Panna Fufu i tri Marcysia szczęśliwe w Bytomiu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2009 11:19

wespre Was, Korciaczki, w tym podrzucaniu, chociaz tlok tu na watku sie robi niesamowity :D ale to dobrze :D

up :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw mar 05, 2009 11:41

Z tym tłokiem to chyba nie aż tak bardzo.... Sally przyda sie każde wsparcie. Zresztą trzymamy kciuki za wszystkie koty, wszystkie potrzebują domu, ale dla nas Sally jest tylko jedna i przede wszystkim o nią musimy teraz dbać. Dziękujemy wszystkim kibicom małej czarno-baiłej koteczki! :wink:

A tu małe "black&white"

Obrazek
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw mar 05, 2009 15:10

Księżniczka :D

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw mar 05, 2009 16:08

Dzisiaj, Fufu prawie całe popołudnie spędziła wylegując się na kaloryferze :D
Leżała na kocyku grzejąc się i nic nie było jej wstanie oderwać od ciepełka :lol: A tak poza tym, trochę się pobawiła sznureczkiem i niestety, pod naszą nieobecność w kuchni, zzawziąętością próbowała otworzyć masło... :lol: I udałoby jej się to, gdyby nie zadzwonił w danym momencie domofon! Wystraszyła się, zeskoczyła ze stołu, zrzucając masło po czym popędziła do naszego pokoju! :lol:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw mar 05, 2009 17:25

no no no - śliczna, filigranowa i na dodatek rezolutna :roll: Tylko brać, dziewczyny i chłopcy :1luvu:
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 18:16

A to mała kradziejka :lol:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw mar 05, 2009 18:54

violavi pisze:A to mała kradziejka :lol:


Nie taka mała :roll: :lol:
Po domek kochana :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw mar 05, 2009 19:01

Fufu wygląda tak sympatycznie, że chętnie sama bym ją adoptowała.... tylko po tej nieudanej poprzedniej próbie, boję się trochę dokocania... To musiałaby być taki nieśmiały, nienachalny kotek, bo moja Sana jest strrrrasznym wrażliwcem i nieśmiałkiem :roll: No i to małe mieszkanko...:( Nie wiem... Albo przyjedźcie Korciaczki i same zobaczcie i oceńcie! Zapraszam do Krakowa:D
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 19:41

Śliczna jest :love:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 05, 2009 21:26

Arsnova pisze:Fufu wygląda tak sympatycznie, że chętnie sama bym ją adoptowała.... tylko po tej nieudanej poprzedniej próbie, boję się trochę dokocania... To musiałaby być taki nieśmiały, nienachalny kotek, bo moja Sana jest strrrrasznym wrażliwcem i nieśmiałkiem :roll: No i to małe mieszkanko...:( Nie wiem... Albo przyjedźcie Korciaczki i same zobaczcie i oceńcie! Zapraszam do Krakowa:D


Witamy i dziękujemy Ci za zainteresowanie się Panną Fufu i uznanie dla jej urody :D
Jednak musisz wiedzieć, że Fufu nie jest kotem tak naprawdę łatwym. Wiedzieliśmy o tym od samego poczatku, kiedy braliśmy ją z sosnowieckiej kociarni. Potrafi delikatnie drapnąć, czy ugryźć, czasem cichutko syknie. Nie zawsze przychodzi na kocie zawołania "kici kici", czasem woli posiedzieć sobie w kaciku łóżka, zamyślona, jakby marzyła... Jest wspaniałym kotem, ale nie jest jeszcze, aż tak wylewna i nie każdemu ufa. Ale co się dziwić - w swoim krótkim życiu przeszła już wiele i widać, że jeszcze o tym nie zapomniała. A właściwie, to nie miała okazji poznać za bardzo nic innego niż schronisko...Najbardziej zaufała chyba mi, bo śpi ze mną (mamy z siostrą piętrowe łóżko, ja śpię na górze i Sally przychodzi pod kołdrę "przez szafę"). Mogę ja już wziąć na ręce, ale kiedy podchodzi sie do niej niepewnie, to wyczuwa strach i fuczy. Nie zdobędzie sie jej serca łatwo, choć ona nasze juz zdobyła....Boi się nieco odgłosu otwierania drzwi, jednak generalnie nie jest kotem bojaźliwym, zapewne ma więcej śmiałości niż na początku. O dziwo, można koło niej jeździć z np. odkurzaczem! W dniu kiedy do nas trafiła, bała się, gdy koło niej ktoś przechodził, w chwili obecnej - można przy niej niemalże tupać! Jest odważna, ale nienachalna. Nie- nachalna to ona na pewno nie jest. Mimo swej dzikości jest bardzo delikatna. Jest też kocią indywidualistką, małą Fufu z humorami. Liczymy na to, że te humory jej trochę przejdą po sterylce, a poza tym pobyt w domu też na pewno ją zmieni. Mamy dość duzą rodzinę (5 osobową+pies+świnka morska+chomik) i myślę, że dla Sally to jest też jakby troche za dużo... Ona chyba wolałaby mieć swojego Ludzia i jemu zaufać. Tak zresztą było na kociarni - jedynie Basi zaufała (opiekunce) i jej pozwoliła sie wziąć na ręce... Basia ją uwielbia... Fufu z pewnością wymaga cierpliwości, trzeba dać jej czas. My jako DT ten czas jej chcemy dać, żeby się oswoiła trochę, żeby nigdy nie musiała wrócić do schroniska czy z adopcji, tylko dlatego, że lubi chodzić swoimi ścieżkami. A zresztą kto wie - może za miesiac, dwa, jak pozna smak domowego życia stanie się największym nakolankowym miziakiem? Cierpliwość i czas na pewno zrobia swoje...Na razie, w przyszły wtorek Sally będzie sterelizowana, a potem, jak wydobrzeje, chętnie do Ciebie przyjedziemy! Na razie Sally życzy wszystkim dobranoc i dziękuje za współnie spędzone chwile :1luvu:

Obrazek
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw mar 05, 2009 21:57

Hej, Korciaczki! Z Waszego opisu nie wynika, żeby Fufu miała charakter trudny - po prostu ma koci :roll: Moja Sana jest u mnie pół roku, chyba zdążyła polubić - jak długo jest sama, przychodzi się nawet przytulić - ale żadnego kolankowania, noszenia na rękach absolutnie nie uznaje. Głaskanie też niezbyt lubi. Nie jest miziakiem, oj nie. Ale kocham ją że hej, bo jest i już :D I uwielbia zwariowane zabawy (czasami).
Myślę, że ze względu na dobro Sany najważniejsze jest, żeby towarzyszka była raczej nieśmiała i absolutnie nieasertywna, bo Sana ma tendencję do wycofywania się. W DT była bita przez inne koty...
Nie wiem, może się umówmy, że jak będziecie w Krakowie, to mnie przy okazji odwiedzicie? Zobaczycie jak tutaj jest, poznacie Sanę. Co Wy na to?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 23:55

Oj cudny ten różowy nosek Salci :1luvu: pieknieje z każdym dniem :lol: niesamowita metamorfoza patrzę i pytam czy to ta sama Salcia znów się łezka w oku kręci :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt mar 06, 2009 5:53

poranne skakanie Obrazek

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 06, 2009 7:13

no i się poryczałam :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

SALI = KOTKA MIODZIO :catmilk:
MIKUŚ
 

Post » Pt mar 06, 2009 8:30

Korciaczki pisze:A tu małe "black&white"

Obrazek


:1luvu: Korciaczki, wena Was rozpiera.. Pięęęęknee foto :1luvu:

podrzuce.. 8)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 590 gości