moje koty i ja(3) Pingwinek Dropsik szuka ds!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 19:40 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

mar9 pisze:Myślę, że nie zdradzę tajemnicy handlowej jeśli napiszę ile zapłaciłam.
Dzwoniłam po różnych firmach i wybrałam taką nie za drogą.
Założyłam w pokoju na jednej połówce okna i w kuchni też na jednej połówce. Za obie zapłaciłam 250 zł.
W innych firmach było dużo drożej, w jednej chcieli ok. 300 za jedną taką połówkę.
Chciałam założyć siatki ale nigdzie nie chcieli robić, tylko moskitiery.
Te moskitiery są wkładane i mają takie zaczepy, żeby można je było wyjąć, np. na zimę.
Z zewnątrz są prawie niewidoczne (wzięłam takie szare, nie białe i nie ciemne) ot, jedna połowa okna jest ciut ciemniejsza i tyle. Musiałam z założeniem zaczekać aż skończą nam ocieplać dom.


za obie polówki okien 250zł to chyba nie jest duzo.Fajne wlasnie sa takie sciagane na zime :) troche sie odkuje i tez zrobimy :)
ps lepiej dac 250 za siatke niz miec kotka w najlepszym wypadku tylko polamanego bo i sa gorsze wypadki .......... :(
mam te swiadomosc ze trzeba zrobic siatki w oknach i na balkonie.
Hania z Oktusiem uwielbiaja siedziec na balkonie ale przeciez nie moge z nimi calego dnia tam spedzic :roll:
Ostatnio edytowano Pt wrz 17, 2010 19:46 przez agakow82, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
OKTUŚ i HANECZKA Nasze aniołki
viewtopic.php?f=1&t=102758&start=0

agakow82

 
Posty: 2547
Od: Sob paź 31, 2009 19:36
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 19:44 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Gibutkowa pisze:U nas właśnie problemem jest beton bardzo twardy z jakimiś kamykami w środku i do tego bardzo gruba ocieplina - żadne kołki w to nie wchodzą :| Jedną wiertarkę żeśmy spalili na tym betonie (choć była z wiertłami do betonu) a kołki choć długie i tak wyleciały :roll:

tzw Zelbeton tak?To my tez to mamy :( no i maja nam ocieplac balkony styropianem- na wiosne
Kurcze mam nadzieje ze siatke to jakos bedzie dalo sie zrobic
trzeba pomyslec............................. nie wyobrazam sobie balkonu bez tej siatki- dostane zawalu serca .Mieszkamy na 4 pietrze.Teraz jakos przezylam te wychodzenie i pilnowanie na kazdym kroku kotów bo mieszkamy dopiero 2 miesiac :) ale tak przez caly okres letni pilnowac futer to meczace i dla mnie i dla nich :)
Obrazek Obrazek
OKTUŚ i HANECZKA Nasze aniołki
viewtopic.php?f=1&t=102758&start=0

agakow82

 
Posty: 2547
Od: Sob paź 31, 2009 19:36
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 20:03 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

agakow82 pisze:
Gibutkowa pisze:U nas właśnie problemem jest beton bardzo twardy z jakimiś kamykami w środku i do tego bardzo gruba ocieplina - żadne kołki w to nie wchodzą :| Jedną wiertarkę żeśmy spalili na tym betonie (choć była z wiertłami do betonu) a kołki choć długie i tak wyleciały :roll:

tzw Zelbeton tak?To my tez to mamy :( no i maja nam ocieplac balkony styropianem- na wiosne
Kurcze mam nadzieje ze siatke to jakos bedzie dalo sie zrobic
trzeba pomyslec............................. nie wyobrazam sobie balkonu bez tej siatki- dostane zawalu serca .Mieszkamy na 4 pietrze.Teraz jakos przezylam te wychodzenie i pilnowanie na kazdym kroku kotów bo mieszkamy dopiero 2 miesiac :) ale tak przez caly okres letni pilnowac futer to meczace i dla mnie i dla nich :)

Aguś, w najgorszym wypadku możesz kupić kotkom szeleczki, smyczki i po prostu je przypiąć do czegoś stabilnego na czy przy balkonie.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 17, 2010 20:11 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

mar9 pisze:
agakow82 pisze:
Gibutkowa pisze:U nas właśnie problemem jest beton bardzo twardy z jakimiś kamykami w środku i do tego bardzo gruba ocieplina - żadne kołki w to nie wchodzą :| Jedną wiertarkę żeśmy spalili na tym betonie (choć była z wiertłami do betonu) a kołki choć długie i tak wyleciały :roll:

tzw Zelbeton tak?To my tez to mamy :( no i maja nam ocieplac balkony styropianem- na wiosne
Kurcze mam nadzieje ze siatke to jakos bedzie dalo sie zrobic
trzeba pomyslec............................. nie wyobrazam sobie balkonu bez tej siatki- dostane zawalu serca .Mieszkamy na 4 pietrze.Teraz jakos przezylam te wychodzenie i pilnowanie na kazdym kroku kotów bo mieszkamy dopiero 2 miesiac :) ale tak przez caly okres letni pilnowac futer to meczace i dla mnie i dla nich :)

Aguś, w najgorszym wypadku możesz kupić kotkom szeleczki, smyczki i po prostu je przypiąć do czegoś stabilnego na czy przy balkonie.


Tylko trzeba bardzo uważać
ja mam solidne szelki dla Kotów a i tak cwaniaki potrafią się z nich uwolnić
ale tylko wtedy gdy się smyczki do czegos przywiąże

Marysiu za Wszystkie Wasze sprawy i zdrowie jak zawsze :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt wrz 17, 2010 20:48 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Kociama pisze:
mar9 pisze:
agakow82 pisze:tzw Zelbeton tak?To my tez to mamy :( no i maja nam ocieplac balkony styropianem- na wiosne
Kurcze mam nadzieje ze siatke to jakos bedzie dalo sie zrobic
trzeba pomyslec............................. nie wyobrazam sobie balkonu bez tej siatki- dostane zawalu serca .Mieszkamy na 4 pietrze.Teraz jakos przezylam te wychodzenie i pilnowanie na kazdym kroku kotów bo mieszkamy dopiero 2 miesiac :) ale tak przez caly okres letni pilnowac futer to meczace i dla mnie i dla nich :)

Aguś, w najgorszym wypadku możesz kupić kotkom szeleczki, smyczki i po prostu je przypiąć do czegoś stabilnego na czy przy balkonie.


Tylko trzeba bardzo uważać
ja mam solidne szelki dla Kotów a i tak cwaniaki potrafią się z nich uwolnić
ale tylko wtedy gdy się smyczki do czegos przywiąże
Marysiu za Wszystkie Wasze sprawy i zdrowie jak zawsze :ok: :ok: :ok:

no tak czy siak to najbezpieczniejsza jest siatka ale z dwojga złego...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 18, 2010 4:57 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Obrazek
:ok: za domki
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob wrz 18, 2010 10:24 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

bozena640 pisze:Obrazek
:ok: za domki

dziękujemy pięknie :1luvu:
dzisiaj będzie pracowity dzień a potem... dokacamy się :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 18, 2010 11:09 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

poprosimy o zdjęcia "nowych" kociamberków :roll:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob wrz 18, 2010 16:03 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

bozena640 pisze:poprosimy o zdjęcia "nowych" kociamberków :roll:

dziewczynki jeszcze nie dojechały, czekamy i nóżkami przebieramy :mrgreen:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 18, 2010 18:33 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

mar9 pisze:no tak czy siak to najbezpieczniejsza jest siatka ale z dwojga złego...


jednak zostaje przy siatce :) mam nadzieje ze na wiosne bede mogla wam pokazac zdjecie siateczki na balkonie.
Obrazek Obrazek
OKTUŚ i HANECZKA Nasze aniołki
viewtopic.php?f=1&t=102758&start=0

agakow82

 
Posty: 2547
Od: Sob paź 31, 2009 19:36
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 18, 2010 18:34 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

mar9 pisze:
bozena640 pisze:poprosimy o zdjęcia "nowych" kociamberków :roll:

dziewczynki jeszcze nie dojechały, czekamy i nóżkami przebieramy :mrgreen:

Marysiu bedziesz miec nowe tymczasy?znowu cos ominełam :oops:
Obrazek Obrazek
OKTUŚ i HANECZKA Nasze aniołki
viewtopic.php?f=1&t=102758&start=0

agakow82

 
Posty: 2547
Od: Sob paź 31, 2009 19:36
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 18, 2010 19:02 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

agakow82 pisze:
mar9 pisze:
bozena640 pisze:poprosimy o zdjęcia "nowych" kociamberków :roll:

dziewczynki jeszcze nie dojechały, czekamy i nóżkami przebieramy :mrgreen:

Marysiu bedziesz miec nowe tymczasy?znowu cos ominełam :oops:

ano dokociłam się i to podwójnie :oops: :mrgreen:
przyjechała do mnie Fredzia od ryśki z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=116650&start=75
i Klara od berni z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=117079&start=60
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 18, 2010 19:05 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Marysia trzymam za nowe :ok: , niech będą zdrowe i ładnie sie wkomponują w Twój dom
i za domki dla reszty

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 18, 2010 19:15 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Marysiu ja tez potrzymam kciuki za nowe tymczaski :D
Pozdrawiam serdecznie. :1luvu:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob wrz 18, 2010 19:30 Re: moje koty i ja (3), Tina pojechała do ds :-)

Będę wiernym czytelnikiem :lol: :ok: :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], puszatek i 521 gości