Cameo pisze:vega36 pisze:Czy, Twoim zdaniem, przygarniające pod swój dach różne biedy lub biorące koty z łapanek Domy Tymczasowe nie "wykazują się odrobiną rozsądku"? To nie jest "prosta sprawa". Są przecież osoby, którym serce nie pozwala zostawić kociej biedy samej sobie. Biorą ją, leczą, rozpaczliwie szukając pieniędzy. Ewidentnie nie stać ich na utrzymanie kolejnych kotów, ale pomagają. Pomyśl, ile kotów zawdzięcza życie i własny domek osobom, które (na szczęście) nie podążają Twoim tokiem rozumowania.
Vega, idąc twoim tokiem myślenia, każdy forumowicz powinien mieć w domu stadko kotów. Nawet nie wiesz ile ja bym chciała wziąć kotów na tymczas, bo mi ich po prostu żal, ale tego nie zrobię, z różnych powodów, po pierwsze, nie stać mnie, po drugie, nie wyrabiam czasowo, a koty potrzebują uwagi, po trzecie, mam małe mieszkanie, po czwarte, jeden z moich kotów zaczyna źle znosić inne koty, na dodatek mam lejka, przez co rodzina ma mnie ochotę zamordować. Mogę ci jeszcze wymienić tysiąc innych powodów. Mam zdrowy rozsądek, który nie pozwala mi na zabranie jeszcze kilku kotów, chociaż serce mówi co innego. Muszę też myśleć o kotach, które mam w domu. Dobrze wiemy że w gromadzie kotów, gromadzą się też liczne choroby, KK, gronkowce, FIP'y i tym podobne świństwa, a potem na forum jest płacz, bo nie ma za co leczyć tych kotów...
Forum nie utrzyma przecież za mnie moich 15 kotów, bo to należy do mnie, bo to ją podjełam decyzję o zabraniu ich do siebie, nie forum
Cameo, istnieją przecież na forum prężnie działające DT, w których jest i po 50 kotów. Jestem pełna podziwu, kiedy wchodzę na ich wątki i czytam, ile futerek zostało wyadoptowanych. Często za takim kotem kryją się olbrzymie wydatki na leczenie, siły i emocje osoby zajmującej się nim. Gdyby nie pomoc darczyńców, domy te nie mogłyby funkcjonować.