Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
meggi 2 pisze:Niedawno spotkałam sie z pania Wiesia sklepie , chciała kupic puszki do wymieszania z makaronem.
Motodrama pisze:meggi 2 pisze:Niedawno spotkałam sie z pania Wiesia sklepie , chciała kupic puszki do wymieszania z makaronem.
A jakie puszki kupuje p. Wiesia? Co mam w końcu nabyć?
Motodrama pisze:Byłam, ale planu nie wzięłam i zaczęłam naiwnie wypytywać siostrę.
Usłyszałam, że to jest święte miejsce, a siostra sama widziała jak kot ... na grobie.
Czy ktoś dzisiaj podrzucił jakieś puszki pani Wiesi?
poza strojem organizacyjnym? - chyba jednak powinny. Ojca Twardowskiego mam książkę dla dzieci "Dlaczego wrona chodzi zdziwiona":lol: , a o kotach sobie doczytam. Konspiracja jak za okupacji prawie.mziel52 pisze:Siostry niczym się od innych ludzi nie różnią.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Kasiasemba, Patrykpoz i 297 gości