Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 10, 2010 22:14 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

jaaana pisze:Ach ta Fanszeta!
Niby taka spokojna, niby tylko chodzi karmić kotki, a tu co się okazuje? Miłośniczka sportów ekstremalnych!
Raz po barierkach skacze, raz 200/godz jedzie...
Ale ja wiem, czyj to wpływ :wink:

Mam nadzieję, że kociaki grzeczne były przez całą drogę :D



Jaaano, czy mi sie wydaje, że ty coś sugerujesz ? :twisted: :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt wrz 10, 2010 22:18 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

kotika pisze:
jaaana pisze:Ach ta Fanszeta!
Niby taka spokojna, niby tylko chodzi karmić kotki, a tu co się okazuje? Miłośniczka sportów ekstremalnych!
Raz po barierkach skacze, raz 200/godz jedzie...
Ale ja wiem, czyj to wpływ :wink:

Mam nadzieję, że kociaki grzeczne były przez całą drogę :D



Jaaano, czy mi sie wydaje, że ty coś sugerujesz ? :twisted: :wink:

Wydaje Ci się, wydaje :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt wrz 10, 2010 22:21 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Kociaki w połowie drogi.
:ok:
Wspaniałe jesteście.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt wrz 10, 2010 22:33 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

jaaana pisze:Kociaki w połowie drogi.
:ok:
Wspaniałe jesteście.


Ja jestem tylko zmęczona. I szczęśliwa. Gdyby jeszcze ten czwarty.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob wrz 11, 2010 8:04 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Za parę dni matka uspokoi się i wtedy powinno się udać.Byle tylko kociak nie wpakował się gdzieś do tej pory :?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob wrz 11, 2010 10:49 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

:piwa: za udany transport i ekstremalną akcję!

:ok: za ostatniego maluszka i matkę.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 11, 2010 15:09 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

KaleidoStar pisze:Kciuki za podróż w ciszy :) I czekamy na wieści.

Dziewczyny..a na przyszłość..jeśli kiedyś pojawi się taka sytuacja jak tu, czyli potrzebne lokum dla zwierzaka (w sumie każdy poza psem) na kilka dni, to dajcie znać, powinnam dać radę. Pod warunkiem, że nie będzie to mocno groziło zarażeniem mojej koty. I że faktycznie będzie to konkretny czas i nie zostanę "na lodzie". Po prostu finanse mi na to nie pozwalają (serducho chciałoby zgarnąć wszystko co się da z ulic).



Byłoby wspaniale, gdybyś dała tymczas choć jednemu kociakowi.
Masa ich czeka na swoją szansę, której najczęściej nigdy nie dostają. :(
Często warunki w jakch żyją są naprawdę dramatyczne.
Tylko kilka dni to najczęściej za mało aby kociak zmalazł dom.
Jeśli przeszkodą są finanse, wystawię jakieś bazarki i pomogę suchą karmą.

Może wziełabyś tego kociaka:

Obrazek

Jest z tego wątku:

viewtopic.php?f=1&t=115389

Jeśli chcesz innego, znam 50 innych, które czekają na dom. :(
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob wrz 11, 2010 16:47 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Niestety na dluższe tymczasowanie na razie nie mogę sobie pozwolić. Tak jak mówiłam, póki co sytuacje awaryjne, czyli oczekiwanie na transport, na jakis ustalony domek, tak jak było w tym przypadku. Przykro mi, ale taką mam sytuację życiową... :(
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob wrz 11, 2010 16:50 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

a jak trójka po podróży ?
Kiedy jadą do Sokółki ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob wrz 11, 2010 18:51 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

evalla pisze:a jak trójka po podróży ?
Kiedy jadą do Sokółki ?



Z tego co wiem, to w poniedziałek.

Fanszecie spodobało się w Warszawie i została do jutra. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob wrz 11, 2010 18:53 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

KaleidoStar pisze:Niestety na dluższe tymczasowanie na razie nie mogę sobie pozwolić. Tak jak mówiłam, póki co sytuacje awaryjne, czyli oczekiwanie na transport, na jakis ustalony domek, tak jak było w tym przypadku. Przykro mi, ale taką mam sytuację życiową... :(



Wielka szkoda KaleidoStar. A już miałam nadzieję.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob wrz 11, 2010 19:31 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

co słychać u Mamuśki i Nieśmiałka? :catmilk:

dorota sikora

 
Posty: 22
Od: Śro lip 28, 2010 19:48

Post » Sob wrz 11, 2010 21:19 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Pozaforumowe sprawy wciągnęły mnie na długo, dlatego dopiero teraz mogę się odezwać.
Kociaki wczoraj odebrałam (Fanszeta, bardzo miło mi było Was poznać; szkoda, że tak "w przelocie" :D ). Siedzą sobie grzecznie w klatce, cała trójka rozmiarami pasuje akurat do legowiska - w każdym razie ile razy wejdę do nich, zawsze są tam ślicznie ułożone. 8)
Jedzą, piją, kuwetują przepisowo. :D
Patrzą na mnie wielkimi oczyskami, pod dotykiem ręki lekko się płoszą, ale pozwalają się głaskać. Nie mruczą, nie fuczą, ciągle cichuteńkie.

Do Sokółki przyjedziemy najprawdopodobniej w poniedziałek wczesnym popołudniem. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie wrz 12, 2010 9:12 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Super :D

A co u ostatniego koteczka i kotki? Widziałyście je jeszcze na wiadukcie?

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 12, 2010 11:52 Re: Między niebem a śmiercią.JEST DT! ZBIERAMY KASĘ NA TRANSPORT

Wystawiłam bazarek na koszty transportu :


viewtopic.php?f=20&t=117051
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], LimLim, puszatek, Wojtek, Zosia007 i 40 gości