8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 12, 2011 19:37 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Agor-ia pisze:Oj tak, wiez z takim kotem jest wspaniala :) moja pindzia na szczescie w miare szybko miala kolege do wyzycia sie i ladnie sie wychowala ;) ale wczesniej rzeczywiscie bywalo, ze miala humorki i dawala im upust na raczkach panci. No ale taki dzieciaczek swoimi malymi zabkami to tam mogl... ;) wiec obylo sie bez szkod w czlonkach :D

a tak wygladala jako ok. 3tygodniowy chomik
Obrazek

jakie slodzienstwo :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88012
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 12, 2011 19:40 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

cudowna :1luvu:
chyba nie ma słodszego zjawiska na świecie niż malutki, śpiący kotek :) My się dokociliśmy jak Stefan miał 6mcy, ale co narobił szkód to blizny mamy do dziś :(

Akurat będę w Polsce w sezonie kociakowym, to może coś znajdę, bo u nas takich rzeczy nie uraczysz - wszystko posterylizowane - ciekawe kiedy w Polsce tak będzie :roll:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob mar 12, 2011 19:42 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Haker od samego początku ma kocie towarzystw,ale i tak najlepsze zabawy to znienacka zaatakować ręke czy noe Duzych, lub wskoczyć na ramie Dużemu. A waży 6.7 kg ma już prawie 5 lat.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie mar 13, 2011 15:30 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Miss pisze:cudowna :1luvu:
chyba nie ma słodszego zjawiska na świecie niż malutki, śpiący kotek :) My się dokociliśmy jak Stefan miał 6mcy, ale co narobił szkód to blizny mamy do dziś :(

Akurat będę w Polsce w sezonie kociakowym, to może coś znajdę, bo u nas takich rzeczy nie uraczysz - wszystko posterylizowane - ciekawe kiedy w Polsce tak będzie :roll:

Chyba nieprędko

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 17, 2011 8:38 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Obrazek
Witam serdecznie.
Wczoraj dostałem kilka zdjęć "naszego wspólnego kotka", czyli kotki:)
Mała zadomowiła się w nowym miejscu i rozwija się jak należy.
Na tym zdjęciu w wieku 11 dni śpi smacznie na termoforze w pokrowcu udającym
rybkę Nemo...

Obrazek
A tu w wieku 14 dni. Oczka otworzyła zgodnie z planem.
Była u weterynarza i ze smakiem zjadła środek przeciwko robakom.
Doktor powiedział, że "dobrze rośnie".

Obrazek
Chodzenie po dywanie to jej ulubione zajęcie. Bo na podłodze jeszcze się
ślizga:)

Obrazek
A co najważniejsze, mała została zaadoptowana przez starszą kotkę, która ją
wylizuje jak należy i traktuje jak swoje dziecko.
Co prawda kicia jeszcze nie ma imienia, bo są różne pomysły co do tego, ale
pomimo to najwyraźniej ma się doskonale, co ogromnie nas cieszy.

O kolejnych wieściach będziemy donosić.
Ostatnio edytowano Czw mar 17, 2011 8:54 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 8:44 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw mar 17, 2011 9:05 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Świetnie się rozwija.
Ona jest w czepku urodzona, oby dalej rosła zdrowo :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw mar 17, 2011 10:29 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

:1luvu: Jeszcze nie bardzo do kota podobna, ale mordeczka śliczna z tym rudym prążkiem :1luvu:

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 17, 2011 10:34 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Super, ze starsza sie nia tak opiekuje :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88012
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów


Post » Czw mar 17, 2011 12:00 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Super ! :)
A male koty lubia wszystko co wlochate, moja od razu sie zabierala do ciumkania.
Dziewczynce sie udalo :) Ma troskliwa pania, ma troskliwa kocia ciotke - czego wiecej trzeba ? ;)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 17, 2011 18:05 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Dorota pisze:
A co najważniejsze, mała została zaadoptowana przez starszą kotkę, która ją
wylizuje jak należy i traktuje jak swoje dziecko.

Przyznam szczerze, ze bardzo na to liczyłam. Teraz malutka będzie juz mniej sierotką i będzie miała od kogo uczyć się i do kogo przytulić.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw mar 17, 2011 19:15 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Amica pisze:
Dorota pisze:
A co najważniejsze, mała została zaadoptowana przez starszą kotkę, która ją
wylizuje jak należy i traktuje jak swoje dziecko.

Przyznam szczerze, ze bardzo na to liczyłam. Teraz malutka będzie juz mniej sierotką i będzie miała od kogo uczyć się i do kogo przytulić.


Ja niesmialo tez :oops:

Moja jedyna kocica - Nornica - obsyczala dzieko.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 19:18 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

Dorota pisze:
Amica pisze:
Dorota pisze:
A co najważniejsze, mała została zaadoptowana przez starszą kotkę, która ją
wylizuje jak należy i traktuje jak swoje dziecko.

Przyznam szczerze, ze bardzo na to liczyłam. Teraz malutka będzie juz mniej sierotką i będzie miała od kogo uczyć się i do kogo przytulić.

Ja niesmialo tez :oops:
Moja jedyna kocica - Nornica - obsyczala dzieko.

Czemu nieśmiało? Koteczki też są różne.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:25 Re: 8-dniowa szylkrecia. Już w swoim domku

MalgWroclaw pisze:Czemu nieśmiało? Koteczki też są różne.


Po cichu liczylam, iz Nornica wylarze odrobine
macierzynskich uczuc.

A to naprawde Larew jest :evil:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, kasiek1510, puszatek i 1489 gości