja około 200 zł.
Mnie jednak przerażają codziennie zmiany opatrunków plus antybiotyki: 25 zł.
Na zmiany oparunkow mam, teraz będę zbierac na operację. Leczenie po operacji powiedział, że około miesiąca.
Więc wszystko rozbija sie o pieniądze.
sabina1977 pisze:Jeszcze jedno: cytuję co dzisiaj powiedział weterynarz w klinice:
Kot ma przerwany kręgosłup. Jesli przy operacji okaże się, że część poniżej którego jest przerwany jest martwa, trzeba będzie podjąć decyzję najlepszą dla kota. Jeśli byśmy mu to zostawili , tę część nieukrwioną i tylko ucieli część ogona, to za jakiś czas jest mozliwość, ze po prostu odpadnie mu część tyłka. Wszystko zalezy od przebiegu operacji. Może sie okazac, ze częśc jest nieukrwiona , po prostu martwa, wtedy będe musiała podjac decyzje co dalej. To jest jedna opcja.
Druga: część poniżej przerwania kręgosłupa jest ukrwiona, naczynia krwionosne pracują, więc tylko odcięcie ogona ( zostanie kikutek) i kot będzie zył dalej normalnie.
Co będzie? Tego nie wie nikt. Więć trzymajcie kciuki, że tylko kręgosłup jest przerwany, a naczynia krwionośnie nie sa martwe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą, Silverblue, Szymkowa i 74 gości