Kolorusek-fivek z Katowic -już we własnym kochającym domku:)

William pisze:
Satyr77 pisze:Asiu trzymam kciuki, żeby Kolorusek dobrze trafił. Troszkęj ednak miałbym obawy co do studentki, ale pod tym wzgledem my się sparzyliśmy na Miśce i tu będziemy ostrożni, ale mam nadzieję, że z chłopakiem będie inaczej

Co do mnie Satyr i jerzykowka jakoś nie mieliście wątpliwości że jestem studentem

Trzymam kciuki za dobry domek dla Koloruska
Przecudny kotek

Jakże cenna uwaga :lol:

Oj, żeby Pani Kasia okazała się tak wspaniałą Dużą jak Ty dla swoich kotów

jerzykowka pisze:Jakże cenna uwaga Oj, żeby Pani Kasia okazała się tak wspaniałą Dużą jak Ty dla swoich kotów

No w sumie przemilczałem fakt że mimo to już prawie trzydziestka na karku i praca też jest :wink:

Bez przesady z tymi pochwałami - koty wcale nie mają u mnie tak dobrze jak bym tego chciał :kotek:

Joannna co tam u ciebie słychować

Asieńko, co u Was?

Asia chora (zwolnienie itp.) Wizyta Pani Studentki została przełożona na piątek.

czekamy, kciukamy :ok:

Witajcie, Kochani :1luvu:

U ludzi, jak u kotów - smutek, stres, to i odporność spada, więc byłam uprzejma okropnie się rozłożyć :evil:

Dzisiaj już gorączka mniejsza, no i mobilizacja duża, bo odwiedzi mnie Pani Kasia - potencjalna Duża Koloruska. Zobaczymy...
Kocio jest rozczulający, ostatnio więcej czasu spędzamy razem, głownie śpimy :wink:

Martwią mnie tylko jego dziąsełka, które się zaogniły. Nie mogę jeszcze wychodzić z domu, więc wizyta u weta odpada :roll:

Może coś doradzicie - tak doraźnie, do apteki może podskoczyć moja przyjaciółka

Odezwę się po dzisiejszym spotkaniu i tradycyjnie wszystko zeznam

Ściskam gorąco i upraszam o kciuki :wink:

ojej to trzymamy wielkie kciuki za zdrówka wszystkich
ruchomych i czujących istot
i za ten potencjalny DOMEK :ok:

a na dziąsełka to ja mam zawsze jedno, sprawdzone i cudowne
srebro koloidalne w aptece każdej do dostania :ok:

magdaradek pisze:czekamy, kciukamy

Asiu witaj!
Wielkie kciuki za przyszłość Koloruska :ok:

ruru co robi sie z tym srebrem? smaruje dziąsła?

Do kciuków się przyłączam :ok:

Dziękujemy, Kochane :1luvu:

Honoratko, już dopytałam ruru i pozwalam sobie wkleić info :wink:

można na wacik i do dziąsełek przykładać,tak ze 3 razy dziennie,
można ok. 2ml do strzykaweczki i powolutku do pyszczka na te dziąsełka wstrzykiwać
(im wolniej tym lepiej)- metoda do wyboru zależy czy Kolorusek jest dotykalski pyszczkowo mniej czy bardziej
a można też niezależnie dodać 1łyżkę do ok. 1 szklanki, miseczki wody do picia i niech sobie ze sreberkiem pije.
Srebro też bardzo ładnie oczka czyści, po prostu na wacik bezpośrednio i myjesz.
I też dla ludzi dobre- jak czujesz, że gardło zaczyna boleć.. no taki zabijacz bakterii, wirusów i grzybów- naturalny antybiotyk ale bez ubocznych skutków

ja nie mam żadnych doswiadczen ze srebrem

trzymam mocno dziś kciuki :ok:

Tiaaa-przemyj oczka sreberkiem,a potem na słonko-to sierść kolor zmieni :lol:

-nie! poważnie mówie!-na słońcu ciemnieje na taki niebiesko szary kolor.
Ale pomaga!-milenap podaje białaczkowcom!-sama jej poradziłam i wysłałam,bo miałam w domu napoczetą butlę,a ja zawsze cos kupię,a potem mi zapał siada i zalega wszystko w lodówce :oops:

-a zatoki miałam leczyć

Aloes tez pomaga,ale u mojej Pyni,trzeba było antybiotyk podawać(fuj-gorzki okropnie! :evil:

) i kamień zdjąć.

Nie mogę nic doradzić, ale trzymamy kciuki za Śląskiego pierona i jego spotkanie z przyszłą dużą :ok:

Kolorusek-fivek z Katowic -już we własnym kochającym domku:)

Kto przegląda forum