S.K-ce.Cztery koty po zmarłym. Niunia [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 22, 2009 21:54 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

Biedna Niunia :( ,
ale ja mam nadzieje, ze bedzie dobrze,
ze Niunia nabierze ochoty do zycia.

Najbardziej zal mi 'kotów po zmarłych'
im jest najciezej przystosowac sie do schroniskowych warunków
i najtrudniej je uratować :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lis 23, 2009 10:49 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

musiałam na noc wywalic moje cale towarzystwo i psa z sypialni, dzis Niunia ze mna spała.
ale wraca TŻ i juz niestety tylko łazienka jej zostanie

Najpierw chodziła jak oszołom po łózku i po całej sypialni, co chwile sprawdzajac czy napewno w nim jestem.
Potem siadała koło mnie, popatrzyła ze mna na telewizor
wlazła mi na biodro, tam chcac pospac
ale sie wierciłam, przeniosła sie koło twarzy
I co chwile widziałam jej wpatrzone slipka prosto w moja twarz

ona nie moze chyba uwierzyc, ze jest poza schroniskiem

cała noc spała zwinieta w kłebuszek koło mojej twarzy.

koopy nadal brak, tyłek za nic nie tłusty

dzis rano dostała kroplówke, parafinke i troche conwa.
recowery w nia nie wcisne teraz

(Delfin612-czy Ty przez przypadek nie chcesz sie wycofać? :oops: sory,ze tak pytam-ale tak nic nie pszesz :oops: )

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 23, 2009 18:27 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

Do góry, koteczki!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 21:27 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

dellfin612 pisze:
Przyjmę do siebie Niunię i Czarusia.
Są zaszczepione, więc będą bezpieczne.
Dostaną swój pokój, na początek, aby mogły odreagować, przestawić się.


Czy ta propozycja jest aktualna?
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto lis 24, 2009 12:24 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

[size=85jesli nieaktualna, to trudno...ot zycie :wink:
daj tylko delfin612 po prostu znać.

Niunia u mnie w łazience bezpieczna, nawet widze,ze nie powinno byc z Felkiem strasznych kłopotów, wiec najwyzej u mnie przejdzie zabieg.Tylko obiecałam,ze nie bedzie u mnie tak długo jak Ineczka-wiec bardzo bede potrzebowała pomocy w ogł.
][/size]


Niunia czasem wyglada na super osowiała i słabą ( wazy 1,8 kg)
a czasem -szczegolnie jak mam cos jej podac to wstepuja w nia siły :wink:
napewno total osłabiona nie jest.Pół nocy skakała po klamce, chcąc do mnie do łózka , a nie w łazience siedziec.

wenflon dzis rano padł :( , wiec podałam tylko podskórnie troche płynów, ale za to nawciskałam z 20 ml recowery, a potem Niunia sama zlizała mi z palca z łyzeczkę malutką:mrgreen:
Zauwazyłam,ze bardzo była poruszona, jak otwierałam suchego royalka-takiego małego-probke.
I myslaąłm, ze sie skicha...tak biegła, tak sie pchała...ale powachała i stwierdiła,ze to nie to :roll: Dzis sprobuje z whiskasem i kk-moze tak była karmiona

koopy nadal brak :roll: , powinnam z nia jechac do doswiadczonego weta gdzies, ale ...no nie mam kiedy, ten tydzien mam okropny :|
Mam nadzieje,ze dzis ,po wczorajszej duzej porcjii parafiny kupal sie pojawi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 24, 2009 18:49 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

I co będzie z Niunia i Czarusiem...? Delfinku odezwij się... Jesli coś się wydarzyło, że jednak nie możesz, na pewno wszyscy zrozumieją... Kciuki trzymamy za koteczki :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto lis 24, 2009 19:22 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

mamy koope :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
całkiem przyzwoitego kociego klocuszka :wink: , w parafinowej otoczce :wink:
:mrgreen:

no i Niunia dzis juz sama pojadła z 1/5 puszki recowery :mrgreen:

musze wyprobowac gourmety-one podobnie pchną i wygladają.Moze tym były karmione

Ale ogolnie na razie polecimy na recovery, poki Niunia nie zbierze sie w sobie :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 24, 2009 19:42 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

Powodzenia :ok:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 24, 2009 19:57 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

o, rany 8O , dziewczyny!
nie ma mowy o wycofaniu się. Jestem poważnym dorosłym człowiekiem.
No, przynajmniej ja tak sądzę, rodzina ma może czasami odmienne zdanie, gdy przynoszę kolejną znajdę.

Nie wchodziłam na wątek (teraz to z ciekawości), bo nie przychodziły powiadomienia,
sądziłam, że spokojnie czekamy na transport.
Nie zaglądałam, bo tu dużo się działo, nawiasem mówiąc z kotami z naszego schronu :cry:
i remont w mieszkaniu próbuję podciągnąć i takie tam różne.

Czekam na Niunię z dzieckiem. Cieszę się, że jest ociupinkę lepiej, chociaż strasznie się zmartwiłam, że nie je.
Od razu zapala się czerwone światełko ostrzegawcze.


tangerine1 pisze:Najbardziej zal mi 'kotów po zmarłych'
im jest najciezej przystosowac sie do schroniskowych warunków
i najtrudniej je uratować :(


masz rację. One są tak bezradne, przerażone.
Znany świat zwala się im nagle na głowę i często żyć się odechciewa.
Człowiek opłacze stratę i żyje dalej, a zwierzak?
Zwierzaki często są pozostawiane same sobie (bo przecież schron to nie pomoc) i nie dają rady...
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lis 24, 2009 21:07 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

:D sie cieszę Delfin612 :D

a Niunia ruszyła chyba ( nie zapeszajac) znów pojadła recovery :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 24, 2009 21:11 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

Mała1 pisze:
a Niunia ruszyła chyba ( nie zapeszajac) znów pojadła recovery :ok:


:ok: :D
Dellfin612 :1luvu:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto lis 24, 2009 21:12 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

dzielna Niunia :D
mam nadzieje, ze bedzie juz dobrze
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lis 24, 2009 22:01 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

i znowu powiadomienie nie przyszło :roll:
więc będę regularnie sprawdzać co słychać u kotusi.

Waży 1,8 kg!!! :evil:
Najmłodsze z moich tymczasów waży 2,2
Będę bała się dotknąć ją :cry: kruszynkę


A jak wygląda sytuacja z pozostałymi chłopcami?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lis 24, 2009 22:14 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

dellfin612 pisze:i znowu powiadomienie nie przyszło :roll:
więc będę regularnie sprawdzać co słychać u kotusi.

Waży 1,8 kg!!! :evil:
Najmłodsze z moich tymczasów waży 2,2
Będę bała się dotknąć ją :cry: kruszynkę


A jak wygląda sytuacja z pozostałymi chłopcami?


Delfinku, Lili waży 1,3 kg. Takie kruszynki wcale nie są kruche, za to jak przyjemnie wziąć je w ręce :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto lis 24, 2009 22:45 Re: Schr.K-ce. Cztery koty po zmarłym - proszą o ratunek.

Wiesz Haniu, ale Niunia to jest bardzo dorosłą koteczką,
a Lili wprawdzie dorosłą, ale młodziutką i specyficzną.

(z innej beczki: zapodałam wczorajszy temat Gu, zanotowała w pamięci)
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 753 gości