5 KOCIĄT Z DOMU DO ROZBIÓRKI,JUŻ W DT,SZUKA KOCHAJĄCYCH DS !

Kaprys2004 pisze:
Agnes128 pisze:Teraz ze względu na Filipa P.Marek będzie szukał rudego kocurka do domu.Warunki są naprawdę fantastyczne,co możemy sami zagwarantować.

Biedne Imbirzątko.. Kot, który się żegna z Opiekunem przed Daleką Drogą.. I będzie na niego czekał w stosownym miejscu i w stosownym czasie.. No kurczę, wierzę w to tak samo mocno, jak w to, że tu teraz jestem...

Ech.. życie.. No to jak zaczynają szukać to może tego rudeczka od Małgosib? viewtopic.php?f=13&t=112409&start=45

Albo jak nie on, to może inne rudeńki?

viewtopic.php?t=68345&highlight=

viewtopic.php?p=4338243#4338243

Dzięki za linki :ok:

Przejżymy z P.Markiem fotki rudzielców.Rozmawiałam dzisiaj z P.Markiem....bardzo tęsknią :cry:

Filip też rozpacza :cry:

A żona P.Marka - P.Grażynka wzieła tydzień urlopu i nie wychodzi z domu :cry:

Imbirek został pochowany w ogródku.
Dzisiaj mam dostać fotki Imbirka ,bo P.Grażynka chce podobnego rudzielca...Imbir był cały rudy (nawet oczka),a Filip jest biało rudym dużym kocurem o usposobieniu bardzo miziastym,spokojnym i gadatliwym :1luvu:

Sąsiedzi mają jakiegoś pecha....Jakiś czas temu stracili swojego pierwszego kocura Tośka (też cały rudy).Został przygarnięty z ulicy i został na lata.....Okazało się że miał Fiv :cry:

Odszedł po 7 letnim życiu :cry:

Potem P.Marek z żoną przygarnęli Filipa,a jakiś czas później ze szczecińskiej stoczni przywieźli rudego Imbirka. I tu znów pech :cry:

Drugi rudy kot....druga śmiertelna choroba.....
Teraz P.Marek zdecydowanie chce rudzielca około 7-8 miesięcy.No i na pewno będzie robił testy.....bo nie chcą znowu stracić kolejnego kota....los jest okrutny... :cry:

Jak tylko dostanę fotki Imbirka,to wrzucę je tu na wątek i na rudzielców...Może jakaś ruda sierotka znajdzie kochający domek :ok:

Agnes128 pisze:Szukam kochającego domku Kto mnie pokocha...no kto

Jestem Piękny i Uroczy...popatrzcie w moje oczy...może ktoś się zauroczy

Jestem sobie kotka mała,co by tylko się miziała Gdzie mój domek...gdzie

Trochę rodzinnie.....Piąty na kolankach

Odzywają się domki na ogłoszenia...odzywają się....i na tym kończą.....Jak słyszą o umowie,to cisza....
A ci co już się zdecydują na podpisanie umowy,to chyba tacy,co już odpadli gdzie indziej
Odezwał się pewien Pan Robert Sz.z Józefowa....Ma niedaleko domek...mieszkają tam jego rodzice ( po 60-tce)
Pan Robert chce kotkę czarną,zgadza się na umowę,ale...
Kicia miała by być wychodząca,Pan do dziadków przyjeżdża na weekendy ( w inne dni kicią opiekowali by się dziadkowie) ,Pan ma dwoje dzieci (4 i 10 lat) które po przyjeździe do dziadków chętnie pobawią się z kicią ( to w końcu dla kogo ma być kot Dla Pana? Dla dziadków? Czy dla dzieci?) No a poza tym dom jest przy bardzo ruchliwej Nadwiślańskiej,więc kot wychodzący .My podziękujemy Panu....

Pewna Pani Emilia z Pruszkowa napisała dzisiaj do nas w odpowiedzi na ogłoszenie ,że chce kotkę i prosi o podanie numeru kontaktowego.Odpisałam około godziny 13 i podałam dane i prośbę o kontakt.Czekam na kontakt...

Pan Marek D. z Warszawy zainteresowany był adopcją kociaka,ale jak usłyszał o umowie adopcyjnej itd..powiedział,ze się skontaktuje i ....cisza ( jak zrezygnował,to mógłby chociaż głupiego smsa w tej sprawie wysłać)

Na Miau dostałam prywatną wiadomość od nowego nicka,ze jest ktoś zainteresowany adopcją kociaka....odpisałam,podałam numer i ...czekamy,bo wiadomość od dwóch dni nie odebrana

No cóż wakacje - ciężki okres do adopcji Miejmy nadzieję,ze kociaki szybko znajdą kochające domki DS ,albo przynajmniej DT

Cisza....

Pan Marek D. nie zadzwonił....ja zadzwoniłam....znalazł sobie już kota....nawet nas nie powiadomił

Pani z Miau i Pani z Pruszkowa nie odzywają się.....cisza.....

Ogólna cisza....nikt nie dzwoni ...nikt nie pisze w sprawie kociaków...
Na mieście ogłoszenia częściowo pozrywane (w całości) Chyba złośliwie :evil:

Co za ludzie....
Pojedziemy zaraz z Rafim rowerkami na spacer,to porozwieszamy nowe ogłoszenia w miejsce tych zerwanych...
Trzeba trzymać kciuki i mieć nadzieję że ktoś "normalny" zadzwoni i to będzie ten właściwy domek :ok:

A nie tak jak pewna Pani z Wawy dzwoni i mówi,ze ona chce kota,ale mąż ma psa i nie chce kota :!:

Ale ona chce i nie wie co ma zrobić :?:

i się zastanowi

Biało rudy to Filip,a obok niego już za TM :cry:

Imbirek

Imbir

Imbirku.............[*]

...

Po domki!
Agnes, naprawdę piękne zdjęcia

Korciaczki pisze:Imbirku.............[*]

...

Po domki!
Agnes, naprawdę piękne zdjęcia

Dziękuję...

PILNIE SZUKAMY DOMKÓW DLA 5 CUDOWNYCH MALUCHÓW !!! DOMKI STAŁE,LUB TYMCZASOWE ZGŁASZAĆ SIĘ :ok:

KOCIAKI CZEKAJĄ...

Agnes128 pisze:
Korciaczki pisze:Imbirku.............[*]

...

Po domki!
Agnes, naprawdę piękne zdjęcia

Dziękuję...

PILNIE SZUKAMY DOMKÓW DLA 5 CUDOWNYCH MALUCHÓW !!! DOMKI STAŁE,LUB TYMCZASOWE ZGŁASZAĆ SIĘ KOCIAKI CZEKAJĄ...

nie dajmy zmarnować tych kociąt

KOMU

KOMU

5 CUDOWNYCH SŁODKICH KOCIAKÓW :1luvu:

SZUKA KOCHAJĄCEGO DOMKU :1luvu:

schrupalabym wszystkie maluszki :1luvu:

slodziaki niesamowite! Domki! Nie zastanawiac sie, brac i kochac do utraty sil! :1luvu:

Nikt się nie zachwyca i nie chce ich mieć na stałe??

Kociaki są okazami zdrowia. Nasza pani weterynarz nie może się nadziwić, że z takiej rudery takie piękne i zdrowe kocię mamy.
Tak więc hop do góry, coby ktoś się zainteresował.

Domki zgłaszajcie się, słodkie maluchy czekają :1luvu:

komu, komu miauczace cukiereczki do domu? :1luvu:

Kociara82 pisze:komu, komu miauczace cukiereczki do domu?

Jak na razie cisza.....
Odezwała się jedynie ta Pani co pisała do mnie pw na Miau,że jest zainteresowana,ale może dopiero za tydzień,bo teraz wyjeżdża...Poprosiłam o kontakt telefoniczny,aby omówić warunki adopcji (no bo może Pani się nie spodobają warunki,albo Pani nam :twisted:

),ale cisza....

Podrzucamy słodziaki :1luvu:

5 KOCIĄT Z DOMU DO ROZBIÓRKI,JUŻ W DT,SZUKA KOCHAJĄCYCH DS !

Kto przegląda forum