

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
majkowiec pisze:Pisząc o agresji miałam na myśli mowę ciała - uszy na boki, oczy skośne itp, no ale to i tak nie ważne bo już go rozszyfrowałam i wiem, że tylko udaje złego, a tak naprawdę pewnie się bardzo boi.
[url=http://www.azyl.org][img]http://images46.fotosik.pl/18/a6733101dbc52190.gif[/img][/url]
Na dworze szaro, buro, mokro ... o depresje nietrudno. Zresztą jak sobie pomyśle ile kotów mamy i nikt o nie nie pyta...to aż się dziwie, że jeszcze nie wpadlam w depresje
Nie ogarniam takiej ilości kociaków
Barbara Horz pisze:Na dworze szaro, buro, mokro ... o depresje nietrudno. Zresztą jak sobie pomyśle ile kotów mamy i nikt o nie nie pyta...to aż się dziwie, że jeszcze nie wpadlam w depresje
A ja chyba właśnie wpadłam w depresjęw przeciwieństwie do moich kotów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości