Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 11, 2007 18:15

Zowisia pisze:praca od 9 do 17 z minutami, gadania bez miary (konferencja na 30 osob
i ja jedna) - ledwo zyje.


Podziwiam... Raz w zyciu bylam na konferencji
z tlumaczem kabinowym. To jest cos wspanialego.
Wsio ryba, czy tlumaczylas kabinowo, czy inaczej...
Podziwiam.

Zowisia pisze:Pisalam, ze taki mam dzien .. i jutro to samo.


3mam kciuki! :ok:

Zowisia pisze: Moze nie zdechne.


Dam glowe, ze nie :lol:


Zowisia pisze:I tyle, teraz musze sie zajac stworzeniami, bo juz lataja za jakims
zarelkiem i popiskuja. Byly grzeczne - dom w calosci; a byloby co
rozrzucac, oj byloby ....


Chwalebne! Dobre, madre kociny.

Zo, napisalabym do DzB za Ciebie, ale nie da sie :(

No to trzymam za caloksztalt!
Odsapnij, zrelaksuj sie, usmiechnij sie!

D.
Ostatnio edytowano Pon cze 11, 2007 19:06 przez Dorota, łącznie edytowano 2 razy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 11, 2007 18:45

Dorota pisze: Podziwiam... Raz w zyciu bylam na konferencji
z tlumaczem kabinowym. To jest cos wspanialego.
Wsio ryba, czy tlumaczylas kabinowo, czy inaczej...
Podziwiam.

Nie kabinowo, stalam przez caly czas albo prawie caly, albo latalam
za prelegentem robiac zurawia szyje, zeby doslyszec co mowi, a uczestnicy oczywiscie mowili wszyscy jednoczesnie ... Byl moment
zalamania, i cos nawet powiedzialam, ze mi w ogole przestrzeni nie
daja do mowienia, ale na szczescie rozeszlo sie po kosciach i bez
urazy. Mowienie za 20 osob nie jest wypoczynkiem, o nie....

/.../
Zowisia pisze:Co prawda dzis jeden taki chcial mnie zabic limuzyna, ale jeszcze nie dal rady.

Dorota pisze: Fiu, fiu, fiu... A czemu nie skorzystalas?! No?!

No chyba zartujesz ... ale bez usmieszku, to juz nie wiem ... no przejechac
mnie chcial .... na ulicy ... zabic ... mialam sie dac ???? Musialam przeciez dojsc do domu i dac jesc kotom, o mnie to mniejsza ...

/.../
Dorota pisze: Chwalebne! Dobre, madre kociny.
Zo, napisalabym do DzB za Ciebie, ale nie da sie :(
No to trzymam za caloksztalt! Odsapnij, zrelaksuj sie, usmiechnij sie D.

A probuje wlasnie, dziekuje ... glownie mam ochote dospac po tej nocy
bardzo krotkiej .. a potem cos popisac, bo terminy na jutro niestety ..
Do DzB moze napisze dzis w nocy, ale nie bardzo wiem jak ... a znow
sie boje, ze zmarnuje ten kontakt.
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 11, 2007 19:02

Pogieeelo mnie!

Zo,
ja przeczytalam zabrac, a nie zabic!!!
Myslalam, ze do domku chcial Cie odwiezc!

Przepraszam przenajserdeczniej!
Czuje sie, jak ostatnia :pig:
Przepraszam, przepraszam, przepraszam! :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 11, 2007 19:10

Zowisia pisze:
Dorota pisze:
Zowisia pisze:Co prawda dzis jeden taki chcial mnie zabic limuzyna, ale jeszcze nie dal rady.

Dorota pisze: Fiu, fiu, fiu... A czemu nie skorzystalas?! No?!

No chyba zartujesz ... ale bez usmieszku, to juz nie wiem ... no przejechac
mnie chcial .... na ulicy ... zabic ... mialam sie dac ???? Musialam przeciez dojsc do domu i dac jesc kotom, o mnie to mniejsza ...

/.../


No pogielo mnie. Starosc chyba.
Zrozumialam, ze chce Cie limuzyna odwiezc do domku :oops:

Przepraszam
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 11, 2007 19:43

Dorota, alez nie przejmuj sie !!!
ja potem zalapalam o co moglo chodzic ...
(zaraz po wyslaniu odpowiedzi, oczywiscie )

:))
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 1:04

Dzis znow praca od rana, teraz jeszcze jedno zlecenie pisemne,
a okolo 7.30 musze wstac... i znow caly dzien gadania
ufff

nie mam kiedy dzialac na rzecz Smoczka zupelnie.
Juz tylko mysle o niej i probuje jakos ja sciagnac do domu...
koniec roku coraz blizej, a afisze wciaz niegotowe ...
:((

znow mam poczucie ze nic nie robie.
List do DzB oczywiscie w lesie. Ale moze juz jutro cos wymysle

Pozdrawiam
i do za niedlugo
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 5:45

Nowy dzionek.

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 12, 2007 7:43

Zosiu ale Ty masz mnóstwo spraw na glowie 8O
Jestesmy i trzymamy za wszystko
teraz szczególnie za Twoje zdrowie i siły
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto cze 12, 2007 8:56

Wtorek
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Wto cze 12, 2007 13:50

Tu Was znalazłam - na 3 stronie...

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 17:35

Witajcie, dziekuje .. :)
wlasnie przypelzlam ze zlecenia, ten drugi dzien okazal sie znosniejszy
niz myslalam, ale tez dobrze ze juz po. Teraz musze troche zwolnic
obroty, bo juz zakrecilam sie na amen. Upal straszny, w dodatku.

Rano mialam koci telefon !! (plusik !!) - pierwszy od bardzo dawna.
Pani mloda i mila, zadzwonila o 8 rano i poinformowala ze widziala kota
w rejonie zero, czarnego z jasniejszymi lapkami, przebiegl jej droge, wiec niewiele wiecej mogla powiedziec. Znikl kolo budki zlomiarzy, mysle, ze to kot rezydent z domu z baszta, ale kto wie ...
Powiedziala tez cos smutnego, mianowicie ze ogloszenia widziala,
ale ze sa zdzierane ...
Mam tam sprawdzic o 8 rano, bo wtedy widziala koty ... :((( malo realne ... ale moze kiedys sprobuje .. chyba jakas teleportacje musze sobie zorganizowac ?

Jesli nie padne bez sil, moze dzis uda sie wyslac list do gazety i jeszcze
cos ... a jesli nie to jutro mam szanse na wolniejszy dzien, moze sie
zmobilizuje.

Pozdrawiam bezSmoczkowo, ale jednak z poczuciem, ze nie wszystko
jeszcze stracone
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 18:48

Zo, nie lekcewazylabym tego sygnalu o czarnym
kocie z jasniejszymi lapkami.
Zebys tego kota mogla zobaczyc... :ok:

Niech to bedzie Smok. Niech.



:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 12, 2007 19:05

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

edda

 
Posty: 86
Od: Sob maja 06, 2006 13:00

Post » Wto cze 12, 2007 21:01

To jeszcze wieczorkiem brykniemy
na pierwsza strone!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 13, 2007 7:11

Zosiu
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 334 gości