Moje tymczasy i nie tylko.Mama[*]

Dzięki za kciuki

Jestem padnięta...
Malutka ma się zdecydowanie lepiej

Za to jej siostra znów ma brzydki,ropny katar

Czarna schroniskowa kotunia też kicha-puszcza bąble nosem.Dziś znów wet,pewnie z całą trójką

Kryniu,dzięki za wsparcie,będzie na weta,ciekawe ile jeszcze będziemy mieć wycieczek...

uf to juz jestem szczesliwa ze moja podopieczna zdrowsza :lol:

kochani moze jeszcze ktos zostal by opiekunem wirtualnym jakiegos maluszka :oops:

zostalo jeszcze 6 maluchow( oj diabelska cyfra i moze byc problem z diabełkami :twisted:

) głaski i całuski dla mojej SZILKI I RESZTY BIDOLKÓW

no to czekam cierpliwie na wieści od weta i może jakieś cioteczki opiekuneczki się tu pojawia :ok:

ech może sie uda :oops:

Moja czarna, jak Ci zresztą pisałam, też puszcza bąble nosem i fontanny. Wet przepisał jej antybiotyk. Na szczęście już jej to wyraźnie przechodzi. Rzadko kicha, ma duuużo energii i duuuży apetyt. :wink:

Może w nich wszystkich jakieś choróbsko siedziało i teraz nagle powyłaziło.
Trzymam kciuki za Twoje kociaki! :kotek:

czy są jakieś dobre wieści :?:

jak maluchy

Maluchy zdecydowanie lepiej

Dziś ostatni zastrzyk,pozostałe kociaki na razie bez antybiotyku-podajemy kropelki do oczek,może powalczą same.
Nie ma tragedii-jedzą,szaleją i mają się dobrze.
Trójka zafundowała sobie grzybka,radzimy sobie i zasypką i fungidermem.
Dominiko,kociaki zaziębiły się jeszcze zanim mała pojechała do Ciebie.Ona jednak nic nie złapała,być może coś się"wykluło"potem.Cieszę się,że mała lepiej,u mnie też poprawa.

super wiesci

to w takim razie szukamy dalej dobrych cioć i wujków do pomocy maluchom :oops:

i oby domki szybko sie znalazly :kotek:

kochane cioteczki POMOCY :oops:

JESZCZE 6 MALUCHOW CZEKA :oops:

moze ktos adoptuje wirtualnie :twisted:

Dziękuję,kochane za podnoszenie...Tylko Wy mi zostałyście.
Od dziś mam u siebie 5-cio miesięczną koteczkę,trikolorkę.
Mała była zabawką 2-letniego dziecka

Jest śliczna i bardzo grzeczna.Jutro wstawię zdjęcia.
Poszukuję wspaniałego domku dla kotusi,bez małych dzieci jednak-w ogloszeniu będzie to napisane.
Może ktoś chciałby zaadoptować wirtualnie kotunię? :wink:

o boziulko :cry:

nastepny biedak

Moje tymczasy i nie tylko.Mama[*]

Kto przegląda forum