Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2010 13:28 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Bubusiu, domusiu:(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt maja 07, 2010 13:32 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Bobrze że Bubu już w DT i będzie docelowo z Gabi. Dulencja u siebie na wątku napisała że będzie pisać do Ryśki o kropelki Bacha dla Gabi - oby dziewczynka szybko się otworzyła :ok: Mam nadzieję że Bubu też szybko się otworzy i odzywska radość życia :ok: On jest taki piękny :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 07, 2010 13:34 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Dopiero dotarłam po "forumowej przerwie".
Dulencjo :1luvu: , Duszku :1luvu: Jak dobrze, że dzięki Wam kotki już nie są w schronisku, że dostały szansę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

KMagdo :1luvu: tak bardzo się cieszę, że postanowiłaś dać wspólny dom Gabi i Bubusiowi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To dla nich cud w tym wielkim nieszczęsciu, jakie zafundowal im "człowiek"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cieszę się tym bardziej, że również jestem z Poznania :wink:
Jeśli będę mogła do czegoś Ci się przydać, to zawsze chętnie służę :D Gdybyś miała problem z transportem kotków z Łodzi, to również postaram się pomóc!

Wielkie kciuki za uspokojenie i ulgę dla tych zmaltretowanych psychicznie bied :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt maja 07, 2010 14:36 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Och, jak dobrze, że oba koteczki mają swój domek tymczasowy.
Jednak -myśl się kołacze, tak jak wszystkim tutaj -szkoda że nie mogą być razem przez te 2-3 tygodnie. Trochę to może słabszą kocią psychikę podłamać.
Trzymam kciuki, aby było już tylko dobrze :ok: , i jeszcze lepiej :ok: :ok: :ok:

kotekŁatek

 
Posty: 164
Od: Sob cze 09, 2007 19:10
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Pt maja 07, 2010 14:56 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Najważniejsze, że żadne z nich nie jest już w schronisku :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt maja 07, 2010 16:51 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Boże-odetchnęłam z ulgą!!!
I Bubulek już wyrwany ze schronu!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt maja 07, 2010 16:52 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Ojej jakie dobre wieści... :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt maja 07, 2010 17:44 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Anetko, jak Bubu?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 07, 2010 18:35 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Bubu zachowuje się dziwnie... Biega cały czas jakby był w klatce a nie w 55-metrowym mieszkaniu. Wącha, wskakuje na wszystkie meble na jakie uda mu się wskoczyć... Od czasu do czasu się chowa... Na jakikolwiek dźwięk za drzwiami - zastyga w bezruchu i nasłuchuje...
Podbiega też od czasu do czasu do drzwi i miauczy... Niedawno - siedział w małym pokoju na fotelu i miauczał przez dobre kilkanascie minut...
Albo on naprawdę szuka Gabi, albo za nią tęskni, albo jest kompletnie zdezorientowany...
Pewnie wszystko po trochu...
Je niewiele. Ale coś tam od czasu do czasu skubnie...
Jest chyba bardziej "wylewny" i bardziej gadatliwy niż Gabi...
I przy głaskaniu mruczy... Ale tak dziwnie... jakby warczał... Ale to mruczenie - na 100%
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 07, 2010 18:44 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

On tęskni za domem... czeka aż po niego przyjdą... :cry: :cry: :cry: myśli że to nowy dom jego byłych dużych i czeka na nich... :crying:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 07, 2010 19:14 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

mam nadzieje, ze teraz obydwoje zapomna o swoich 'wspanialych' ex-opiekunach i beda gotowi na lepsze zycie
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt maja 07, 2010 19:45 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Martwię się o Bubu, że tak to przeżywa :(

kotekŁatek

 
Posty: 164
Od: Sob cze 09, 2007 19:10
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Pt maja 07, 2010 20:11 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

:ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt maja 07, 2010 21:06 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

jak się tyle lat siedzi w domu, z tymi samymi ludźmi ma się ich za stado, dba o nich, ufa i nagle to wszystko traci, trafia w miejsce, gdzie jest pełno takich niepotrzebnych..............dużo czasu zajmie zanim jedno i drugie dojdzie do siebie. Czy ja dobrze rozumiem, pod koniec mają idą do nowego domku jako para????
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 07, 2010 21:32 Re: Dałam mu na imię Bubu, na szczęście, zanim zniknie...

Trzymamy :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 674 gości