Srebrny kotek z lasu - Mati, ale teraz już PTYŚ :):):):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 26, 2010 23:43 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

Aleksandra59 pisze:Ja tam nie wiem czy z tej radości będę w stanie zasnąć :roll:

Na razie wygląda na to, że raczej nie :mrgreen:

Mimo wszystko życzę Ci wiele takich powodów bezsenności :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lis 26, 2010 23:49 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

To bardzo, ale to bardzo się cieszę, że ogłoszenia pomogły jednemu kociakowi :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 27, 2010 0:29 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

CatAngel pisze:To bardzo, ale to bardzo się cieszę, że ogłoszenia pomogły jednemu kociakowi :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Ja też się bardzo cieszę :ok: :ok:

Zobaczymy jak to - już dzisiaj - zadziała :D Nerwa mam dużego no i oczywiście ze spaniem się pożegnałam ............

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob lis 27, 2010 0:54 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

No to już trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 27, 2010 14:27 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

Wspaniałe wiadomości :dance2: :dance2: :dance: :dance2: :dance2: :dance: :dance2: :dance2: :dance: :dance2: :dance2:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 27, 2010 18:42 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati, nie ma cukrzycy i ma domek :):)

Mati pojechał do domeczku :D :D :D :D :D

Duzi Matiego są po prostu suuuuuuuuuuuper :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Duży Matiego bez problemu wyjął kociastego z klatki 8O Mati był lekko przerażony, ale nie miauknął i nie podrapał :D :D :D

Domeczek obiecał relacje i może nawet zdjęcia będą - to będę przeklejała :D :D :D

Zadzwoniłam do Dobrej Pani - prawie popłakała się z radości, że Mati już w domku :D :D :D

Muti ma się bardzo dobrze :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob lis 27, 2010 18:48 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

Banerek Matiego można już wyciepać :D :D :D :D :D :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob lis 27, 2010 18:59 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

Takie wieści :1luvu: wspaniały dzień dzisiaj :D :D :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 19:11 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :dance: :dance: :dance2: :dance2:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 27, 2010 19:19 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

Ale ogłoszenia Matiego zostawiam - może trafi się fajny domek dla innego kociaka :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob lis 27, 2010 19:22 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

Aleksandra59 pisze:Ale ogłoszenia Matiego zostawiam - może trafi się fajny domek dla innego kociaka :ok:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 19:29 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

No to teraz czas na Muti trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 27, 2010 19:48 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

Mati pojechał do domu co wszystkich bardzo cieszy, a my z trikolorką byłyśmy dzisiaj w lecznicy na konsultacji ortopedycznej. Po urazie następstw nie widać, koteczka chodzi prawie zupełnie dobrze. Tzn. piszę prawie, bo kocina ma jakieś zaburzenia błędnika, jakieś zmiany w uchu, które powodują, że przekrzywia główkę i czasami nie trzyma kierunku. To z urazem nie ma nic wspólnego, to jest starsza sprawa i uraz mógł powstać na skutek jakiś jej niezborności ruchowej. Można przyjąć, że jest dobrze. Można byłoby szukać przyczyny poddając kotkę kolejnym badaniom, ale azylu nie stać na takie kosztowne leczenie, zważywszy, że te zmiany u niej mogą być nieodwracalne (żeby to ocenić trzeba przeprowadzić badania). Chyba poprzestaniemy na tym co mamy. Zadowolimy się aktualnym stanem zdrowia Tessy.
Tak, tak - proszę Ciotek - koteczka dostała swoje własne nowe imię i nazywa się Tessa, zdrobniale Tesia. Pasuje do niej???

Czekałyśmy dość długo na badanie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo dokładnie się wymyła jakby w Azylu nie miała na to czasu, ew. gdzieś się na wieczór szykowała :ryk:

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob lis 27, 2010 19:53 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Tesia jest śliczna :love: :love: :love: Widać, że to kochana koteńka :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 20:00 Re: Srebrny kotek z lasu - Mati już w domu :):):):)

barba50 pisze:Mati pojechał do domu co wszystkich bardzo cieszy, a my z trikolorką byłyśmy dzisiaj w lecznicy na konsultacji ortopedycznej. Po urazie następstw nie widać, koteczka chodzi prawie zupełnie dobrze. Tzn. piszę prawie, bo kocina ma jakieś zaburzenia błędnika, jakieś zmiany w uchu, które powodują, że przekrzywia główkę i czasami nie trzyma kierunku. To z urazem nie ma nic wspólnego, to jest starsza sprawa i uraz mógł powstać na skutek jakiś jej niezborności ruchowej. Można przyjąć, że jest dobrze. Można byłoby szukać przyczyny poddając kotkę kolejnym badaniom, ale azylu nie stać na takie kosztowne leczenie, zważywszy, że te zmiany u niej mogą być nieodwracalne (żeby to ocenić trzeba przeprowadzić badania). Chyba poprzestaniemy na tym co mamy. Zadowolimy się aktualnym stanem zdrowia Tessy.
Tak, tak - proszę Ciotek - koteczka dostała swoje własne nowe imię i nazywa się Tessa, zdrobniale Tesia. Pasuje do niej???
Czekałyśmy dość długo na badanie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo dokładnie się wymyła jakby w Azylu nie miała na to czasu, ew. gdzieś się na wieczór szykowała :ryk:

Obrazek


Tessa - bardzo dystyngowane imię :ok: :ok: :ok: I pasuje do kiciuni :D :D :D :D

Tak sobie myślę, że skoro Tessa pojawiła się na wątku Matiego, a Mati ma domek - to może teraz ten wątek zmienimy na wątek Tessy :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1161 gości