Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

[monia_k]

Super, że ma domek

[Myszolandia]

O,cześć Monisiu,założycielko banerka mojej Mychy!!!!
Czyli z tego wniosek ,że można powoli sćiągać zpodpisów :Gasparek dom pilnie potrzebny itp,itd

Allle mi się gęba cieszy

A miauczy dalej jeszcze,albo chociaż troszkę mniej?

[iskra666]

Cuda-wianki normalnie no

Super super super, że tak pięknie się ten wątek kończy... a właściwie, że tak pięknie zaczyna się jego i kotów druga część...
Bardzo się cieszę Chociaż od początku wiedziałam, że to historia z happy endem

Korciaczki.. to pewnie pusto się u Was teraz zrobiło...


p.s: gdyby ten warszawski domek nadal szukał kota, to mamy w schronie dwa super pingwinki szukające domów..

[muac]

o! strefy czasowe nam się zeszły

weekend !!!!

Gasparku powodzenia

[Petka]

Wczoraj mnie nie było. Zaglądam, a tu takie wspaniałe wieści. Ogromnie się cieszę.

[Korciaczki]

Domku i jak minęła nocka

[Ań____]

Gasparek spędził noc wędrownie i miauuucząco. Zaciągaliśmy go do łóżka, ale po chwili uciekał. Raczył wstępnie położyć się spać po piątej rano, po uprzednich gonitwach z Mirabelką.
Kocurro podchodzi grzecznie do Mirabelki i okazuje zainteresowanie, a ona ucieka i/lub syczy. Nie wiem czemu, bo wczoraj nie bała się Gasparka, a dziś już wyraźnie. Nad ranem widziałam jeden wzajemny łapoczyn.

[Etka]

Gasparek spędził noc wędrownie i miauuucząco. Zaciągaliśmy go do łóżka, ale po chwili uciekał. Raczył wstępnie położyć się spać po piątej rano, po uprzednich gonitwach z Mirabelką.
Kocurro podchodzi grzecznie do Mirabelki i okazuje zainteresowanie, a ona ucieka i/lub syczy. Nie wiem czemu, bo wczoraj nie bała się Gasparka, a dziś już wyraźnie. Nad ranem widziałam jeden wzajemny łapoczyn.

uspokoi sie, czas tu jest potrzebny.

[Korciaczki]

Domku kciuki trzymamy Gasparku Mirabelko

[Kociara82]

to fakt, mial swietny DT., w ktorym ktos porzasnie sie nim zaopiekowal, milosci tez nie brakowalo Szczerze mowiac tez myslalam, ze najpierw okres probny w stolicy bedzie, ale faktycznie lepiej kota nie stresowac dodatkowo daleka podroza. Przeciez nowy dom, nowi ludzie, nowe otoczenie, inne zwierzaki w domu-to wszystko tez na poczatku stresuje. Dolaczam sie do podziekowan domkowi z W-wy, ze jest tak wyrozumialy. Widac, ze naprawde zalezy im na szczesciu kota. Jednak radze im dokladnie rozejrzec sie wokol. Na pewno znajda tysiace innych kotow, rownie pieknych jak Gaspi, ktore czekaja na pomoc, na dom, na milosc. Im tez nalezaloby dac szanse Mysle, ze Gaspi sie przyzwyczai do nowej sytuacji szybciej niz przypuszczamy A lapoczyny to poprostu ustalanie kto tu rzadzi Jak nie leca klaki i nie jest to nic na tyle ostrego, by zagrazalo zyciu ktoregokolwiek kota-nie przejmowalabym sie tym za bardzo. Jednak mysle, ze na wszelki wypadek lepiej dyskretnie wszystko obserwowac
Gasparku, badz szczesliwy Buziam w czolko :*:*:*:*:*:*
Mirabelka urocza kicia Dla niej tez buziaki w czolko

[Myszolandia]

Dolaczam sie do podziekowan domkowi z W-wy, ze jest tak wyrozumialy. Widac, ze naprawde zalezy im na szczesciu kota.

I ja też się dołączam do podziękowań.Widać w nich to serce,że nie pozwolą krzywdy kociakowi zrobić.Jak inny kociak do nich trafi,na pewno będzie miał raj na ziemi,tego jestem pewna,jak tego jak się nazywam i kiedy się urodziłam
Domku z Wawy

[Kociara82]

Widać w nich to serce,że nie pozwolą krzywdy kociakowi zrobić.Jak inny kociak do nich trafi,na pewno będzie miał raj na ziemi,tego jestem pewna(..)
Domku z Wawy

kot tam zwariuje ze szczescia hehe

[Korciaczki]

A od Migusi same dobre wieści. Ponoć dziewczyny (Kiara i Migi) nawet tęsknia za sobą, jak Pańcia je rozdzieli, a "luksus posiadania dwóch kotów polega na tym, że zawsze któregoś mozna wygłaskać"

No a za Gasparka kciuki trzymamy.
Jak nie było nic, tak teraz odezwał się tzn. juz kilka dni temu domek z Poznania, od Pani zakochanej po uszy w Gasparku ... Gasparku tyle miłości dla ciebie Ale Ty nie wybrzydzaj, tylko wykorzystaj swoją szansę, bo jesteś we wspaniałym domku

[Kociara82]

Co znaczy "nie wybrzydzaj"? Jak cos mu nie bedzie pasowalo to niech zwiewa z domku do innego Na sile nie ma co uszczesliwiac Ok, zartowalam, ale faktycznie, jesli by -odpukac-cos nie pasowalo... W koncu najwazniejsze jest, by Gaspi czul sie tam jak u siebie. Bedzie dobrze Gaspi, Migu i pomruczonka dla waszych kocich wspollokatorow

[Myszolandia]

No i cóż ja mogę dodać,jak Kociarka nade mną czyta w moich myślach?........a?